Emilia Marcinkowska

radca prawny, redaktorka serwisu

Jestem Radcą Prawnym przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Toruniu i prowadzę własną Kancelarię, która specjalizuje się m.in. w prawie upadłościowym, w tym w upadłościach konsumenckich.
[Więcej >>>]

Przerwanie biegu przedawnienia

Emilia Marcinkowska24 września 2013412 komentarzy

Głównym celem tego bloga jest pomoc osobom takim jak Ty w obronie przeciwko  firmom windykacyjnym, które egzekwują, często w ogóle nienależne lub po prostu przedawnione roszczenia. Z moich poprzednich wpisów dowiedziałeś się m.in. jak uchronić się przed kosztami niecelowej egzekucji, jak zaskarżyć nakaz zapłaty, no i przede wszystkim jak podnieść zarzut przedawnienia przed sądem.

Jednak, czy jesteś pewien, że wierzytelność, której zapłaty domaga Twój wierzyciel, jest przedawniona?

Przerwanie biegu przedawnienia jest instytucją, z której wierzyciele chętnie korzystają. Firmy windykacyjne wręcz starają się wymusić na Tobie uznanie długu, które jest jedną z czynności przerywających bieg przedawnienia, a o których mowa w art. 123 Kodeksu cywilnego.

Art. 123 Kodeksu cywilnego

§ 1. Bieg przedawnienia przerywa się:
1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;
3) przez wszczęcie mediacji.

Jeśli więc otrzymałeś z sądu informację np. o tym, że Twój przeciwnik zawezwał Cię do próby ugodowej – bieg terminu przedawnienia został przerwany i rozpoczął bieg na nowo. Jeśli dług był już wcześniej egzekwowany, musisz pamiętać, że każde wszczęcie egzekucji również przerywa bieg przedawnienia.

Przede wszystkim musisz się jednak wystrzegać najprostszego sposobu na przerwanie biegu przedawnienia, tj. złożenia przez Ciebie oświadczenia o uznaniu długu. I nie będzie tu miało znaczenia, czy byłeś świadomy jakie skutki owo oświadczenie wywoła, czy też nie. Pamiętaj, że uznać roszczenie możesz nie tylko wprost, ale także w sposób dorozumiany. Jako dowód na to, że uznałeś roszczenie, Twój wierzyciel będzie mógł przedstawić w sądzie m.in.:

– Twoją pisemną prośbę o rozłożenie długu na raty,

– podpisane przez Ciebie potwierdzenie salda,

– zawartą przez was ugodę odraczającą termin płatności zadłużenia, lub zawierającą inne ustępstwa dotyczące istniejących między wami rozliczeń,

– w niektórych przypadkach nawet częściowa zapłata zadłużenia, może potwierdzać, iż uznajesz całe zadłużenie.

Ważne! Uznanie długu może być również udowodnione notatką służbową osoby, która w imieniu dłużnika kontaktowała się z Tobą telefonicznie, jeśli dokument ten będzie potwierdzony nagraniem z rozmowy z Tobą.

Teraz już pewnie wiesz, czemu firmy windykacyjne są tak nieustępliwe w nękaniu Ciebie różnego rodzaju pismami i telefonami. Starają się po prostu wymusić na Tobie uznanie już przedawnionego długu.

Pamiętaj o tym zanim odpowiesz swojemu wierzycielowi na kolejne pismo!

{ 412 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Lech 25 września, 2013 o 15:42

Czy uznanie długu skutkujące przerwaniem przedawnienia może się odbyć już po przedawnieniu zobowiązania?

Odpowiedz

Sympatyk 14 listopada, 2015 o 18:32

Co za dziwna konstrukcja pytania 🙂
Uznanie długu po upływie terminu przedawnienia nie przerywa biegu przedawnienia, bo „termin już dobiegł do mety” . Jak więc można przerwać coś, co już nie trwa?

Uznanie długu po upływie terminu przedawnienia to oświadczenie dłużnika o istnieniu i ważności świadczenia, czyli zrzeczenie się zarzutu przedawnienia.
Bieg przedawnienia biegnie na nowo.

Odpowiedz

Sympatyk 14 listopada, 2015 o 18:56

(…) Roszczenie naturalne wskutek przedawnienia może zawsze stać się roszczeniem zupełnym w następstwie zrzeczenia się przez zobowiązanego korzystania z zarzutu przedawnienia.(…)

Wyrok Sądu Najwyższego- III CSK 208/11 z 16 lutego 2012 r.

Odpowiedz

Rafał Rojek 25 września, 2013 o 16:01

Raczej nie, choć kojarzę że jakieś 2 lata temu znalazłem też takie orzeczenie. W wielu przypadkach sądy utożsamiają jednak takie oświadczenie ze zrzeczeniem się zarzutu przedawnienia – a w takim przypadku skutki są w zasadzie takie same – więc ryzyko istnieje zawsze – lepiej dmuchać na zimne

Odpowiedz

Marek 9 maja, 2014 o 11:33

Oświadczenie o uznaniu długu, złożone po upływie terminu przedawnienia, nie wywiera żadnych skutków prawnych, w tym nie powoduje, że termin przedawnienia biegnie na nowo.

Tak orzekł Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 7 listopada 2007 r., sygn. akt. VI ACa 826/2007

Sąd wskazał, że uznanie roszczenia jest swego rodzaju oświadczeniem. Takie oświadczenie może zostać skutecznie złożone wyłącznie do czasu upływu terminu przedawnienia. Jeżeli takie uznanie nastąpi po tym terminie, to nie wywrze ono skutków prawnych. Oznacza to, że w takiej sytuacji termin przedawnienia nie będzie biegł na nowo, co mogłoby być korzystne dla stron, a szczególnie dla wierzyciela.

Odpowiedz

Angelika 20 kwietnia, 2016 o 20:51

Witam!
Mam pytanie dostałam pismo o wierzytelności z 2006 roku na 1,700 zł z wezwaniem do zapłaty w Marcu 2016 z odsetkami sięgającymi całości spłaty prawie 5tys zł. Nie dostałam wcześniej żadnego listu oraz nie przypominam sobie takiego zadłużenia, dostałam następne wezwanie z Ultimo w Kwietniu napominskace o wplacie do 7kwietnia o założenie sprawy ugodowej przed sądem. Co powinna w tej sytuacji zrobić, skontaktować się telefonicznie z Ultimo i dociekać, próbować zawrze umowę?

Odpowiedz

Marcin 14 stycznia, 2014 o 22:06

Czy dlug uznany juz nigdy sie nie przedawnia?

Odpowiedz

Rafał Rojek 16 stycznia, 2014 o 18:38

Oczywiście że się przedawnia – dług to nie zbrodnia wojenna 🙂

Uznanie długu jedynie przerywa bieg przedawnienia – oznacza to po prostu, że bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się na nowo i jeśli ponownie nie zostanie przerwany dojdzie w końcu do przedawnienia.

Odpowiedz

zdzislawa 6 września, 2015 o 13:48

byla sobie dzialalnosc sp.cywilna w 2004 r zakonczona, do umowy najmu byl podpisany weksel, ktory zostal zaplacony ,dnia 17.03.2004 sad wydal wyrok zaoczny, z tytulu niezaplacenia naleznosci za wynajmowany lokal .klauzula wykonalnosci 28.06.2004dalej nic nie wiemy jako wspolnicy, az do teraz, poniewaz przez 10 lat przebywalismy za granica ,w dniu08.07.2015 komornik wdrozyl egzekucje, do mojego konta emerytalnego ,wspolnik placi alimenty na dzieci wiec jest niedostepny , ,nastepnie wznowienie 13.10.2005 potem przerwa i 17.12.2014 i ostatnie 23.06.2015 ,wczesniej jednak, dowiedzialam sie w 2013 r w styczniu od wspolnika, ze istenieje taki nakaz napisalam wiec pismo wyjasniajace,ze moge z ostroznosci procesowej wplacac po 500 zl miesiecznie na co sie nie zgodzono, bo kazano mi przedstawic moja sytuacje materialna ,jak napisano system ratalny jest dla biednych ,dalam sobie wiec spokoj, nie wyobrazalam sobie chodzenia po instytucjach socjalnych poniewaz mieszkalam za granica ,ale w miedzy czasie w grudniu 2009 r od tej samej gminy kupowalam mieszkanie z bonifikata ,warunkiem kupna bylo, brak zaleglosci czynszowych ,mialam jakies nie zaplacone odsetki ktore uregulowalam , po czym sprzedano mi mieszkanie w 2013 r.syn ktory otrzymal to mieszkanie w darowiznie, dostal wezwanie pod rygorem skargi paulianskiej do zaplaty zaleglosci, za wynajmowany lokal uzytkowy w kwocie 5600 plus 8200 odsetki plus wiadomo koszty sadowe itd.odpislam wiec z zagranicy uzasadnilam, ze nie moze byc mowy o oszustwie, skoro gmina sama sprzedala mi to mieszkanie i wowczas do momentu wyjasnienia sprawy, zaproponowalam splate bez komornika po 500 zl gdzie wiadomo, ze juz bylo by splacone .po zajeciu obecnie mojego konta napisalam ,to co wyczytalam na tym forum ,mianowice wezwalam do ograniczenia tytulu egzekucyjnego w przedmiocie przedawnionych odsetek.pod rygorem wniesienia powodztwa przeciwegzekucyjnego ,odpisano ,ze nie mam racji ,ze o przedawnieniu moge mowic w 2023 r.w moim mysleniu pojawila sie luka ktorej nie moge znalesc w przepisach w zwiazku z czym prosze powiedziec czy mam racje dziekuje
odpisano powolujac sie na wznawianie egzekucji zgodnie z tym co napisalam wyzej lecz dopisano 2006 r ktorej adnotacji na tytule od komornika nie znalazlam .

Odpowiedz

zdzislawa 6 września, 2015 o 13:57

chce jeszcze dopisac ,ze wierzyciel w odpowiedzi napisal ,ze komornik wydal postanowienie o umorzeniu postepowania egzekucyjnego i od tej pory ,wiec o tego postanowienia liczyc sie bedzie przedawnienie jaki nastapi w 2023 r ,osobiscie nie wiem jaki komornik i w oparciu o jaki przepis postanowienie wydano.dziekuje

Odpowiedz

marek 2 czerwca, 2016 o 06:45

Witam bieg przedawnienia wstrzymywany jest tylko na czas trwania czynności egzekucyjnych dowiedziałem się tego od Komorniki będąc u niego ,gdy mnie na
Spowiedź wezwał….
Kodeks Cywilny mówi:
Art. 119. Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną.
Art. 120. § 1. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.

§ 2. Bieg przedawnienia roszczeń o zaniechanie rozpoczyna się od dnia, w którym ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, nie zastosował się do treści roszczenia.

Odpowiedz

Agnieszka 16 stycznia, 2014 o 17:03

Dzień dobry,

a co jeśli zadłużenie ma ojciec, a płatności dokonuje członek rodziny – córka bez wiedzy ojca (nie może się z nim skontaktować, a odebrała list polecony z banku), na dowodzie zapłaty jest jej imię i nazwisko – pracownik banku negocjuje warunki spłaty z nią (jednocześnie bank nie został upoważniony przez ojca do przekazywania informcji o stanie zadłużenia córce), bieg przedawnienia został przerwany czy nie?

Odpowiedz

Rafał Rojek 17 stycznia, 2014 o 10:45

Witam, jeśli było tak jak Pani pisze – córka działała bez wiedzy ojca i nie miała w tym zakresie z nim kontaktu – to nie ma problemu, na pewno swoim działaniem nie przerwała biegu przedawnienia. W tym wypadku należy potraktować córkę jako osobę prowadzącą cudze sprawy bez zlecenia.

Córka zachowała się jak poręczyciel, ale tym poręczycielem nie jest. Gdyby nawet nim była przerwałaby bieg przedawnienia tylko wobec niej a nie wobec dłużnika głównego.

Bieg przedawnienia wobec ojca mógłby zostać przerwany, tylko gdyby córka dokonywała tych wpłat na jego wyraźne zlecenie. Np. ojciec z uwagi na wyjazd poprosił ją aby dokonała tych spłat za niego.

Odpowiedz

Marcin 21 stycznia, 2014 o 23:05

Prosze o pomoc autora blogu. Mam dwa przedawnionw dlugi , czy moglby Pan wystapic do sadu w moim imieniu? Prosze o kontakt na moj e-mail

Odpowiedz

Natalia 13 lutego, 2014 o 11:46

Dzień Dobry proszę pana o pomoc. Dwa dni temu dostałam pismo z kancelarii prawnej zawiadamiające mnie o przedsądowym wezwaniu do zapłaty za mandat z komunikacji miejskiej. Zadzwoniłam tam wczoraj z zapytaniem bo w ogóle nie wiedziałam o co chodzi pani udzieliła mi informacji , że to za mandat z 19.01.2009 roku. Dziś zadzwoniłam tam ponownie ponieważ dowiedziałam się o przedawnieniu po roku na co pani powiedziała mi , że owszem dochodzi do przedawnienia ale wierzytelność pozostaje i oni mają prawo wymagać ode mnie zapłaty. Mógł by pan mi udzielić informacji czy będę musiała to spłacać. Bardzo proszę o pomoc. Proszę o odpowiedz na e-mail.

Odpowiedz

Ewa 16 lutego, 2014 o 14:45

Witam
Mam podobny problem jak Natalia. Dostałam przedsądowe wezwanie do zapłaty za mandat z lutego 2003 roku. Nie przypominam sobie o żadnym spisaniu przez kontrolera, na pewno nie dostawałam żadnych wezwań do zapłaty. Wysłanie takiego pisma po 11 latach jest dla mnie wręcz absurdalne. Czy faktycznie będę musiała to spłacić. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź

Odpowiedz

Luca 3 stycznia, 2022 o 22:15

Witam. Mam nakaz sądowy z 2013 roku. W latach 2012-2016 byłam w Holandii i sprawa jest przedawniona bo w żaden sposób nie przerwałam ciągu przedawnienia. Aż do dziś gdy pomyłkowo wysłałam maila do firmy windykacyjnej z nakazem zapłaty i dokumentem mówiącym że przebywałam w Holandii. Czy taki mail ma moc przerwania przedawnienia? Były tam tylko zdjęcia tych dokumentów i krótka notatka informująca o przesyłanych dokumentach.

Odpowiedz

Aga 17 lutego, 2014 o 18:12

Witam serdecznie,

Dziś rano listonosz wręczył mi list polecony z Wezwaniem przedsądowym od ZTM za przejazd bez biletu w lipcu 2003 roku. W piśmie straszą mnie skierowaniem sprawy do sądu i złożeniem informacji o moim zadłużeniu do KRD. Czy mają do tego prawo po tylu latach? Co robić? Będę wdzięczna za informacje.

Odpowiedz

agata 9 marca, 2015 o 16:02

witam po 15 latach zarzad butynkow komunalnych wyslal mi pismo o zadluzeniu mieszkania na 10,000tys zl od 15lat tam niemieszkam bo mi zabrali to mieszkanie strasza mnie sadem i krd i ze dadza do windifikacji czy w takim wzpadku moge zlozyc pismo o przedawnienie dlugu gdyz czytalam ze dlug przedawnia sie po 3 latach i czy na sprawie sadowej musze byc czy to odbywa sie zaocznie dziekuje za odpowiedz

Odpowiedz

Karolina Rokicka 9 marca, 2015 o 18:01

@agata, jeśli sąd będzie chciał, żebyś była na rozprawie, na pewno wskaże to w wezwaniu (stawiennictwo obowiązkowe). Jesli chodzi o przedawnienie, roszczenie o świadczenia okresowe (czyli np. o czynsz) przedawnia się po 3 latach.

Odpowiedz

Rafał Rojek 17 lutego, 2014 o 20:41

Samo przedawnienie długu nie oznacza, że zobowiązanie wygasło albo że dług ten nie istnieje, a wierzyciel nie może żądać jego spłaty. Upływ terminu przedawnienia daje jedynie możliwość uchylenia się od zaspokojenia roszczenia. Powołanie się na przedawnienie jest zarzutem procesowym, który można podnieść dopiero w trakcie postępowania przed sądem. Jeśli sąd uzna zarzut za zasadny oddali powództwo wierzyciela, a Ty wygrasz sprawę. Natomiast informowanie wierzyciela przed procesem o tym, że dług już się przedawnił nie wywoła żadnych skutków prawnych.

Wierzyciel nadal może wzywać Cię do zapłaty, składać informacje do KRD (choć przy małym zadłużeniu to mu się raczej nie opłaca), a na końcu może żądać zapłaty w postępowaniu sądowym.

Jeśli boisz się, że wierzyciel pozwie Cię podając Twój nieaktualny adres, a Ty o sprawie dowiesz się dopiero od komornika to po prostu wskaż wierzycielowi swój aktualny adres. Wtedy, w razie wytoczenia powództwa, szybko będziesz mógł wnieść sprzeciw od nakazu zapłaty i skutecznie skorzystać z instytucji przedawnienia.

Odpowiedz

wiesław 3 stycznia, 2016 o 23:14

Witam. Dług prywatny miał termin spłaty 20-01-2006 , czy 10-letni okres przedawnienia przerwie się w dniu wysłania przez firmę , która kupiła dług – sprawy do sądu czy w dniu rozprawy a może firma powinna najpierw wezwać dłużnika pisemnie do zapłaty długu ( jaki termin odpowiedzi jest na takie wezwanie ?).

Odpowiedz

Karolina 20 lutego, 2014 o 14:48

Witam!
Mam problem taki sam jak Państwo powyżej. Chciałabym zapytać co w takim wypadku zrobić? Czytałam na forach internetowych, że najlepiej napisać oświadczenie do firmy windykacyjnej z odmową zapłaty i powołać się na art. 778 kc. Przecież nie wniosą sprawy do sądu jak z góry jest przegrana (w moim wypadku termin roszczenia minął 5 lat temu). Proszę o szybką odpowiedź . Pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 21 lutego, 2014 o 17:33

Witam, w tego rodzaju sytuacjach wierzyciel zazwyczaj dobrze wie, że wierzytelność jest przedawniona. Nie oznacza to jednak, że sprawa jest dla niego przegrana. Bowiem jak pokazują statystyki, tylko w niewielkim procencie spraw prowadzonych przed e-sądem wnoszone są sprzeciwy. Oczywiście może Pani odpisać wierzycielowi, że roszczenie się przedawniło, jednak nie daje to żadnej gwarancji, że sprawa i tak nie trafi do sądu, który następnie wyda nakaz zapłaty. Jeśli wierzycielem jest firma windykacyjna lub inny masowy klient korzystający z EPU ten scenariusz jest nawet bardzo prawdopodobny.

Odpowiedz

Karolina 24 lutego, 2014 o 09:46

Dzień dobry. Idąc mniej optymistycznym kierunkiem, jeżeli sprawa trafi do sądu o jak Pan napisał wcześniej nakaz zapłaty to wtedy mogę złożyć w sądzie wniosek o przedawnienie. Chyba taka sprawa jest wygrana bo w innym razie chyba nie miałby sensu artykuł 778 kc no i nie byłoby czegoś takiego jak przedawnienie. Proszę o odpowiedź bo już nie wiem co mam robić, napisać do firmy windykacyjnej z odmową czy nie? Dlaczego mam zapłacić mandat, który jest przedawniony?

Odpowiedz

Rafał Rojek 18 marca, 2014 o 15:56

Roszczenie jest przedawnione, ale nadal istnieje. Co za tym idzie, wierzyciel może wystąpić z powództwem dotyczącym tego roszczenia. Jednak jeśli ty podniesiesz w toku procesu zarzut przedawnienia i sąd uzna go za słuszny- oddali powództwo, a więc wygrasz sprawę.

Odpowiedz

magda 26 marca, 2014 o 14:30

czy warto podpisac ze zrzekam sie korzystanie z zarzutu przedawnienia jesli to ja jestem dłużnikiem:)dziekuje z góry

Odpowiedz

magda 26 marca, 2014 o 14:39

Moze w skrucie nadmiennie iz dług jest wzgledem zarzadu komunalnego nie posiadam tytułu prawnego ale zameldowana jestem wraz z męzem i dziećmi najemca niezyje a ja chciaąłm sie starac o umorzenie długu bo boje sie ze mnie wyrzuca z lokalu mieszkam od 2004 maja i zawsze placiłam na swoje nazwisko a teraz przed złozeniem wniosku wlasnie dzis otrzymałąm takie oswiadczenie i nie wiem co mam robic czy jestem zmuszona do podpisanie tego dokumentu chyba ze to jest warunek złozenia pisma o prosbe umozenia zaległych rachunków prosze o porade dziekuje serdecznie:)
art .177 S 2KC

Odpowiedz

Rafał Rojek 26 marca, 2014 o 15:45

@ Magdo

Zrzeczenie się zarzutu biegu przedawnienia raczej nigdy nie będzie dla dłużnika korzystnym rozwiązaniem. Tylko hipotetycznie mogłoby się opłacać, gdyby obie strony ugody robiły sobie wzajemne ustępstwa, a wierzytelność nieprzedawniona, jaką wierzyciel zobowiązywał się umorzyć przekraczała wysokość wierzytelności przedawnionych, co do których dłużnik zrzekałby się korzystania z zarzutu przedawnienia. Trudno jednak wyobrazić sobie taką sytuację.

Dlatego nie podpisuj jednostronnego oświadczenia o zrzeczeniu się z korzystania z zarzutu przedawnienia, bo w razie skierowania sprawy do sądu pozbędziesz się silnego, a może i ostatniego oręża jakim dysponujesz.

Odpowiedz

Paweł 31 marca, 2014 o 09:18

Witam, mam problem z firmą windykacyjną. W roku 2002 byłem w czynnej służbie wojskowej,miałem zakupiony bilet zniżkowy na przejazd pociągiem.Miałem tymczasowe zaświadczenie z jednostki wojskowej ,które zaswiadczało że jestem w czynnej służbie wojskowej i oczekuje na odbiór książeczki wojskowej z powodu jej utraty. Zewnętrzna firma rewizorów wypisała mi mandat z powodu braku uprawnienia do zniżki. Wysłałem do nich kserokopie biletu ,odwołanie kserokopie zaświadczenia i książeczki wojskowej. Nie dostałem żadnej informacji nic nie przychodziło. Nie dawno przyszło mi pismo z windykacji z prawomocnym wyrokiem sądowym z dn 2002-12-13 że mam do zapłaty 680 zł . Chciałem się dowiedziec czy moge cos z tym zrobic, nie byłem poinformowany o żadnej sprawie. Czy takie rzeczy nie przedawaniją sie po jakimś czasie?proszę o szybką odpowiedz .Dodam jeszcze że od 2002 mieszkałem juz pod innym, adresem a to pismo przyszło do mojej mamy

Odpowiedz

Paweł 31 marca, 2014 o 09:19

na nakazie zapłaty jest jeszcze cos takiego :
KLAUZULA WYKONALNOSCI
W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ
dnia 28.05.2010 r Sąd Rejonowy
w J.Lubelskim stwierdza,że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji w całosci
oraz poleca wszystkim urzedom oraz osobom,których może dotyczyc aby postanowiena tytułu
niniejszego wykonały, a gdy a to prawnie beda wezwane udzieliły pomocy.
Orzeczenie podlega wykonaniu jako prawomocne.
Wydane w 2010 ,czy przez to ten dług sie jeszcze nie przedawnił ??

Odpowiedz

beata 17 kwietnia, 2014 o 00:52

proszę o pomoc,dostałam pozew z wyznaczonym terminem rozprawy dotyczył kredytu przeterminowanego z 2006,napisalam odp i podnioslam zarzut przedawnienia i nagle ultimo wycofało pozew bez zrzeczenia sie roszczenia w trybie art 203 kpc,a sad umorzył postepowanie z art 355 p.1kpc uznajac cofniecie za dopuszczalne z art 203 p.4 kpc ,czy mogę napisac zażalenie i w jakiś sposób uzyskac zrzeczenie roszczenia w sadzie?A może już ściągnął komornik ze zwrotu ulgi na dziecko i dlatego wycofali pozew,boję sie zadzwonić żeby nie przerwac przedawnienia.Proszę o odp jeszcze mam 2 dni na zażalenie od postanowienia

Odpowiedz

Rafał Rojek 17 kwietnia, 2014 o 10:41

niestety, jeśli powód cofnął pozew przed rozprawą to nie ma już Pani możliwości „wymuszenia” zrzeczenia się roszczenia. Z doświadczenia wiem, że podnoszenie w takim przypadku § 4 art. 203 K.p.c. też niewiele da. Dla sądu, to że firma windykacyjna dochodzi przedawnionych wierzytelności, a w przypadku podniesienia przez drugą stronę zarzutu przedawnienia, cofa pozew licząc na to że w przyszłości uda się ponownie wystąpić do sądu i uzyskać prawomocny nakaz zapłaty – nie jest obejściem prawa. Jednak jeśli pozew został cofnięty nie powinna się Pani obawiać komornika, chyba że powód wystąpił do niego o wszczęcie postępowania zabezpieczającego. Jednak w tego typu sprawach jeszcze się nie spotkałem, aby firmy windykacyjne składały wnioski o zabezpieczenie.

Odpowiedz

beata 17 kwietnia, 2014 o 17:25

dzięki za odp,to znaczy że nie składać zażalenia i mam zostawić sprawę do ponownego złożenia o nakaz? Jeśli komornik sciągnął z ulgi w skarbowym bez nakazu zapłaty miał do tego prawo?Ultimo wycofało pozew 03-04 a 08-04 przysłali pismo dopominajac sie spłaty ale suma zadłużenia jest mniejsza.

Odpowiedz

Patrykk_ 29 kwietnia, 2014 o 14:50

Dziś dostałem list odnośnie deklaracji spłaty mojego długu. Pisze mi tam:

Cytat:
Otrzymałeś szanse na splate zadłużenioa. Proponujemy rozwiązanie problemu poprzez spłate np. w 3 ratach. Potwierdzeniem podjęcia naszej propozycji będzie wypełnienie znajdującego się poniżej porozumienia i przesłanie go na Adres. Po jego otrzymaniu Intrum Justina Wstrzyma proces windykacji.
No i mam też właśnie ZOBOWIĄZANIE które moge podpisać i odesłac. w którym pisze:

Cytat:
Niniejszym uznaje swój dług w wysokości XXX PLN Zgodnie ze specyfikacją załączoną w piśmie z dnia (data dzisiejsza) oraz w myśl art.123 par 1 pkt2 K.C przerywam bieg przedawnienia. Zobowiązuje się do zapłaty w/w należności na rachunek XXXXX na poniższych warunkach. Prosimy o zakreślenie deklarowanej formy spłąty zadłuzenia.
Może mi ktoś wytłumaczyć dokłądnie to:

Cytat:
Niniejszym uznaje swój dług w wysokości XXX PLN Zgodnie ze specyfikacją załączoną w piśmie z dnia (data dzisiejsza) oraz w myśl art.123 par 1 pkt2 K.C przerywam bieg przedawnienia
DZIĘKI Wielkie za pomoc!

Czy jeśli nie odeśle listu i nic nei podpisze co mi przysłali to tak jakbym nie przyznał się do długo i on się przedawni a firma windykacyjna bedzie miała małe szanse abym zapłacił cokolwiek?

Odpowiedz

Marek 9 maja, 2014 o 11:37

proszę nic nie podpisywac i nie odsyłac firmie windykacyjnej aby nie doprowadzić do uznania długu właściwego czy też niewłaściwego.
Dług jest prawdopodobnie przedawniony i firma windykacyjna probuje wymusic przerwanie biegu przedawnienia jeśli ten biegnie aby nie wnosić powództwa do sądu.
Jesli ten dług jest przedawniony i termin biegu przedawnienia się skonczył takie oświadczenie i tak jest bezskuteczne – w obu wypadkach proszę nic nie podpisywac i nie wysyłać.

Oświadczenie o uznaniu długu, złożone po upływie terminu przedawnienia, nie wywiera żadnych skutków prawnych, w tym nie powoduje, że termin przedawnienia biegnie na nowo.

Tak orzekł Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 7 listopada 2007 r., sygn. akt. VI ACa 826/2007

Sąd wskazał, że uznanie roszczenia jest swego rodzaju oświadczeniem. Takie oświadczenie może zostać skutecznie złożone wyłącznie do czasu upływu terminu przedawnienia. Jeżeli takie uznanie nastąpi po tym terminie, to nie wywrze ono skutków prawnych. Oznacza to, że w takiej sytuacji termin przedawnienia nie będzie biegł na nowo, co mogłoby być korzystne dla stron, a szczególnie dla wierzyciela.

Odpowiedz

Katarzyna 14 maja, 2014 o 09:49

A moja sprawa wygląda tak. W 2005 roku posiadałam kartę kredytową. Została ona spłacona w całości w 2007 roku. Spłacona, zablokowana (gdyż była to spłata przeterminowana). Dopłaciłam w tym samym miesiącu odsetki i sprawę uznałam za zamkniętą. W międzyczasie przeprowadziłam się. W 2011 roku odezwał się do mnie KRUK. Że mają moje zadłużenie za przeterminowane odsetki na kwotę 220 zł. Ponieważ telefon odebrałam w pracy i zostałam zaskoczona, zgodziłam się spłacić. Potem jednak tego nie uczyniłam, gdyż przeczytałam, że zadłużenie z karty przedawnia się po 2 latach. Nie prowadziłam już żadnych rozmów z firmą. Teraz,kilka dni temu odebrałam telefon i znów domagają się spłaty zobowiązania. Moje pytanie brzmi, czy przedawnienie skutkuje od momentu rozmowy z firmą w 2011 roku, czy jednak uznając wtedy dług bieg przedawnienia został przerwany i muszę te (dziwne i niejasne dla mnie) odsetki po tylu latach spłacić?

Odpowiedz

iwona 24 maja, 2014 o 19:59

mam pytanie , niespłacony kredyt przedawnia się po 3 latach , wierzyciel złożył pozew o nakaz zaplaty do e-sądu a ja wniosłam skutecznie sprzeciw , pewnie będzie rozprawa przed sądem … chociaż nie dostałam takiej informacji ale wiem ze jeżeli wnosi się sprzeciw do e-sąd przekazuje dokumenty do sądu rejonowego ,. 3 lata mija 17 czerwca czy przedawnienie zostało przerwane ?
i pytanie numer dwa bank w pozwie do e-sądu wskazał wyciagi z ksiąg bankowych jako dowód niespłaconego kredytu gdzieś czytałam że wyciagi z ksiąg bankowych nie moga być dowodem

Odpowiedz

Karolina 20 czerwca, 2014 o 20:40

Mam takie pytanie ; Jeżeli przedawnił się mój dług , minęło 10 lat,i teraz wykupiła go firma windykacyjna, nie informując mnie o tym , nie wysyłając żadnych pism, nie otrzymałam żadnego pisma min z e-sądu , itd itp , czy mogła oddać ją do komornika , a ten ma prawo domagać się pieniędzy ,? Jeżeli ostatni wyrok sądowy był w 2001 roku, komornik zamknął sprawę w maju 2004 bezskuteczną egzekucją.Czyli od 2004 roku nie otrzymałam żadnego pisma, a firma windykacyjna ,która wykupiła mój dług nie napisała żadnej informacji ,nie wysłała nakazu sądowego , nic ,więc myśle , że kieruje się tylko informacjami i wyrokami z przed lat i tylko ten wyrok oddała do komornika , nawet nie z mojego rewiru.Dodam , że nie odebrałam pisma od komornika Dziękuję za pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 23 czerwca, 2014 o 10:26

Witam, jeśli rzeczywiście postanowienie o umorzeniu egzekucji uprawomocniło się w maju 2004 r. i od tego momentu nie było innych czynności wierzyciela bezpośrednio zmierzających do dochodzenia zaległych roszczeń albo Pani tego długu nie uznała – to doszło do przedawnienia. Druga strona może jednak nadal skierować sprawę do komornika – w takim wypadku Pani musi podnieść zarzut przedawnienia w tzw. powództwie przeciwegzekucyjnym. Zaznaczam jednak, że fakt, że przez te 10 lat nie otrzymała Pani żadnego pisma od komornika nie musi oznaczać, że w tym czasie nie była prowadzona jakaś egzekucja z tego tytułu, a tym samym że nie doszło do przerwania biegu przedawnienia.

Odpowiedz

iwona 23 czerwca, 2014 o 16:43

czy wystarczy złożyć wniosek o nakaz zapłaty czy musi być nakaz zapłaty wydany przez sąd aby przerwać bieg przedawnienia ?

Odpowiedz

Rafał Rojek 23 czerwca, 2014 o 18:13

„wniosek o nakaz zapłaty” to po prostu pozew. Bieg terminu przedawnienia zostaje więc przerwany z chwilą wniesienia pozwu do sądu (tu także liczy się dzień nadania go do sądu listem poleconym), a nie z chwilą wydania nakazu zapłaty.

Odpowiedz

Violeta 23 czerwca, 2014 o 21:48

Witam!!! Od 2 tyg mam problem. Firma ultima ktora nęka mnie tel za przedawniony dług z prowidenta zaciągnęłam mała pożyczkę 10 lat temu i do konca nie spłaciłam sprawa jest przedawniona i boje sie ze rozmawiając z nimi przez tel mogłam przerwać tok przedawnienia i uznać dług!!! Nie ugadywalam sie na raty mówiłam ze musze sie zastanowić a na koniec ze mogą przysłać wazie czego nr konta czy przerwała tok przedawnienia prosze o szybko odp!!! Dziękuje

Odpowiedz

Rafał Rojek 25 czerwca, 2014 o 13:44

Proszę się nie martwić na pewno prośba o podanie nr konta nie jest żadnym oświadczeniem o uznaniu długu.

Odpowiedz

Katarzyna 28 czerwca, 2014 o 09:10

Witam, w 2006 r wzięłam pożyczkę w Prowidencie, nie ma żadnych dok, zginęły mi podczas przeprowadzki. Miesiąc temu dostałam wezwanie do zapłaty z Ultimo, a wczoraj z Kancelarii prawnej. Boję się że oddadzą spr do sądu i dowiem się o tym już jak komornik zajmie moje wynagrodzenie. Sprawa ta jest przedawniona, skoro oni daja pożyczki na maks.60 tyg a ja brałam pożyczkę w 2006, czy może Pan pomóc mi napisać odp do tej kancelarii-tak żeby wiedzieli, że jestem świadoma przedawnienia długu? wiem, że taki zarzut podnosi sie przed sądem ale może jak dostaną taką odp to nie będą tego zgł do sądu?czy może Pan przesłać mi chociaż 2-3 zdania, wzór z którego mogę skkorzystać? Bardzo proszę o odp na maila.

Odpowiedz

Agata 3 lipca, 2014 o 17:31

Witam
Witam .Czy przedsądowe wezwanie do zapłaty przerywa bieg przedawnienia ,jeśli było wystawione i wysyłane pod niewlaściwy adres .

Mirosław pisze …

Odpowiedz

Rafał Rojek 14 lipca, 2014 o 10:37

Samo wezwanie do zapłaty nie przerywa biegu przedawnienia. Tylko czynność przed sądem, taka jak np. zawezwanie do próby ugodowej, może przerwać jego bieg.

Odpowiedz

Marcin 11 lipca, 2014 o 07:52

Witam,
maiłem dług w Era(T-mobile). Dług powstał w 1999 roku. W zeszłym roku otrzymałem pismo od komornika i dogadałem się bezpośrednio z wierzycielem o spłacie w miesięcznych ratach długu. Nie wiedziałem o instytucji dług przedawniony i uznałem przedawniony dług. Czy można nie płacić uznanego długu, który się przedawnił? Chcę również odwołać swoje uznanie długu, ponieważ uznałem go po okresie przedawnienia.Proszę o komentarz do poniższego wyroku:

W mojej ocenie skoro zatem dłużnik odwołał swoje oświadczenie o uznaniu długu i podniósł zarzut przedawnienia, to sąd zarzut ten uwzględni. Sąd bierze bowiem pod uwagę stan sprawy z chwili jej zamknięcia.

Zachęcam tutaj do zapoznania się z uzasadnieniem wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 2 października 2009 r., sygn. akt I C 145/09, zamieszczonym na stronie internetowej:

http://www.bialystok.sr.gov.pl/pliki/orzecznictwo/I_C145_09.pdf

W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że: „Z oczywistych przyczyn, tj. przedawnienia się roszczenia windykacyjnego z dniem 1.06.2006 r., oświadczenia pozwanych składane w trakcie sporu nie mogły prowadzić do przerwania biegu przedawnienia, skoro ten się już zakończył. Oświadczenia te można badać jedynie pod kątem zrzeczenia się zarzutu przedawnienia, o którym mowa w art. 117 § 2 k.c. (…) oświadczenie o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia powinno zawierać wyraźny zamiar rezygnacji przez dłużnika z możliwości podniesienia wobec wierzyciela tego zarzutu. Tylko wówczas można przyjąć dorozumiane oświadczenie woli dłużnika o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia, gdy jego zamiar zrzeczenia się zarzutu przedawnienia wynika w sposób niewątpliwy z towarzyszących temu oświadczeniu okoliczności. (…) Ten skutek materialnoprawny może być zniweczony odwołaniem zrzeczenia się korzystania z zarzutu przedawnienia dokonanym przed prawomocnym zakończeniem postępowania. Dopuszczalność omawianego odwołania uwzględnia procesowy charakter złożonego oświadczenia woli. Powszechnie przyjmuje się, że dopuszczalne jest odwołanie czynności procesowych stron. Pozwany może zatem odwołać dokonane zrzeczenie się korzystania z zarzutu przedawnienia w złożonej apelacji.”

Odpowiedz

Maria 28 lipca, 2014 o 20:46

Dzień dobry.
Tak w skrócie: dostałam nakaz zapłaty w styczniu z e-sądu o jakiś dług z 2001 roku. Nie podjęłam żadnych kroków, ponieważ nie ja go zrobiłam. Następnie wszedł mi komornik na konto, ale w końcu umorzył sprawę. Sprawa została umorzona ze względu na brak środków chociaż wolałabym by była umorzona ze względu na pomyłkę. dzisiaj znowu dostałam wezwanie do zapłaty przez inny fundusz chociaż ten sam dług. Proszę mi odpowiedzieć czy można jeszcze raz mnie sądzić za ten sam dług i ewentualnie co mam napisać w odpowiedzi do nich. przecież, tyle co komornik umorzył sprawę.

Odpowiedz

Monika 3 sierpnia, 2014 o 12:41

Witam, w 2009 roku zobowiązałam się w Ultimo, że będę słacać dług po 400 zł , ale nigdy nic nie wpłaciłam. Nie przysłali mi żadnego numeru rachunku, żadnego pisma, nic od maja 2009 do dnia dzisiejszego. Zastanawiam się co z tym dalej zrobić. Dług jest od 2005 roku, w 2009 był już kupiony przez Ultimo i cisza.

Odpowiedz

Rafał Rojek 7 sierpnia, 2014 o 10:46

Zobowiązanie do spłaty w ratach jest uznaniem długu i przerwało bieg przedawnienia. Jeśli jednak Ultimo nadal nie podjęło działań zmierzających do dochodzenia tych roszczeń to mimo uznania długu, prawdopodobnie ponownie doszło do przedawnienia. Proszę jednak pamiętać, że w przypadku gdy w tym okresie zmieniała Pani miejsce zamieszkania mogło dojść do sytuacji, że sprawa sądowa toczyła się bez Pani wiedzy, ponieważ pozew mógł zostać przesłany na nieaktualny adres, a przesyłka z sądu po dwukrotnym awizowaniu została uznana za prawidłowo doręczoną.

Odpowiedz

lukasz 5 sierpnia, 2014 o 19:40

dzień dobry,
dostałem nakaz zapłaty poprzez pismo od komornika pozew został wniesiony26/08/2014 data wydania tego nakazu 25/10/2014 chcą zająć mi wynagrodzenie z tytuł zlecenia zająć konto bankowe,dług zapewne bankowy ale z moich przypuszczeń zakupiony przez jakiś fundusz BESII.Prosił bym o pomoc co mogę zrobić kwota kolosalna i dodatkowo koszty czy mogę ubiegać się o przedawnienie co powinienem zrobić ,nie dostałem od tego funduszu żadnego pisma nie mieszkałem pod adresem zameldowania ,odebrałem to pismo dziś Proszę o pomoc
dziękuję

Odpowiedz

lukasz 5 sierpnia, 2014 o 19:41

przepraszam pozew wniesiony 26/08/2011 a wydanie nakazu 25/10/2011

Odpowiedz

Rafał Rojek 7 sierpnia, 2014 o 12:07

Witam,

jeśli chodzi o przedawnienie to wszystko zależy od tego z czego wynika wierzytelność i kiedy stała się wymagalna? To, że wierzycielem jest firma windykacyjna, a nie pierwotny kontrahent może, ale nie musi, oznaczać że dług został sprzedany jako wierzytelność przedawniona.

Jeśli jednak o nakazie zapłaty dowiedział się Pan dopiero od Komornika to jest możliwe, że w sądzie został wskazany Pana błędny adres. Można więc żądać uchylenia klauzuli wykonalności tego nakazu, z uwagi na brak jego doręczenia. Jest na to 7 dni od otrzymania informacji od komornika. Po skutecznym wniesieniu zażalenia na klauzulę powinien Pan otrzymać pozew na właściwy adres i wtedy będzie okazja zastanowić się czy rzeczywiście zachodzą przesłanki podniesienia zarzutu przedawnienia.

Odpowiedz

ewa 25 maja, 2015 o 17:57

Witam
W lutym 2006 roku wziełam niewielka pożyczke w kwocie 600zł w providencie. w 2011r dostałam od firmy ULTIMO pismo o to, by pójść na ugode i w polubowny sposób spłacic zadłużenie- nie zareagowałam wówczas na to pismo. Następnie w 2014 r dostałam z kancelarii prawenej pismo „ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty”- też z mojej strony nie było odezwu bo byłam pewna że to przedawnienie.
Po czym moja mama powiedziała mi że w roku2014/2015 mógł to być listopad/grudzień 2014 lub styczeń/luty 2015r(nie pamięta dokładnie ) było do mnie pismo z sądu lecz moja mama nie odebrała tego pisma, i nie przyjeła awizo gdyż od 3 lat mieszkam pod innym adresem.Dziś mama odebrała pismo od komornika zawiadamiające -o wszczęsciu egzekucji, i o zajęciu rachunku bankowego i zakazie wypłaty.
JAk to mozliwe ? Dlaczego nie zostało sprawdzone czy ja nadal przebywam pod tym adresem!
Co ja moge w takiej sytuacji zrobić?
Prosze o pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 29 maja, 2015 o 16:10
negativ 8 sierpnia, 2014 o 15:12

Dzień dobry,
W maju 2004 roku wzięłam małą pożyczkę z providencie, wszystko było dobrze do czasu zwolnienia pani, która przychodziła po ratę, po dwóch tygodniach zadzwoniłam do providenta co z odbiorem rat ode mnie, gdyż nikt nie pojawił się w zastępstwie za tamtą kobietę. Po tygodniu w piątek około 22 zjawiła się u mnie jakaś pijana kobieta z koleżankami i stwierdziła, że przyszła po ratę, przy czym nie chciała mi się wylegitymować legitymacją providenta ani potwierdzić w książeczce pieczątką wpłaty. Odmówiłam jej zapłaty mimo iż było to tylko 30zł, a że był to późny piątek dopiero w poniedziałek zgłosiłam w providencie tą sytuację i prosiłam o wyznaczenie innego odbiorcę rat. Po kolejnych tygodniach nie zjawiania się nikogo, znów ponowiłam prośbę i dalej nic, więc mówiąc szczerze zapomniałam o nich i dzisiaj dostalam pismo z ultimo, że w 2013 odkupili dług i mam im go spłacić. Czy mam coś odpisać do nich ( np. zamówić dokładne wyszczególnienie długu ) czy czekać na nakaz zapłaty z sądu? Oczywiście provident nigdy przez te 10 lat do mnie się nie odezwał, czyli chyba dług jest przedawniony?

Odpowiedz

Rafał Rojek 8 sierpnia, 2014 o 15:20

Z tych informacji wynika, że dług jest już dawno przedawniony. Z doświadczenia wiem, że jakiekolwiek odpisywanie na ich wezwania nie ma sensu, ponieważ zarzut przedawnienia można skutecznie podnieść jedynie w toku postępowania sądowego. Wcześniejsze kierowanie do wierzyciela takich zarzutów w żaden sposób nie wiążę drugiej strony, a ryzykuje się np. uznaniem długu. Skoro otrzymała Pani wezwanie to znają Pani aktualny adres, więc nie ma ryzyka, że zostanie Pani pozwana w taki sposób, że nakaz zostanie wydany bez jakiejkolwiek Pani wiedzy.

Odpowiedz

negativ 9 sierpnia, 2014 o 05:56

Serdecznie dziękuję za radę, tak więc zapominam o nich i zaczynam ich ignorować do czasu gdy wystąpią na drogę sądową. Pozdrawiam.

Odpowiedz

Kasia 22 sierpnia, 2014 o 19:12

Witam,
ponad 2 lata temu wniosłam sprzeciw do e-Sądu i przekazano sprawę do Sądu Rejonowego właściwego miejscu zamieszkania.Jak długo można czekać na rozprawę?Dług jest z 2010 roku,wykupiony w 2011 r. przez firmę windykacyjną.
Proszę o pomoc:)pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 26 sierpnia, 2014 o 13:45

Na przekazanie sprawy z e-sądu do sądu właściwego miejscowo czekałem najdłużej ok. 10 miesięcy. Proszę zadzwonić do e-sądu czy faktycznie wysłali dokumenty do sądu właściwego, czy tylko wydali stosowne postanowienie? Następnie jeśli okaże się że sprawa jest już w sądzie „papierowym” proszę też tam zadzwonić i dowiedzieć się co z Pani sprawą. Nie można wykluczyć jakiś literówek w adresie, a może było jakieś wezwanie z sądu, a Pani przebywała wtedy na urlopie, etc. Dwa lata to naprawdę długo, proszę więc zacząć monitorować sprawę.

Odpowiedz

Kasia 26 sierpnia, 2014 o 20:16

Witam, mam pytanie z związku z nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, złożonym skutecznie sprzeciwem od nakazu zapłaty i umorzeniem sprawy ze względu na nieuzupełnienie braków formalnych przez powoda, przedawnienie zaczyna biec na nowo od jakiej daty?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam

Odpowiedz

IWONA 29 sierpnia, 2014 o 20:19

Witam
Mam pytanie odnośnie przerwania terminu przedawnienia. Zobowiązanie wynika z kredytu bankowego. Minęło ponad 3 lata od czasu wymagalności zapłaty. Po tym czasie dostałam wezwanie od firmy windykacyjnej i zapłaciłam małą kwotę zobowiązania. Teraz dostałam nakaz zapłaty z sądu z Lublina. Czy mogę złożyć sprzeciw i powołać się na przedawnienie skoro wpłaciłam część zobowiązania po jego przedawnieniu?

Odpowiedz

Rafał Rojek 30 sierpnia, 2014 o 12:55

Jak najbardziej. Zapłata części zobowiązania przerywa bieg przedawnienia, ale tylko co do jego części, do wys. uiszczonej kwoty.

Odpowiedz

Kasia 2 września, 2014 o 12:02

Witam, chciałabym zapytać czy posiada Pan może informację jak orzeczenie SN z dnia 21 listopada 2013r. o skuteczności przerwania biegu przedawnienia poprzez wytoczenie powództwa w elektronicznym postępowaniu upominawczym i jego umorzeniu w trybie art.505 37 § 1 k.p.c wpłynie na kolejne działania powoda? Czy jeżeli po raz kolejny złoży wniosek o nakaz zapłaty , a ja po raz kolejny złoże skuteczny sprzeciw od nakazu zapłaty, a sprawa trafi do sądu, to czy po raz kolejny umorzona sprawa w trybie ww spowoduje przerwanie biegu przedawnienia? Jeżeli tak, to chyba to orzeczenie SN w znaczny sposób ograniczy skuteczność instytucji przedawnienia…. Kieruje pytanie do Pana ponieważ nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten temat.
Z góry dziękuję za odpowiedź,

pozdrawiam.

Odpowiedz

Rafał Rojek 2 września, 2014 o 14:29

Witam,
moim zdaniem to orzeczenie, mimo iż może być odebrane jako mało sprawiedliwe dla dłużników, jest jak najbardziej prawidłowe z uwagi na obowiązujący stan prawny. W żadnym przepisie nie ma wprost wskazane, że nieuzupełnienie braków nakazu zapłaty, po jego przekazaniu z e-sądu do sądu „papierowego” niweluje skutek uprzedniego przerwania biegu przedawnienia. Niestety nie można tu przez analogię stosować art. 130 § 2 K.p.c., ponieważ jest to wyjątek, a takie nie mogą być interpretowane rozszerzająco.

Możliwe, że jest to tzw. pozorna luka w prawie i wynika z błędu ustawodawcy, który może i chciał, aby takie zachowanie (a właściwie) zaniechanie wierzyciela skutkowało brakiem przerwania biegu przedawnienia, ale przepisy skonstruowane są tak, że nie ma na razie takiej możliwości i jak widać – nie da się tego rozwiązać za pomocą orzecznictwa SN.

Podobne kontrowersje wywołuje np. to czy można składać kolejne wnioski o zawezwanie do próby ugodowej każdorazowo skutkujące przerwaniem biegu przedawnienia. Pamiętam, że w jakimś orzeczeniu zostało to uznane za nadużycie prawa, jednak dla wielu wierzycieli takie postępowanie nadal odnosi zamierzony dla nich skutek. Wydaje mi się więc, że bez nowelizacji procedury cywilnej nie da sie zmienić takiego stanu rzeczy.

Odpowiedz

Dominika 4 września, 2014 o 09:39

Witam! Proszę o pomoc dokładnie 03.09.2014 mój mąż dostał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym za jazdę bez biletu pozew został wniesiony w dniu 23 maja 2014r a mandat otrzymał 26.03.2013r w między czasie zapłacił inny mandat również za jazdę bez biletu czy można uznać ten mandat za przedawniony ?

Odpowiedz

Rafał Rojek 4 września, 2014 o 15:35

Jeśli pozew został wniesiony po upływie roku od dnia przewozu to mąż może skutecznie podnieść w treści sprzeciwu od nakazu zapłaty zarzut przedawnienia. Zarzut ten nie musi odwoływać się do żadnych szczegółowych regulacji prawnych, sąd będzie sam musiał go zbadać i rozstrzygnąć czy jest zasadny.

Odpowiedz

Bartek 7 września, 2014 o 10:37

Witam,
zwracam się z do Pana z takim pytaniem: Jeśli od podpisania uznania długu minęły już ponad 2 lata czy taki dług mógł się przedawnić? Niestety w między czasie przyszedł sądowy nakaz zapłaty do którego zostały złożone zarzuty, jak również doszło do zabezpieczenia mienia przez komornika. W październiku ma odbyć się rozprawa. Czy okres przedawnienia został przerwany? Proszę o pomoc i dziękuję.

Odpowiedz

Rafał Rojek 9 września, 2014 o 09:40

Uznanie długu przerywa bieg przedawnienia, od tej chwili należy go liczyć na nowo od początku. Jednak jego długość zależy od rodzaju roszczenia drugiej strony. Może to być np. termin roczny – dotyczący chociażby umowy przewozu osób, a mogą to być np. 3 lata wynikające z umowy usług telekomunikacyjnych. Jeśli przed upływem tego okresu wierzyciel wystąpił do sądu o wydanie nakazu zapłaty to dług z pewnością się jeszcze nie przedawnił. Termin przerywa złożenie pozwu do sądu (np. jego nadanie przez wierzyciela listem poleconym), a nie dzień w którym Pan otrzymał pozew lub nakaz, ani też termin, na który została wyznaczona rozprawa.

Odpowiedz

Ewa 10 września, 2014 o 18:09

Witam, mam pytanie odnośnie przedawnienia długu z kart kredytowej, czytałam, że dług taki przedawnia się po upływie 2 lat. Dług powstał w 2009 roku, w czerwcu 2012 roku dostałam nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z SR, już chyba wtedy mogłam podnieść zarzut przedawnienia, ale przez moje niedopatrzenie nie zrobiłam tego. Później komornik umorzył sprawę, teraz dostałam pismo od Ultimo o spłacie zadłużenia, w sumie od tamtej sprawy minęły kolejne dwa lata, czy tym razem mogę podnieść zarzut przedawnienia? Ultimo mnie nęka, mojego męża też, który z tym nic nie ma wspólnego, mamy rozdzielność majątkową i on nawet nie wie o tym zadłużeniu, wolę mu nie przysparzać dodatkowych zmartwień. Proszę o odpowiedź, bo nie wiem co robić. Dziękuję i pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 12 września, 2014 o 12:21

Witam, rzeczywiście w wielu przypadkach, jeśli chodzi o kartę kredytową mamy do czynienia z dwu- a nie trzyletnim okresem przedawnienia. Wynika to z faktu, że umowa o kartę kredytową zaliczana jest do umów o elektroniczny instrument płatniczy. Zgodnie natomiast z art. 6 Ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych, roszczenia tego rodzaju przedawniały się z upływem lat dwóch. „Przedawniały” – ponieważ tej ustawy nie ma już w obrocie prawnym… Ale… Mamy jeszcze art. 26 ust. 1 Ustawy o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw, gdzie jest mowa, że do przedawnienia roszczeń powstałych przed wejściem w życie ww. ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Reasumując dla tej akurat karty termin był dwuletni.

Swoją drogą muszę chyba przygotować na ten temat wpis na bloga, bo temat nie jest łatwy i trzeba go wyjaśnić.

Niestety w Pani wypadku, powyższe rozważania nie mają wielkiego znaczenia. Od uprawomocnienia się nakazu zapłaty termin przedawnienia wynosi już 10 lat. Skoro odebrała Pani nakaz zapłaty i z własnej winy przeoczyła 14 dniowy termin jego zaskarżenia to nie ma już możliwości jego wzruszenia. Chyba, że potrafiłaby Pani wykazać, że uchybiła terminowi z jakiś nadzwyczajnych przyczyn, które pozwalałyby przywrócić ten termin, a nie jest to proste, a jeśli wiedziała Pani również o komorniku to jest raczej niemożliwe aby ten termin przywrócić. Pozostaje Pani postarać się zawrzeć ugodę z Ultimo albo liczyć, ze sprawa się przedawni, a Ultimo nie będzie przerywała biegu przedawnienia wszczynaniem egzekucji komorniczych.

Odpowiedz

Adam 16 września, 2014 o 12:40

Witam,
proszę o pomoc w ocenie kiedy roszczenie wobec ubezpieczyciela sie przedawni?(czy juz sie nie przedawniło?)
Uległem wypadkowi 8.02.11, sprawca nie przyznał się do winy- wyrokiem sądu dnia 20.07.11 został uznany winnym zdarzenia. Dnia 13.09.11 zgłośiłem do ubezpieczyciela sprawcy szkodę. Pierwszą cześć roszczenia ubezpieczyciel wypłacił 13.10.11. nastepnie przez ok rok „przepychanek” i dosyłania dokumentacji itp. ubezpieczyciel wypłacał kolejne cząstkowe wartości mojego roszczenia (oststnie 12.08.12). Z tego co się dowiedziałem okres przedanienia wynośi 3 lata, od której daty powinieniem ten okres liczyć? Kiedy i na ile bieg roszczenia został przerwany? Zdecydowałem się dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej natoiast nie jestem przekonany czy sprawa sie nie przedawniła.
Z góry dziekuję za pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 16 września, 2014 o 14:19

Proszę zapoznać się przede wszystkim z następującymi przepisami: Art. 819 Kodeksu cywilnego, a szczególnie zapis § 4, który mówi o tym, że termin przedawnienia liczy się od nowa po każdej decyzji ubezpieczyciela. Tak więc nawet jeśli uznać że okres przedawnienia wynosi 3 lata to nadal Pańskie roszczenie nie jest przedawnione. Proszę zwrócić też uwagę że § 3 ww. artykułu, który odwołuje się także do pojęcia deliktu i w tym zakresie proszę zajrzeć do przepisu art. 442 (ze znaczkiem „1”) Kodeksu cywilnego. Nie wiem o jaki czyn prowadzona była sprawa karna przeciwko sprawcy zdarzenia, ale jeśli szkoda wynikała z przestępstwa (a nie wykroczenia) to można nawet brać pod uwagę 20-letni termin przedawnienia.

Odpowiedz

zuzia 16 września, 2014 o 14:27

Witam.
Mam pytanie odnośnie mojego długu. Chodzi o kredyt zaciągnięty w 2006 roku.
Dług się przedawnił, był nakaz zapłaty wydany przez E-sąd w marcu 2014, podniosłam skuteczny zarzut przedawnienia, Sąd umorzył sprawę, ponieważ firma windykacyjna nie uzupełniła braków formalnych.
Czy jest to skuteczne umorzenie, czy dług może „pwrócić”?
Bardzo proszę o odpowiedź.

Odpowiedz

Rafał Rojek 16 września, 2014 o 14:33

Postanowienie o umorzeniu postępowania nie ma mocy wiążącej dla innych sądów i nie wpływa na treść ich rozstrzygnięć. Nie można więc powoływać się na tzw. powagę rzeczy osądzonej (res iudicata). Wobec powyższego, wierzyciel nadal będzie mógł kierować do sądu pozwy o zapłatę tego długu, który mimo przedawnienia – nadal istnieje. Wierzyciel będzie też mógł go sprzedać dalej. Oczywiście za każdym razem ryzykuje koszty postępowania, a Pani za każdym razem może wygrać sprawę powołując się na zarzut przedawnienia.

Odpowiedz

Izabela 25 września, 2014 o 14:43

Witam,
Mam pytanie w związku z przedawnieniem roszczenia. Umowę z bankiem- karta kredytowa zawarłam 7/08/2008r, ostatnia rata- 15/12/2008r nastąpił dług, z powodu nie spłacenia. Bank oddał sprawę do Sądu dnia 20/12/2010r. Postanowienie Sądu 21/04/2011r.- umorzenie sprawy nastąpiło przez Komornika 4/10/2012r- bezskuteczność egzekucji. Bank sprzedał dług firmie wind. w 2014r i nęka mnie pismami ( ta firma) że skierują sprawę do Sądu, do komornika. Czy moją prawo ponownie oddać sprawę do Sądu? Czy roszczenie jest przedawnione? Jakie są szansę i jak postąpić w powyższej sprawie?
Bardzo proszę o opowiedź.

Odpowiedz

magda 29 września, 2014 o 23:06

Witam Pana,
Mam prosbe o porade.Mama ktora od 2008 mieszka w Uk i jest w separacji z tata jest zameldowana z nim i siostra w mieszkaniu komunalnym. W lipcu dowiedziala sie ze tato zadluzyl mieszkanie(nie wplacal wyslanych przez mame piemiedzy) na okolo 6000 plus okolo 6000 odsetek za okres 2004-2014. Dlug za lokal we wrzesniu 2011 wynosil okolo 2500zl. Bylam dzis w urzedzie i wspomnialam o przedawnieniu lecz oni zasugerowali ze nawet jesli przedawnia to wyeksmitowac i tak moga bo dlug bedzie w ewidencji wiec jesli mamy jakiekolwiek szanse na umozenie chodzby odsetek to musza uzac dlug na pismie.Pana zdaniem ktora droga pojsc-uznac i prosic o umorzenie i raty czy walczyc o przedawnienie (a jesli tak to co z reszta zadluzenia po 2011?i ewentualna eksmisja?)z gory dziekuje za odpowiedz

Odpowiedz

Alicja 2 października, 2014 o 08:41

Witam, mam duży problem dotyczący długu telekomunikacyjnego mianowicie w sierpniu 2012 wzięłam internet w plusie i zaprzestałem od tamtej pory spłaty , w sierpniu przyszło mi wezwanie do zapłaty z e-sadu , zaczęła męka mnie kancelaria prawna i wpłaciłam najpierw 200 zł a we wrześniu 100 zł czy to oznacza ze przerwałam przedawnienie ? I czy w ogole mój dług był przedawniony ? Bardzo prosze o pomoc bo juz nie wiem do mam robić :((

Odpowiedz

Rafał Rojek 3 października, 2014 o 12:46

nie ma tu przedawnienia (3 lata) ponieważ w tym okresie wierzyciel wytoczył powództwo. Jeśli chodzi o poszczególne wpłaty to przerywają one bieg przedawnienia, ale tylko do wysokości wpłaty więc nie ma to dla Pani większego znaczenia. Skoro jednak przyszedł do Pani nakaz zapłaty, który prawdopodobnie już się uprawomocnił to przedawnienie wynosi obecnie 10 lat.

Odpowiedz

Ewa 2 października, 2014 o 10:31

W roku 2010 zawarłam polisę OC/AC/NNW (okres polisy 07. 09.2010 do 06.09.2011 roku w polisie miałam zaznaczone, że ubezpieczenie „z VAT” W lutym 2011 roku miałam szkodę z AC. Wypłacono mi odszkodowanie bez vat z czym się nie potrafię pogodzić ponieważ czytam, że coraz więcej osób czuje się oszukanych i podaje sprawę do sądu i wygrywa… Ja 19.11.2013 roku złożyłam odwołanie do PZU, ale odpisali mi, że nie należy mi się vat i pouczenie że mogę sprawę oddać do sądu. Pytanie moje czy nie jest już za późno i czy moja czynność (odwołanie do PZU z dnia 19.11.2013 roku) przerwało bieg przedawnienia. Chodzi o kwotę 1100 zł niewypłaconego vatu.

Odpowiedz

Agata B 2 października, 2014 o 11:18

Proszę o pomoc. Ma problem z windykacją Koleji Mazowieckich. Mianowicie w listopadzie 2009 roku dostała mandat kolejowy. Miałam ważny bilet ale nie dopisałam na nim nr legitymacji studenckiej. W grudniu 2009 dostałam listem poleconym wezwanie do zapłaty. Odwoływałam się od tego mandatu dwukrotnie i za drugim razem nie otrzymałam pisemnej odpowiedzi, a po próbie kontaktu ( ostatni kontakt to maj 2010 r) okazało się że sprawa jest załatwiona i mama czyste konto ( taką odpowiedź dostałam). 29 września tego roku dostała znowu wezwanie do zapłaty , już z odsetkami. Okazało się że jak dzwoniłam w 2010 r. do windykacji KM , Pani się pomyliła i powiedziała że sprawa jest załatwiona ale sprawa wcześniejszego zasłużony mandatu. Wiem , że sprawa jest przedawniona ale wiem też że przerwałam proces przedawnienia. Proszę o pomoc w wyjaśnieniu czy na podstawie 4 lat ” ciszy” ze strony KM mogę powoływać się na proces przedawnienia? ostatni kontakt z nimi był w maju 2010 roku i ponowny w tym roku 23 września. nadmienię że nie wpłacałam im żadnych pieniędzy, wysłałam tylko dwukrotnie ( grudzień 2009r, oraz marzec 2010 r)odwołanie, i w tym okresie dzwoniłam do nich 2 razy. Sprawa jest pilna, z góry dziękuję za pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 3 października, 2014 o 12:41

w razie procesu przed sądem spokojnie może Pani powołać się na przedawnienie, nawet jeśli uwzględnić że doszło do tzw. niewłaściwego uznania zadłużenia w tym 2010 r.

Odpowiedz

Agata B 13 października, 2014 o 11:10

Panie Rafale czy w takim wypadku pomimo wszystko Kolej Mazowiecka straszy mnie Krajowym Rejestrem Długów… czy mam się obawiać, że moje nazwisko tam trafi? Proszę o odpowiedź i zgóry dziękuję za pomoc
pozdrawiam Agata

Odpowiedz

Rafał Rojek 13 października, 2014 o 11:49

Na razie dopuszczalne jest dodawanie do DRD długów przedawnionych. Możliwe jednak że w niedalekiej przyszłości ustawodawca zmieni te zasady.

Odpowiedz

angelika 10 października, 2014 o 20:46

moj mąż w 2003 roku wziął pożyczkę w providencie, spłacił ale chyba nie w całości , nie pamiętam już tydzień temu przyszedł pozew,ze rozprawa odbędzie się w grudniu, do tej pory nic nigdy nie przychodziło a teraz ultimo pisze w tym pozwie ,że wysyłali wezwania do zapłaty, ale przez ten okres ani provident ani ultimo nic nie wysyłali, .Co mam teraz zrobić?pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 13 października, 2014 o 11:42

Czy w korespondencji z sądu jest wezwanie do złożenia odpowiedzi na pozew? Jeśli tak to w jej treści należy powołać się na zarzut przedawnienia roszczenia. Ewentualnie podnieść go na rozprawie.

Odpowiedz

Angelika 13 października, 2014 o 15:57

Witam,
Chciałabym prosić o poradę, mianowicie Bank sprzedał dług mojej mamy firmie ściągającej wierzytelności w sierpniu. W dniu dzisiejszym zostało przesłane do mamy, przez tą właśnie firmę, wezwanie do zapłaty z ostrzeżeniem o możliwości przekazania informacji o zadłużeniu do Krajowego Rejestru Długów. Sprawa dotyczy kredytu bankowego z 2005 roku. O ile dobrze wnioskuję dług ten jest już dawno przedawniony. Czy mama powinna odpisać na wysłane wezwanie do zapłaty o przedawnieniu długu? Drugie pytanie brzmi w którym momencie należy powołać się na zarzut przedawnienia? Czy w momencie zawiadomienia o przekazaniu sprawy do komornika? Z góry dziękuję za pomoc. Angelika

Odpowiedz

Rafał Rojek 13 października, 2014 o 16:22

Jeśli mama zdecyduje się odpisać niech uważa na sformułowania, żeby druga strona nie mogła się później powołać na uznanie długu. Wydaje się, że wierzytelność ta jest przedawniona, jednak nie znając sprawy ciężko odgadnąć czy nie było tu zdarzeń powodujących przerwanie biegu przedawnienia, jak np. bankowy tytuł egzekucyjny (BTE) wystawiony przez pierwotnego wierzyciela. Co do zasady zarzut przedawnienia można skutecznie podnieść dopiero przed sądem rozpatrującym sprawę.

Odpowiedz

Katarzyna 19 października, 2014 o 15:20

Panie Rafale, firma Intrum Justica od kilku lat wysyła do mnie pisma w sprawie zadłuzenia z 2005 roku. Nie podejmuję korespondencji mając swiadomość iż dług jest przedawniony. Czekam na pismo z sądu by podnieść zarzut przedawnienia. Mam jednak obawy- w związku z sytuacją która miała miejsce u znajomych- że wezwanie z sądu bedzie wysłane celowo na inny adres (wiem ze takie praktyki są celowo stosowane) a ja dowiem się o wszystkim juz od komornika który zabezpieczy kwotę. Czy mogę jako pierwsza wystapic do Sądu w związku z ta sprawą? Czy moze jednak cos odpisać do Intrum by wiedzieli ze przebywam pod wskazanym adresem? Będe wdzieczna za odpowiedź

Odpowiedz

Rafał Rojek 21 października, 2014 o 22:11

Niestety nie przysługuje Pani żadne roszczenie do sądu, np. o stwierdzenie, że wierzytelność dochodzona od Pani przez Firmę XYZ jest przedawnione. Dobrym pomysłem jest wskazanie wierzycielowi właściwego adresu dla doręczeń, bo wtedy istnieją większe szanse że dowie się Pani o sprawie sądowej. Nie ma jednak 100% pewności, że firma windykacyjna obracająca setkami tysięcy wierzytelności i tak wskaże Pani nieaktualny adres. Wtedy trzeba niestety działać szybko i starać się „odkręcić” wszystkie postępowania, które toczyły się bez Pani wiedzy. Ale mam nadzieję, że dzięki mojemu Blogowi nie da się Pani zaskoczyć wierzycielowi i zdąży zareagować w terminie, żeby wszystko naprawić.

Odpowiedz

Renata 20 października, 2014 o 20:00

Witam !
Proszę o informację w mojej sprawie a mianowicie, w 2002r zmarł mój mąż, który prowadził działalność gospodarczą i pozostawił po sobie długi. Po śmierci męża odrzuciłam spadek. Długi przeszły na niepełnoletnie dzieci ( 3 dzieci). Proszę o pomoc kiedy się przedawnią otrzymane w spadku długi. Najmłodsze dziecko ma w tej chwili 15 lat, najstarsze 28 lat.

Odpowiedz

Rafał Rojek 22 października, 2014 o 10:53

Wszystko zależy od tego co to są za długi. Jeśli były stwierdzone wyrokami, nakazami zapłaty to przedawniają się po 10 latach, a bieg tego terminu liczy się na nowo jeśli w tym czasie była prowadzona egzekucja (od stwierdzenia jej bezskuteczności), jeśli spraw nie było w sądzie, co do zasady roszczenia wynikające z działalności powinny się przedawnić po 3 latach.

Odpowiedz

Maria 22 października, 2014 o 17:15

Miałam pobrane kredyty w Providencie w 2004 roku, które częściowo spłaciłam.
Było cicho do lutego 2014 roku. Firma Ultimo zaczęła nękać.
Przyszły dwa nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym w odstępie dwóch dni. Gdyż sprawa dotyczyła dwóch kredytów. W niosłam do sądu dwa sprzeciwy w tym jeden z nich okazał się po terminie dzień. Napisałam zażalenie o przywrócenie terminu sprzeciwu.
Jak do tej pory nie mam odpowiedzi z sądu.
We wrześniu dostałam od Komornika zajęcie wierzytelności opatrzona klauzulą wykonywalności. Wysokość roszczenia wpłaciłam na konto Komornika.
Na wielokrotną prozbę telefoniczną, nie otrzymałam od Komornika jak włata moja została zaksiegowana.
Ultimo dalej naciska telefonicznie!
Po rozmowie z nimi, dowiedziałam się ,że dalej wisi dług na który wkrótce Komornik wystawi zajęcie.
Przysłali mi OŚWIADCZENIE a w nim podać swoje dane :pesel nr dow. osb. adres.
W oświadczeniu mam napisać że takich kredytów nie podejmowałam.
Nadmieniam że w tym druku oświadczenia od nich są wyszczególnione wszystkie zaległości łącznie
z kosztami procesowymi.
Bardzo proszę o radę i pomoc!

Odpowiedz

Rafał Rojek 22 października, 2014 o 20:54

Witam, naprawdę trudno mi jest zorientować się w przedstawionym przez Panią stanie faktycznym. Skoro spóźniła się Pani ze sprzeciwem to nakaz prawdopodobnie się uprawomocnił i komornik może egzekwować tą należność – ale pisała Pani też, że spłaciła komornika. Wyjaśniam, że komornicy zawsze w pierwszej kolejności księgują wpłaty na odsetki, później na koszty procesu, dopiero na końcu na należność główną. Drugi sprzeciw jeśli był wniesiony w terminie musiał z kolei doprowadzić do jego uchylenia i sprawa powinna trafić na rozprawę. Poza tym oświadczenie o którym Pani pisze ma dotyczyć tego, że nie podejmowała Pani takich kredytów? Nie wiem czemu to miałoby służyć. Zazwyczaj firmy windykacyjne potrzebują takiego oświadczenia albo, żeby przerwać bieg przedawnienia, albo żeby mieć „tańszy” proces (wydanie nakazu w postępowaniu nakazowym wiąże się z 4x niższą opłatą sądową niż w postępowaniu upominawczym). Nie wiem natomiast czy te należności z oświadczenia pokrywają się z którymś z pozwów jakie Pani wcześniej otrzymała. Trudno jest więc cokolwiek więcej poradzić.

Odpowiedz

Maria 22 października, 2014 o 17:25

Proszę o poradę, czy mam wysłać im to świadczenie, czy nie .
List od nich otrzymałam zwykły z zastrzeżeniem odpowiedzi w 14 dniach, inaczej rozpoczną
egzekwowanie należności przez Komornika.

Odpowiedz

Maria 23 października, 2014 o 16:49

Witam.
Jeśli chodzi o spłatę, to dla mnie nie jasne!,
– Komornik wystawił zajęcie na sprzeciw wysłany w terminie! na całą należność jednego kredytu
łącznie z kosztami komorniczymi, ł. Przysłał tylko potwierdzenie wpłaty swoich kosztów.
Nie miałam żadnej odpowiedzi z Sądu, ani klauzuli wykonywalności z Sądu, przed zajęciem komorniczym.
Cąłą kwotę wpłaciłam która dotyczyła danej sygnatury akt.
Na sprzeciw uznany po terminie napisałam zażalenie i też cicho!
Mam wrażenie że Firma Ultimo i Komornik roztrzygają sprawę .

Jeśli chodzi o to oświadczenie, to mam uznać lub nie wyszczególnione pożyczki , wpisać swoje dane
ponieważ gotowy druk dostałam i odeśłać do Ultimo.

Odpowiedz

Robert 4 listopada, 2014 o 11:26

Witam, bardzo proszę o odpowiedź na pytanie jak mam liczyć okres przedawnienia.
Wierzytelność z tytułu niezapłaconych rachunków za telefon:
26.04.2011 – kwota do zapłaty 24,02
26.05.2011 – kwota do zapłaty 60,67
27.06.2011 – kwota do zapłąty 54,40
20.09.2011 – kwota do zapłaty 406zł
Sprawa wygląda tak.
Wierzyciel Firma windykacyjna Ultimo złożyła do e-Sądu pozew o zapłatę w dniu 21.10.2013r
Nie otrzymałem od firmy jak i z Sądu wyroku w sprawie ponieważ od 2011 r byłem zameldowany i zamieszkiwałem pod innym adresem.
W sierpniu br komornik z mojej wypłaty zabrał przeszło 200zł na poczet tego zadłużenia i wówczas dopiero dowiedziałem się o nakazie zapłaty, który de facto skierowany był na inny adres.
Złożyłem w ciągu 7 dni sprzeciw od nakazu zapłaty wraz z wnioskiem o cofnięcie nakazu zapłaty i przekazanie sprawy do rozpatrzenia przez Sąd Rejonowy.
Sprzeciw wraz z wnioskiem został uwzględniony przez e-Sąd a sprawa została przekazana do Sądu Rejonowego.

W dniu dzisiejszym tj. 04.11.2014r. otrzymałem pismo z Sądu Rejonowego wraz z pozwem złożonym przez powoda.
Sąd wzywa mnie w nim do uzupełnienia sprzeciwu przez przedstawienie wszelkich zarzutów przeciwko żądaniu pozwu oraz wszystkich okoliczności faktycznych i dowodów na ich potwierdzenie.
Otrzymałem również pismo procesowe powoda, w którym to jest informacja o tym, że powód cofa pozew bez zrzeczenia się roszczenia o wpłaty dokonane przez dłużnika po dniu wniesienia pozwu do e-Sądu i pisze, że pozwany, czyli ja dokonałem wpłaty na 201zł 10.08.2014. Podkreślę, że tą kwotę zajął mi komornik na poczet wierzytelności.

I teraz moje pytanie. Jak mam liczyć czas przedawnienia. Czy samo złożenie pozwu przez Ultimo z podaniem błędnego adresu przerywa termin przedawnienia czy dopiero od czasu kiedy dowiedziałem się od komornika o nakazie zapłaty, czy od dnia dzisiejszego kiedy to otrzymałem stosowną informację z Sądu Rejonowego.

Chciałbym podnieść zarzut przedawnienia lecz nie wiem czy w takim przypadku mogę.

Ewentualnie proszę mi napisać jak już z przywileju przedawnienia nie da się w moim przypadku skorzystać jak sprawa będzie wyglądać gdy dokonam przelewu na resztę kwoty długu.

z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam

Robert

Odpowiedz

Rafał Rojek 4 listopada, 2014 o 12:00

Witam, niestety pozew, mimo iż zawierał błędne dane dotyczące Pańskiego adresu został złożony przed terminem przedawnienia. Liczy się data kiedy został złożony lub nadany listem poleconym do sądu, a było to w 2013 r. więc na pewno nie minęły trzy lata od dnia wymagalności wierzytelności. Zapłata w trakcie procesu oznacza tylko tyle, że uniknie Pan ewentualnych późniejszych kosztów egzekucji komorniczej, ale koszty postępowania będzie musiał Pan i tak uiścić (np. koszty zastępstwa procesowego). Więc nie ma znaczenia czy zapłaci Pan dziś, czy dopiero po wydaniu wyroku (poza nieznaczną kwotą odsetek).

Może Pan jednak napisać do komornika pismo o umorzenie egzekucji (z uwagi na utratę mocy nakazu zapłaty – powinien mieć Pan jakieś pismo z sądu o skutecznym wniesieniu sprzeciwu) wraz z żądaniem obciążenia wierzyciela kosztami tego postępowania egzekucyjnego – proszę zapoznać się z art. 49 ust. od 2 do 4 Ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.

Odpowiedz

Piotr 9 listopada, 2014 o 23:21

Witam mam takie pytanko:

1. Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na bte – 06.06.2011
2. Od tego momentu nie było windykacji.
3. Bank zbyt należność do Funduszu.
4. Fundusz złożył pozew 26.12.2013

Czy złożenie pozwu przez fundusz przerwał bieg przedawnienia? Szukam i szukam ale nic nie mogę znaleźć.

Dzieki z gory

Odpowiedz

Rafał Rojek 12 listopada, 2014 o 11:39

Witam,

jeśli mamy bte to prawdopodobnie mowa kredycie. – przedawnienie trzy lata, więc złożenie pozwu przez firmę windykacyjną przerwało w tym wypadku bieg przedawnienia.

Odpowiedz

Maciej 20 listopada, 2014 o 09:24

Mamy sporna sytuację i potrzebuje krótkiego wyjaśnienia. Jaki skutek może mieć taka sytuacja: sąd chciałby skorzystać z dowodu w postaci akt pomocniczych z innego sądu. Np klauzulowego. Akta nie docierają na czas i rozprawa odbywa się bez nich. Na tej rozprawie (przyjmijmy 1-go stycznia) nie ma tych akt. Sędzia zamyka sprawę i ogłasza że 5-go stycznia wyda wyrok. W między czasie 3-go przychodzą spóźnione akta. Sąd w swoim uzasadnieniu wyroku jako jeden z głównych dowodów powołuje bte z spóźnionych akt. Wiem że jako wzruszalny nie powinien być „twardym” dowodem ale sąd w uzasadnieniu go takim kreuje. Tym samym pomija inny ważny dowód świadczący na korzyść pozwanego a który znajduje się we wspomnianych spóźnionych aktach. Dotyczący braku wypowiedzenia umowy kredytowej, dostarczania pism pod niewłaściwy adres, brak jakichkolwiek potwierdzeń nadań i odbiorów pism. W aktach w ogóle nie ma żadnych dokumentów np dotyczących windykacji czy nawet wniosków o nią.

Czy w tym przypadku można mówić o nieważności postępowania. Wiem że można to podnieść na apelacji.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się szczególny charakter art. 224§2 k.p.c. przyjmując, że stanowi wyjątek od zasady jawności i bezpośredniości i wymaga ścisłej wykładni. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 13.09.2012r. V CSK 381/11 pub. Monitor Prawniczy rok 2013, nr. 10 str. 543 jeżeli po zamknięciu rozprawy został przeprowadzony istotny dla rozstrzygnięcia sprawy dowód nie objęty treścią art. 224§ 2 k.p.c., to znaczy, że strona w rezultacie zamknięcia rozprawy przed zakończeniem postępowania dowodowego została pozbawiona możliwości obrony swoich praw, skutkującą nieważnością postępowania sądowego w myśl art. 379 pkt 5 k.p.c.

Nie wiem tylko czy akta sądu klauzulowego mogą być dowodem objętym tym Art.

Odpowiedz

Oliwia 13 listopada, 2014 o 18:40

Witam,

Proszę o pomoc. Otrzymałam pismo z firmy Kredy Inkaso dot. zadłużenia za usługi telekomunikacyjne wobec firmy POLKOMTEL. Na piśmie nawet nie jest napisane, iż jest to wezwanie do zapłaty, jest to raczej oferta korzystnej spłaty długu na zasadzie „zapłać pół do dnia… my zapłacimy za Ciebie resztę”. Jestem niemal pewna, że dług jest już przedawniony, ale niestety nie posiadam dokumentów dotyczących sprawy aby to sprawdzić. Czy mogę napisać maila do firmy Kredyt Inkaso z prośbą o informację czego dotyczy rzekome zadłużenie, czy może tego rodzaju zapytanie może przerwać bieg przedawnienia?

Odpowiedz

Rafał Rojek 14 listopada, 2014 o 12:19

Takie zapytanie nie przerwie biegu przedawnienia. Gorzej gdyby Pani poprosiła ich o rozłożenie długu na raty lub zawarła proponowaną przez nich ugodę.

Odpowiedz

Marcin 21 listopada, 2014 o 11:11

Witam, mam pytanie jako dluznik. Mam dlug w banku X, na ktory zgode wydala moja malzonka. Pozyczki nie dalo sie splacic i sprawa trafila do komornika. Bank uzyskal tez klauzule na malzonke i rozpoczela sie droga do egzekucji nieruchomosci. Staralem sie bronic i po 2 latach staran bank sprzedal moj dlug jakiemus funduszowi. Wiem ze go musze splacic ale potrzebuje jeszcze troche czasu- ok 1 roku. Stad kilka pytan:
– jezeli 1 wierzyciel mial klauzule na zone to i ten fundusz ma to niejako w ” pakiecie”, czy musi sie o to starac? Pismo otrzymalem tylko ja
– bank jako 1 wierzyciel wpisal sie na hipoteke. Czy teraz moge napisac do komornika o wykreslenie tego wpisu? Mam klienta na ten dom, ale musi miec on czysta hipoteke, a z jego sprzedazy chce splacic te naleznosc.

Prosze o pomoc, mam jeszcze kilka innych pytan, ale to za chwile

Odpowiedz

Rafał Rojek 24 listopada, 2014 o 17:13

moim zdaniem, jeśli bank dysponował klauzulą na małżonkę, to podmiot który nabył taką wierzytelność również będzie mógł nadać klauzulę przeciwko małżonce, a to na podstawie art. 788 Kodeksu postępowania cywilnego. Natomiast odnośnie hipoteki to nie ma przeszkód, żeby nabywca wierzytelności wystąpił o zmianę wpisu w księdze wieczystej.

Odpowiedz

Marcin 25 listopada, 2014 o 08:03

Dziekuje za odpowiedz, z tymze w drugiej czesci chodzilo mi o to, czy ja moge wystapic do komornika o usuniecie wpisu z hipoteki banku, czyli poprzedniego wierzyciela

Odpowiedz

Magdalena 25 listopada, 2014 o 14:46

http://pieniadzeiprawo.pl/przedawnienie-kredytu-kiedy-nastapi/tu sa ciekawe wypowiedzi na ten temat ,ale nie zaleznie od tego banki np.Szwajcarski majac swiadomosc ze klienci hipoteczni zostali oszukani postanowil bronic swojego dobrego imienia i odsprzedac dlugi do firm windykacyjnych,zeby to na nich rzucono cien tych ktorzy eksmituja z mieszkan jezeli jakas firma kupila twoj dlug to kupila rowniez z bankowym tytulem egzekucyjnym twoim i zony skoro wszystko jest na drodze egzekucyjnej to znaczy ze tytuly maja klauzule wykonalnosc i ale nie posiadaja statusu rzeczy osadzonej tz, ze w tyej sprawie nie bylo procesu sadowego dlatego firma windykacyjna musi taki proces wytoczyc ,czytalam ze windykacje maja problemy z ktorej strony to ugrysc wiec czas moze zadzialac na twoja korzyc musisz wiedziec kiedy odbyla sie cesja praw na firme windykacyjna i sobie policzyc jezeli jeszcze nie wniesli sprawy do sadu to ten bieg terminu od momentu uzyskania cesji praw biegnie zaczymac i przerwac moze go dzien wniesienia do sadu i to sa trzy lata

Odpowiedz

Magdalena 23 listopada, 2014 o 16:14

prosze o pomoc dlug z 2005 r.bte komornik umarza postepowanie z braku sciagalnosci nastepnie spokoj 16.02.12 sad elektroniczny nakaz wyslany pod nieaktualny adres 13.08.13 wystapilam ze sprzeciwem sparwe przekazano do sadu rejonowego dnia 20.11.2014 umorzono postepowanie w wyniku ze powod nie zalaczyl wymaganych dowodow wiem ze powod /firma ze szwajcari z pelnomocnikiem w polsce /moze dochodzic poniwnie dlugu chcialm podniesc zarzt przedawnienia i nie zdarzylam poniewaz umorzono sprawe nie zrobiölam tego w sadzie elektronicznym bo nie do konca wiem o co chodzi o dacie 2005 wiem od komornika mam rozumiec ze jezeli zostal przerwany bieg przedawnienia a windykacja wniesie ponownie pozew przegram sprawe

Odpowiedz

Rafał Rojek 24 listopada, 2014 o 17:16

bte przerwał bieg przedawnienia, ale ten termin ponownie upłynął. Kolejne powództwo juz nie przerwało tego biegu, bo jak Pani pisała sprawa została umorzona. Jeśli więc wierzyciel ponownie wystąpi do sądu to powinna mieć Pani mozliwość skutecznego podniesienia zarzutu przedawnienia.

Odpowiedz

Anna 23 listopada, 2014 o 19:58

Witam,mam prośbę o pomoc.
Debet w koncie firmowym z datą wymagalności 03.2002 roku (tego dowiedzialam się od firmy windykacyjnej po otrzymaniu zawiadomienia od komornika w tym miesiącu).
Podpisałam z bankiem ugodę i rozłożenie na raty. Płatności ostatniej dokonałam 03.2003 rok. Została do zapłaty jedna rata na kwotę 170 zł. Jej nie dokonałam. Nie pamietam warunków ugody z bankiem terminu ostatecznej spłaty (prawdopodobnie ostatnią ratę miałam zapłacić do 04.2003 roku)-.
Od kiedy mogę liczyć okres do przedawnienia?
Sprawę w sądzie „zablokowałam”czasowo- podniosłam nieaktualny adres korespondencyjny (od 9 lat), ale nie wiem czy będę mogła użyć przedawnienia po otrzymaniu nakazu, bo po prostu nie wiem od kiedy mam to liczyć?
będę wdzięczna za informację
dziękuję

Odpowiedz

Rafał Rojek 24 listopada, 2014 o 18:15

bieg przedawnienia w zapłacie tej raty rozpoczyna bieg od dnia jej wymagalności, tj. pewnie tego kwietnia 2003 r. i wynosi trzy lata. Jeśli w czasie tych 3 lat wierzyciel nie wystąpił do sądu to można będzie skutecznie podnieść zarzut przedawnienia.

Odpowiedz

Anna 25 listopada, 2014 o 08:52

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź:)
firma windykacyjna kupiła dług od banku i wystąpiła do sądu w roku 2012 .:)
Wczoraj dostałam odpowiedź na swoje pismo do komornika , zgodnie z którym zawiesił postępowanie, Teraz tylko czekam na prawidłowe doręczenie nakazu zapłaty przez e-sąd i podniosę fakt przedawnienia .

Odpowiedz

Magdalena 25 listopada, 2014 o 10:48

dlug kupila na pewno firma windykacyjna do obrony przygotuj sie tak ,jak dostaniesz wezwanie do sadu dostaniesz tez pozew ktory windykacja musi wniesc na specjalnym formularzu dokladnie go przeanalizuj musi tam byc data cesji praw ,czyli data kieda windykacja weszla we wszystkie prawa i obowiazki banku jezeli miedzy data dokonania cesji a wniesieniem pozwu do sadu przez firme windykacyjna uplynelo 3 lata to podniesc termin przedawnienia w sadzie , nawet jak sie nie dopatrzysz to powolaj sie na termin przedawnienia musisz zrobic to ty bo sad z urzedu tego nie robi

Odpowiedz

Sylwia 24 listopada, 2014 o 11:38

Witam. Maż otrzymał dziś list z banku o zadłużeniu w kwocie 776,31zł, z dnia 12.04.2009 , dopiero dziś otrzymał list że ma wogóle jakieś zadłużenie, przez te kilka lat nie było żadnej informacji, co więcej w liście nie ma nawet wzmianki za co jest ten dług, czy to była pożyczka czy coś innego, nic na ten temat niestety. co ma robić? Zapłacić? nie wie za co, nie wie skąd się to wzieło. Nawet nie wiem czy taki dług mógł się przedawnić. co z tym robić? proszę o pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 24 listopada, 2014 o 18:11

witam, najlepiej skontaktować sie z bankiem i poprosić o wyjaśnienie z zaznaczeniem, że według Państwa wiedzy żadnego zadłużenia nie powinno być, ponadto nie byli Państwo o tym wcześniej informowani, wobec powyższego na razie nie uznajecie takiego roszczenia. Proszę zapytać z czego wynika to zadłużenie, jak powstał ten debet, itp. Jeśli została zaciągnięta jakaś pożyczka/debet, w 2009 r. to zadłużenie powinno być już przedawnione.

Odpowiedz

Magdalena 25 listopada, 2014 o 10:32

Wszystko co wiaze sie z bankiem ma 3 letni okres przedawnienia bo Bank to dzialalnosc gospodarcza,napisz do tego banku , napisz tak w odpowiedzi na pismo nr…. data…. informuje , ze roszczenia banku sa mi nie znane ,ale z ostroznosci procesowej powolujac sie na date jaka wskazal Bank podnosze termin przedawnienia ,dalej bank przed wdaniem sie w spory sadowe powinien udowodnic ze ma racje ,

Odpowiedz

Marcin 25 listopada, 2014 o 13:26

Witam.
Mam pytanie odnośnie przedawnionego długu, tj. w roku 2006 uczęszczałem na kurs dokształcający w PUP , kurs ten przerwałem, za co nałożono na mnie kare , kilka dni temu otrzymałem upomnienie …nadmieniam ze o tamtego czasu tj. 2006 nie dostałem żadnych wiadomości ani pism. Co poradzić ….

Odpowiedz

Rafał Rojek 25 listopada, 2014 o 14:38

Witam,

nie znam szczegółów sprawy, ale ta „kara” o której Pan pisze jest prawdopodobnie kosztem szkolenia, którym został Pan obciążony przez PUP w związku z jego zawinionym przerwaniem. Zgodnie z przepisami jest to tzw. świadczenie nienależne. Przedawnia się ono po trzech latach. Jeśli więc nie przerwał Pan wcześniej w żaden sposób biegu przedawnienia, to w wypadku gdy zostanie Pan pozwany o zapłatę tej kwoty, będzie można skutecznie podnieść przed sądem zarzut przedawnienia, czego konsekwencją powinno być oddalenie powództwa przez sąd i wygranie sprawy.

Proszę jednak dla pewności zapoznać się z art. 76 ust 1 oraz 3 Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy – tam powinno być szczegółowo określone, jakie świadczenia uznaje się za nienależnie pobrane.

Odpowiedz

Marcin 26 listopada, 2014 o 12:43

Czyli jednym słowem czekać aż sprawa wejdzie do komornika jeżeli w ogóle pójdzie tak daleko. a co mogę zrobić żeby zatrzymać to teraz tj. nie dopuścić do dalszego rozwoju. Ustawa jest tak rozległa ze nie za wiele się dowiedziałem….a do interwencji komorniczej nie chce doprowadzić ponieważ to zostawia ślady a ja w najbliższym czasie zamierzam starać się o kredyt hipoteczny.

Odpowiedz

WAEL 25 listopada, 2014 o 17:09

Witam ,

Moja sprawa wygląda następująco. Miałem kilka zaległych mandatów ztm [ błędy młodości ]- okres 2007-2011 5 mandatów. Sprawdziłem swój status w KRD i napisałem do ZTM e-maila z prośbą
o wyliczenie jaką kwotę im zalegam . Tutaj oczywiście oni doręczali wezwanie do zapłat ale ja byłem
poza PL i dopiero teraz porządkuje te sprawy.
Po otrzymaniu informacji o wysokości zadłużenia oraz spłacenia zadłużenia z mojej strony, napisałem
emaila do ztm żeby wykreślili mnie z KRD. Oni mi odpisali że odnaleźli jeszcze jeden dług z 2004 to jest 10 lat do teraz.
Nie dostałem żadnego wezwania do zapłaty , ponieważ pod tym adresem który oni twierdzą że wysłali
to ja nie mieszkam od początku 2004. Czy ten dług się przedawnił. Odpowiedziałem @ do ztm że nie pamietam takiego zadłuzenie i pytanie czy mają potwierdzenie doręczenia . Powołałem się na art.art 77 Prawa Przewozowego i przesłałem info że nie akceptuje tego długu bo nie mam o nim informacji. być może się przedawnił. Czy ja im musze zapłacić te należności. Przypominan że w zeszłm tygodniu otrzymałem kwotę zadłuzenia którą pokryłem nastepnego dnia. Dopiero dzisiaj znowu na @ dostałem że zalegam im z daną kwotą. 350 PLN.
Proszę o pomoc, czy ten dług ? 0 którym nie wiedziałem muszę spłacić ???

Odpowiedz

milena 27 listopada, 2014 o 18:05

Witam,
Tata otrzymał w tamtym roku pismo od firmy windykacyjnej,która wymagała spłaty długu w kwocie około 340 zł. FW wykupiła dług od banku,w którym umowa kredytowa została zawarta w 2001 roku. Teraz tata dostał takie samo pismo z kwotą do zapłaty. Problem tkwi w tym,że ja dzwoniłam do FW w tamtym roku,kiedy tata otrzymał pierwsze pismo z wezwaniem do zapłaty,i zobowiązałam sie do zapłaty zaległej należności. Chwilę później zadzwoniłam do UOKiK i na infolinii Pani prawnik powiedziała mi,że tata nie musi płacić tego długu,ponieważ uległ on przedawnieniu i gdyby przyszło pismo z sądu to podnieść zarzut przedawnienia z art. 118 kc. Po rozmowie z Panią prawnik postanowiliśmy tej zaległości nie płacić. Po drugim piśmie,które przyszło dzisiaj Zadzwoniłam do wierzyciela i powiedziałam im że nie zapłacę tego,bo dług uległ przedawnieniu,to poinformowano mnie tam,że wierzyciel wystąpi na drogę sądową. No i właśnie pytanie brzmi,czy kiedy ja zobowiązałam się telefonicznie do zapłaty tej należności (nie dłużnik,tylko ja jako córka dłużnika),to uznaliśmy ten dług i trzeba go spłacić,czy można powoływać sie na przedawnienie?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Dziękuję.

Odpowiedz

Rafał Rojek 28 listopada, 2014 o 15:50

Witam, to że Pani uznała dług w czyimś imieniu nie ma żadnego znaczenia w kontekście przerwania biegu przedawnienia między wierzycielem a dłużnikiem. No chyba, że występuje Pani jako pełnomocnik dłużnika za wyraźnym jego zezwoleniem, czemu zawsze łatwo zaprzeczyć. Jeśli więc sprawa trafi do sądu, wystarczy, że ojciec powoła się na przedawnienie i sąd powinien oddalić powództwo.

Odpowiedz

Maciej 28 listopada, 2014 o 09:52

Szanowny Panie Mecenasie,

proszę o odpowiedź, czy bieg przedawnienia skutkuje przerwaniem w okresie do 3 lat, czy także po upływie 3 lat – chodzi o odsetki za roszczenie okresowe należne w przyszłości, które od daty wydania wyroku do dnia zapłaty przedawniają się po 3 latach. Czy w takim razie przerwania przedawnienia należy dokonać w okresie do upływu tych 3 lat, czy też wniesienie wniosku o egzekucję do komornika przez wierzyciela po okresie 3 lat jest skuteczne i komornik może ściągnąć tę kategorię odsetek. Czy powołanie się przed sądem na przedawnienie będzie skuteczne?

Odpowiedz

Rafał Rojek 28 listopada, 2014 o 16:02

Witam, nie do końca rozumiem o co Panu dokładnie chodzi. Powiem tak, gdy występuje jako pełnomocnik wierzyciela i nie chcę żeby przedawniły się jakiekolwiek odsetki zasądzone wyrokiem to muszę skierować sprawę do komornika w ciągu trzech lat od uprawomocnienia się wyroku/nakazu zapłaty. Jeśli egzekucja zakończy się bezskutecznością to muszę pamiętać żeby wszcząć kolejne postępowanie przed komornikiem również w ciągu góra 3 lat od uprawomocnienia się tego postanowienia o bezskuteczności. Itd. W ten sposób żadna wierzytelność odsetkowa się nie przedawni.

Jeśli natomiast sprawę do komornika skieruje się po tych trzech latach to też będzie „skuteczne i komornik może ściągnąć należność” tyle tylko, że wierzyciel naraża się na powództwo opozycyjne Dłużnika z art. 840 Kodeksu postępowania cywilnego. Właśnie o tę część odsetek które się przedawniły, czyli te ponad trzy lata wstecz.

Odpowiedz

milena 28 listopada, 2014 o 17:46

Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂

Odpowiedz

Robert 4 grudnia, 2014 o 13:12

Dzień Dobry,
Panie Mecenasie, odnalazła mnie firma windykacyjna ,w sprawie długu zmarłej matki.Sprawy o odrzucenie spadku nie było.Dług -to kredyt hipoteczny na nieruchomość, która odziedziczyła córka drugiego męża mojej matki.Prawdopodobnie zaciągnięty był w 2002r.Chciałbym poznać szczegóły kredytu.Czy wysłanie do f.windykacyjnej prośby o szczegóły , będzie uznane jako krok w kierunku spłaty?

Odpowiedz

Rafał Rojek 4 grudnia, 2014 o 15:35

Jeśli nie uzna Pan zadłużenia, nie zobowiąże się do spłaty w ratach itd. to nie ma obawy przed np. przerwaniem biegu przedawnienia. A zapoznanie się z dokumentacja jest przecież konieczne w celu ustalenia istotnych informacji, np. kiedy kredyt został wypowiedziany, czy bank wystawił BTE, czy było prowadzone postępowanie sadowe, a jeśli tak to kiedy, itp. itd.

Odpowiedz

Magdalena 8 grudnia, 2014 o 18:46

lepiej na zimne dmuchac, firma windykacyjna odnalazla ciebie jako ustawowego spadkobierce , piszesz, ze niebylo sprawy o odrzuceniu spadku i ze nieruchomosc, obciazona kredytem hipotecznym odziedziczyla corka, drugiego meza matki , pewnie jak to zwykle bywa w rodzinie widzi sie prawa a nie obowiazki, wiec lepiej skontaktuj sie z nia po cichu, to do niej windykacja powinna wyciagnac reke, zastanow sie dlyczego tego nie zrobila bo bardzo czesto jest tak ,ze windykatorzy nie maja pelnych informacji w sprawie piszesz ze nie bylo sprawy i ze ktos odziedziczyl a moze zostalo mu darowane 10 lat juz minelo ,to wlasnie to powinienes wiedziec ,

Odpowiedz

Daniel 5 grudnia, 2014 o 01:08

Witam panie Rafale mam nastepujacy problem, otoz w 2001 r został załozona na mnie kara pkp za brak biletu i odbylo sie postepowanie w Sadzie Grockim 14 czerwca 2002r , druga kare otrzymalem 2004 a postepowanie Sądowe 13 stycznia 2005 r. Teraz po 10 latach odezwala sie do mnie firma windykacyjna ktora nadala klauzule wykonalnosci pierwszemu postepowaniu 2 pazdziernika 2012 r kwota zadłuzenia 650zł wraz z odsetkami i druga klauzula do wyroku z 2005 r 20 maja 2010r kwota 450 zł. Wydaje mi sie ze pierwsze zadłuzenie uległo przedawnieniu aczkolwiek klauzula wykonalnosci wznawia ten bieg sam nie wiem co mam w tej sytuacji zrobic?zaplacic to?czy …? Z gory dziekuje za udzielenie odpowiedzi

Odpowiedz

Marcin 8 grudnia, 2014 o 14:57

Witam Pana,
uznałem dług w 2010 roku i spłacam w comiesięcznych ratach. Wiem, że komornik w pierwszej kolejności pieniądze przeznacza na odsetki, potem koszty a na samym końcu należność główna.
Proszę mi powiedzieć, skoro odsetki są niezależne od długu głównego, to czy komornik może je naliczać skoro przedawniają się po okresie trzech lat? Czy muszę spłacać odsetki całe czy tylko od dnia, kiedy uznałem dług lub trzy lata wstecz?
Dziękuję za szybką odpowiedź

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 grudnia, 2014 o 16:48

zależy co Pan uznał w ugodzie, czy uznał Pan też odsetki? Jeśli tak to czy wszystkie? Czy w chwili uznania długu ten był przedawniony? Albo odsetki były przedawnione, w jakiej części? Zawsze można żądać od wierzyciela ograniczenia skierowanego do komornika wniosku egzekucyjnego jeśli dochodzi w nim roszczeń już przedawnionych po powstaniu tytułu wykonawczego pod rygorem skierowania przeciwko niemu powództwa opozycyjnego z art. 840 K.p.c.

Odpowiedz

Marcin 12 grudnia, 2014 o 07:54

uznałem dług w 2014 roku z klauzulą wykonalności z 28.11.2011 roku i spłacam w comiesięcznych ratach. Potem było pięć lat przerwy – komornik nic się nie odzywał. Potem znowu odezwał się w 2008 roku i umorzył postępowanie. Dopiero w 2013 r.znowu się odezwał.
Odsetek nie uznawałem- przynajmniej w ugodzie nie napisałem nic, jeśli chodzi o odsetki

Odpowiedz

Natalia 8 grudnia, 2014 o 19:23

Panie Mecenasie mam takie pytanie, otóż w czerwcu 2013 r. zmarł mój ojciec, jak się okazało pozostawił długi. Kilka dni temu dowiedziałam się że do czytelni sądu w którym mam sprawę spadkową, firma windykacyjna wniosła zapytanie w kwietniu tego roku o spadkobierców ojca (sąd podał nasze nazwiska bez adresu). Dług był z grudnia 2012 r, nakaz zapłaty ojciec dostał dzień przed swoją śmiercią czyli czerwiec 2013 r. Sprawa trafiła do komornika z tego co widziałam, została umorzona. Nie dawało mi to spokoju dlatego w mailu wysłanym do firmy windykacyjnej zapytałam ile obecnie wynosi dług, od kogo został odkupiony i czy mogą podać numer konta bo chcę to uregulować. Na razie nie mam od nich odpowiedzi. Co powinnam zrobić, czy kontaktować się z nimi? Bardzo proszę o pomoc

Odpowiedz

Wojtek 8 grudnia, 2014 o 23:22

Witam . Windykator wniósł do sądu pozew o nakaz zapłaty zaciągniętego kredytu konsumpcyjnego,. który przedawnił się 2 razy (6 lat). Okres przedawnienia nie został przerwany w żaden z podanych sposobów. Odebrałem przesyłkę z sądu a przeczytałem ją dopiero po miesiącu, gdy wróciłem z delegacji.Nie zarzuciłem nakazowi z klauzulą przedawnienia żądania spłaty prawnie nieistniejącego długu,bo było po terminie. Od 2009 r egzekucję prowadzi komornik. Chcę wnieść powództwo przeciwegzekucyjne i zarzucić, że nakaz został wydany w oparciu o nieprawdziwe okoliczności, które doprowadziły do nieistniejącego obowiązku spłaty i niekorzystnego rozporządzania moim majątkiem. Proszę o pilną odpowiedź , czy sąd przyjmie i rozpozna to powództwo i czy doprowadzi to do umorzenia egzekucji komorniczej przedawnionych, nieistniejących długów. Na co jeszcze mogę powołać się biorąc pod uwagę ostatnią falę krytyki praktyk stosowanych przez windykatorów i komorników . Dziękuję

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 grudnia, 2014 o 16:57

Sąd nie rozpozna tego powództwa. Jeśli odebrał Pan nakaz zapłaty i go nie zaskarżył – ten się uprawomocnił. To że zapoznał się Pan z treścią przesyłki dopiero po miesiącu jest nie do wykazania. Skoro wiedział Pan o toczącej się egzekucji i nie zareagował w terminie 7 dni np. z żądaniem przywrócenia terminu czy zaskarżenia klauzuli to po takim czasie nie ma pan żadnych podstaw do „wznowienia” postępowania. Nawet jeśli powództwo było niezasadne.

Odpowiedz

Magda 10 grudnia, 2014 o 04:54

Witam czy jak nie podpisze ugody po wcześniejszej rozmowie telefonicznej można powołać się jeszcze o przedawnienie długu i czy mogą nagrywać rozmowę bez wcześniejszego uprzedzenia?

Odpowiedz

Magdalena 11 grudnia, 2014 o 18:34

http://www.natemat.com.pl/prawo-finanse/banki/co-moze-windykator.html

masz tu ciekawy artykul ,podejrzewam bowiem, ze chodzi o firme windykacyjna ,nie podejmuj tematu ugody ,omin go,jak by tej rozmowy nie bylo, w to miejsce zastosuj, ze tak powiem, nie ustawowy kruczek prawny wystosuj krotkie pismo do wierzyciela o tresci, ze wierzytelnosc ktorej sie domaga jest przedawniona, w zwiazku z czym korzystasz z przyslugujacego ci prawa nie regulowania tego dlugu ,dalej zobaczysz tak czy tak nie masz nic do stracenia .

Odpowiedz

Anna 19 grudnia, 2014 o 17:15

Witam.Mój ojciec dostał nakaz sądowy spłaty długu( nie wiem kiedy zaciągniętego) w marcu 2003r, ponowne postanowienie sądu datowane jest na 2006r. Ojciec zmarł w 2008r. W grudniu 2013 wraz z przyrodnim rodzeństwem przyjęliśmy spadek nie mając świadomości długów.W lipcu 2014r. wierzyciel skierował sprawę do komornika, wszczęto postępowanie egzekucyjne a następnie zajęto mi pensję.Czy dług i roszczenia można uznać za przedawnione ?Będę wdzięczna za pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 31 grudnia, 2014 o 17:17

wymaga to szczegółowej analizy. co do zasady przedawnienie następuje 10 lat po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty, ale jest każdorazowo przerywane postępowaniem egzekucyjnym (po jego np. bezskutecznym zakończeniu termin ten biegnie od nowa). Wydaje się więc, że nie będzie możliwości podniesienia zarzutu przedawnienia w tym przypadku, ale jak pisałem na wstępie – prawnik musiałby przyjrzeć się jeszcze wszystkim dokumentom jakimi dysponujecie, żeby ustalić to ponad wszelką wątpliwość.

Odpowiedz

Anna 19 grudnia, 2014 o 20:51

Witam serdeczne. Piszę w sprawie mojej mamy która w 2004 roku zaciągneła pożyczkę w providencie. Po prawie 11 latach zadzwonił wierzyciel który odkupił dług mamy było to ok 500 zł dziś dług wynosi 2600 zł wraz z odsetkami. Mama była bardzo zdziwiona ale przyznała panu z Ultimo, że pamięta dług. Pan poinformował mamę o konsekwencjach i przestraszona powiedziała że zapłaci.
Po paru dniach dostała SMS z numerem konta i informacji ugodowej.
Ja jestem zdziwiona całą sytuacją ponieważ przez tyle lat a dodam że mama ma jeden stały adres nie przyszły żadne papiery z providenta, z innych instytucji nie ma żadnego wyroku sądu w tej sprawie oraz nigdy nie zapukał do drzwi komornik. Mama odbyła jeden telefon i dostała jednego smsa parę dni temu. Moje pytanie brzmi czy czasami ta sprawa nie jest przedawniona? A jeśli jest lub była to czy rozmowa doprowadziła do przerwania biegu przedawnienia? Czy istnieje możliwość ze mama została nagrana i Ultimo może to wykorzystać?Czy istnieje w ogóle możliwość nagrywania jej bez jej zgody?
Moim skromnym zdaniem powinna dostać jakiekolwiek papiery wyjaśniające zadłużenie i owe odsetki. A dostała jedynie smsa.
Co powinniśmy zrobić w tej sytuacji? Czekać czy wysłać informacje o przedawnieniu do Ultimo lub jakieś wyjaśnienia złożyć w sądzie? Bardzo prosimy o pomoc.
Z góry dziękujemy za poświęcony czas. Pozdrawiam Anna

Odpowiedz

Rafał Rojek 31 grudnia, 2014 o 17:39

roszczenie o zapłatę tej pożyczki jest zapewne przedawnione (3 lata). Jeśli chodzi o nagranie to prawdopodobnie konsultant wierzyciela pouczył na początku rozmowy, że ta jest nagrywana. Tak są szkoleni. Wierzyciel może wykorzystać to nagranie jako dowód na uznanie długu – można jednak to kwestionować, np. poprzez prezentowanie stanowiska, że nie można uznać długu przedawnionego, nie było to uznanie wprost konkretnego długu, matka nie miała wiedzy jakiej konkretnej sprawy to dotyczy, nie przedstawiono jej żadnych dokumentów, poza tym równie dobrze odebrać telefon mogła córka, siostra, itp. Tak więc jeśli sprawa trafi do sądu są spore szanse na wygraną właśnie powołując się na przedawnienie i zbijając argumentu dot. ewentualnego przerwania biegu przedawnienia przez niewłaściwe uznanie długu.

Odpowiedz

Paweł 20 grudnia, 2014 o 13:09

Witam Panie Mecenasie. Zwracam się z prośbą o pomoc. W sierpniu 2014 roku otrzymałem od firmy windykacyjnej przedsądowe wezwanie do zapłaty za przejazd bez ważnego biletu w komunikacji miejskiej w 2006 roku. W między czasie nie otrzymałem żadnego pisma upominawczego o spłacie długu. Sądząc, że dług jest przedawniony, wysłałem firmie windykacyjnej pismo, w którym podnoszę zarzut przedawnienia. Pismo te wyglądało mniej więcej tak:
Odpowiadając na Wasze pismo z dnia………, nr…….informuję, że na podstawie
przepisu art.778 Kc, który określa, że termin przedawnienia przy przewozie osób wynosi jeden rok od daty wykonania usługi, ewentualnie, licząc od daty, kiedy przewóz miał zostać wykonany, podnoszę zarzut jego przedawnienia.
Jednocześnie pragnę oświadczyć, że w przypadku skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego skorzystam z przysługującego mi uprawnienia do podniesienia zarzutu przedawnienia. Zgodnie z art. 117 § 2 k.c., sąd uwzględnia przedawnienie na zarzut dłużnika, zaś jego podniesienie będzie obligowało sąd do oddalenia powództwa
Uzasadnienie
Usługa przewozu miała miejsce w dniu……………. Oznacza to, że termin przedawnienia upłynął dnia…………………….
I teraz zastanawiam się czy nieumyślnie nie uznałem długu i przerwałem bieg przedawnienia?
Czy w razie czego, gdy otrzymam nakaz zapłaty z sądu mam możliwość skutecznej obrony? Tzn na złożenie w ciągu 14 dni pisma o przedawnieniu długu.
Dziękuje serdecznie za pomoc.
Pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 31 grudnia, 2014 o 17:41

jak najbardziej przed sądem może Pan podnieść taką argumentację, a ten powinien oddalić powództwo wierzyciela właśnie z uwagi na przedawnienie.

Odpowiedz

jan 21 grudnia, 2014 o 01:54

witam ja tez mam pytanie mija 14 lat od niesplaconego kredytu na stary adres przychodzily pisma od roznych firm ktore ten dlug wykupowaly zaden list nie byl polecony nie mialem mozliwosci czytania tego i nie mam pojcia co bylo pisane poniewaz nie ma mnie w kraju 2 lata temu sasiad wreczyl mi pare listow byly od roznych firm ktore ten dlug wykupily nie mialem chyba tez komornika teraz dowiedzialem sie ze ostatnio jakis pan nachodzi mieszkanie gdzie 14 lat temu mieszkalem pyta ludzi o mnie nie bardzo wiem co robic sprawa sam skaplikowalem wziolem kredyt na auto rok splacalem mialem go ubezpieczonego w firmie auto 14 lat temu mi ukradli sporo klopotu zostalo do splaty ok 10 tys wszystkie papiery pozalatwialem i nadarzyla sie okazja wyjechalem nie przypilnowalem ubezpieczyciela teraz wiem ze to oni nie wplacili wymganej kwoty ubezpieczenie padlo i ja tez i co dalej w listach 5 od roznych form prosza o ugode w splacie sasiad mi powiedzial ze 7 czy 8 lat temu bylo jakies pismo ze sadu elektr. ale on tez go nie zachowal szkoda tych ludzi co mieszkaj na moim mieszkaniu bo to do nich przychodzi poczta nie wiem co robic prosze o pomoc jak napisac takie pismo o przedawnieniu do kogo gdzie szukac teraz firmy ubezpieczeniowej do kraju nie wracam ale chcialbym spokojnie zyc

Odpowiedz

Rafał Rojek 31 grudnia, 2014 o 16:56

witam, najlepiej jakby Pan wysłał pismo do e-sądu z prośba o wskazanie czy taka a taka sprawa przeciwko Panu była prowadzona, że domyśla się Pan, ze na taki a taki adres była korespondencja, itd. wtedy gdy odpowiedzą Panu, że sprawa była pod taką sygnaturą i był wydany nakaz zapłaty – należy złożyć skargę na orzeczenie referendarza sądowego (postanowienie o nadaniu nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności) w ciągu 7 dni. i wnieść o ponowne doręczenie Panu pozwu wraz z tym nakazem zapłaty (na inny adres w Polsce lub adres profesjonalnego pełnomocnika). Wtedy będzie można zaskarżyć nakaz i ewentualnie podnieść zarzut przedawnienia.

Odpowiedz

Paweł 24 grudnia, 2014 o 20:16

Witam serdecznie,

Kancelaria Statima z Katowic wysłała mi wezwanie do zapłaty dot. przedawnionej opłaty dodatkowej w SKM (minął ponad rok od zdarzenia). Wysłałem im e-maila o treści: Witam Państwa serdecznie,

Wczoraj otrzymałem wezwanie do zapłaty od Państwa kancelarii w kwocie 216, 39 zł.Chciałbym jak najszybciej uiścić zapłatę natomiast interesuje mnie podstawa prawna Państwa roszczenia.

Czy w ten sposób napisany e-mail jest dowodem dla kancelarii na to, że chce spłacić należność? W sumie chodziło mi tylko o podanie podstawy prawnej roszczenia. Pozdrawiam

Odpowiedz

Marlena 28 grudnia, 2014 o 21:23

Witam Pana,

Niedawno zmarl moj ojciec i pozostawił po sobie długi , w tym mandat za brak biletu komunikacji miejskiej. Jesli teraz rodzina otrzymuje upomnienie lub wezwanie do zaplaty, to czy ona musi je zaplacic. Dziekuje z gory za odpowiedz.

Odpowiedz

Marlena 28 grudnia, 2014 o 21:36

Tu sprostuję, ze listy przychodzą na nazwisko zmarlego ojca , a nie na nasze .

Odpowiedz

Marlena 31 grudnia, 2014 o 10:11

Wlasnie otrzymalam odpowiedz z firmy kontrolującej bilety komunikacji miejskiej, ze umorza mi ta oplate, jesli przedstawie kopie aktu zgonu. Moze komus sie taka informacja przyda.

Odpowiedz

krzys 4 stycznia, 2015 o 19:41

Witam. Mialem kredyt w Banku który wykupila firma windykacyjna i zostalo zerwane przedawnienie podpisujac ugode raty byly placone przez ponad rok iz z racji swojej FW zerwala dane porozumienie a teraz mowia przez telefon ze wniosa sprawe do komornika. Jak sie powinienem zachowac w tej sytuacji prosze o porade. Z góry dziekuje za odpowiedz

Odpowiedz

Magda 8 stycznia, 2015 o 07:45

Witam do kogo napisac pismo o przedawnieniu długu do firmy windykacyjnej cz banku w którym jest dług ? Kiedy takie pismo napisać juz po sprawie sądowej czy po zawiadomienie o odkupieniu długu?

Odpowiedz

Rafał Rojek 8 stycznia, 2015 o 15:43

przedawnienie jest zarzutem, na który pozwany może skutecznie powołać się tylko przed Sądem w toku procesu.

Odpowiedz

Magdalena 9 stycznia, 2015 o 13:19

jezeli odebralas wezwnie sadowe przeczytaj pouczenie ,nie wiem ale bedziesz miala chyba 7 dni na odpowiedz ,w tym momencie jak sprawa jest w sadzie to juz tylko pozostaje ci odpowiadac na pytanie sadu i napisz w odpowiedzi ze naleznosc ktora domaga sie firma windykacyjna ulegla przedawnieniu ,swoja droga to w tym samym wezwaniu sad moze wezwac sie na wstawienie na rozprawe i musisz isc , sad sam nie powie ze naleznosc sie przedawnila poniewaz przepisy sie zmienily sad nie moze tego powiedziec , ty musisz trzymac sie tego i powiedziec ze z mocy przyslugujacego ci prawa z uwagi na termin jaki uplynal od splaty ostatniej raty podnosze termin przedawnienia naleznosci ,nastepnie sad przeprowadzi dowody i da ci odpowiedz ale jak w miedzy czasie napiszesz tez do kruka ,to sie nic nie stanie beda poprostu wiedzieli ze jestes swiadoma tego przedawnienia i moze nawet nie wstawia sie na sprawe ,ale najwazniejsze jest wezwanie sadowe powodzenia

Odpowiedz

Ula 8 stycznia, 2015 o 09:59

Witam
Bardzo proszę o pomoc.
Około 10 lat temu wzięłam siostrze telefon w sieci komórkowej.Siostra nie zapłaciła rachunków i dług został wykupiony przez firmę windykacyjną.W tamtych latach doszło do ugody z windykacją i dług został rozłożony na raty.Niestety siostra nie zapłaciła wszystkich rat.Sprawa ucichła aż do teraz.Dostałam z frmy Kruk nakaz zapłaty na kwotę ponad 3 tyś zł.Nie zareagowałam na to,choć nie wiem czy dobrze zrobiłam.Obecnie mam awizo iż do odebrania jest list sądowy.Domyślam się,że najpewniej chodzi o sądowy nakaz zapłaty,aczkolwiek pewna być nie mogę.Zastanawiam się co robić,czy odebrać list i jak zareagować.Dług jest na pewno przedawniony.Bardzo proszę o pomoc,co mam robić.Nie stać mnie na spłatę tego długu a boję się,że w efekcie końcowym komornik zajmie męża wypłatę.Mamy niepełnosprawne dziecko i tylko mąż pracuje.Z góry dziękuję za pomoc.

Odpowiedz

Rafał Rojek 8 stycznia, 2015 o 15:42

Niestety nieodbieranie korespondencji nie uchroni Pani przed skutkami procesu, czy egzekucji. Pogarsza tylko sprawę, bo całe postepowanie toczy się bez Pani wiedzy. Dużym błędem było też niereagowanie na nakaz zapłaty. Jeśli w ciągu 14 dni nie wniosła Pani sprzeciwu to ten się uprawomocnił i na jego podstawie komornik może wszcząć egzekucję. Jeśli to Pani odebrała nakaz zapłaty to jedynym wyjściem jest przedstawienie wiarygodnej historii, która uniemożliwiła Pani wniesienie sprzeciwu w terminie i na tej podstawie przywrócenie sobie terminu na jego wniesienie do sądu.

Odpowiedz

Ula 8 stycznia, 2015 o 15:58

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Chcę jeszcze nadmienić iż nakaz zapłaty dostałam z firmy windykacyjnej,który przyszedł zwykłym listem, a do odebrania mam przesyłkę poleconą,sądową.Oczywiście po Pana odpowiedzi odbiore ją.Pytanie co w sytuacji jeśli jest to sądowy nakaz zapłaty.Czy jest jeszcze szansa,by się z tego wybronić?I do kogo zwrócić się z prośbą o rozłożenie na raty?Do sądu czy też do firmy windykacyjnej?

Odpowiedz

Magdalena 8 stycznia, 2015 o 21:08

Uwazam ze powinnas natychmiast odebrac poczte ,firma windykacyjna nie wystawia nakazow zaplaty , moze to byc wezwanie wtedy dobrze sie przyjzyj twierdzisz ze dlug jest przedawniony jezeli od ostatniej raty ktora zostala zaplacona uplynelo 3 lata to odpisz do Kruka ze dlug jest przedawniony ale zrob to skutecznie i listem poleconym bo z opowiadania wiem ze ten Kruk dziwnie sie kamufluje

Odpowiedz

Magdalena 8 stycznia, 2015 o 21:11

przepraszam nie doczytalam dokladnie jak jest list sadowy to sprawa jest powazniejsza odbierz list jak bedzie to wezwanie na sprawe podnies termin przedawnienia powodzenia

Odpowiedz

Ula 9 stycznia, 2015 o 23:58

Odebrałam list polecony.Jest to sądowe wezwanie do zapłaty w terminie 14 dni od chwili odebrania listu.Nie wiem co dalej,chyba pozostaje mi spłata tego.

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 stycznia, 2015 o 18:02

Jeśli to nakaz zapłaty to razem z nim powinnaś otrzymać pozew. Dopiero na podstawie analizy pozwu można stwierdzić, czy warto wnieść sprzeciw, czy zapłacić.

Odpowiedz

Magdalena 15 stycznia, 2015 o 14:53

witam nie jestem prawnikiem, to co pisze znam z wlasnego doswiadczenia ,ja mysle ,ze sprawa o wyludzenie moze nie miec nic wspolnego z biegnacym terminem przedawnienia dlugu ,to sprawa dotyczaca innego zdarzenia , ta kare pewnie zaplacilas, bo jak nie i okaze sie, ze komornik nie bedzie mial z czego sciagnac, ta sad zamieni ci ta kare , przeliczajac ta wartosc ,na pare tygodni pozbawienia wolnosci ,czy odpracowania na cele spoleczne ,firma windykacyjna musi uzyskac na siebie klauzule wykonalnosci ,wlasnie ten moment, kiedy dlug kupila firma windykacyjna ,powinien byc dla ciebie wazny , mozesz nie miec mozliwosci dowiedziec sie w jakim czasie to zdarzenie nastapilo, bo w zlozonym pozwie do sadu ,Kruk zamaskuje to co bedzie dla niego wygodne , jezli w okresie trzech lat, od momentu kiedy Kruk dlug wykupil nie wniosl sprawy do sadu, to dlug sie przedawnil ,napewno jest tak, ze kruk bedzie chcial ominac ta date ale ty zwroc sadowi uwage na moment zakupu tego dlugu ale jak mnie uczyl moj nie zyjacy juz prawnik ,powolaj sie na ostroznosc procesowa i podniesc ZARZUT przedawnienia wowczas pewne zdarzenia same sie odkryja ,

Odpowiedz

Magdalena 12 stycznia, 2015 o 14:36

Dziwnie to brzmi, wezwnie do zaplaty ,czy to napewno z sadu, moze jest to wezwanie przedsadowe od firmy windykacyjnej, z Sadu powinnas miec nakaz zaplaty ,,musisz to dokladnie sprecyzowac, co jest na pieczatce tego wezwania

Odpowiedz

Andrzej 12 stycznia, 2015 o 13:27

Witam Panie Rafale Rojek Moja sprawa jest następująca wziąłem w 2005 roku 500 zl od providenta spłacałem z kilka rat a potem wyjechałem do innego miasta ożeniłem siew tym mieście i tu pozostałem do dzisiejszego dnia aż w końcu ostatniego dnia dzwoniłem do rodziny gdzie jestem zameldowany i przychodziły listy polecone ale ich nie odbierali przyszedł list normalny z Kancelarii prawne Ultimo ze mam oddać 2600zl zadzwoniłem i powiedzieli ze jest nakaz zapłaty z sadu nie wiem nawet z jakiego sadu powiedziałem im ze nie mam tylu pieniędzy i nie wpłacę mam zonę i 2 dzieci wiec ciężko praca dorywcza wiec chciałem czy można rozłożyć na raty wiec powiedziała ze nie bardzo bo to nie uwierzytelnia ze będę spłaca wiec musi pan wpłacić co najmniej 700 zl a ja na to ze mogę tylko po 100 zl miesięcznie wiec wysłała smsa z nr konta żeby wpłacić 100 zl 16 tego miesiąca na drugi dzień dostałem sms od ultimo ze w Pana sprawie akt i nr itp wpłynął nakaz zapłaty prosimy o pilny kontakt z kancelaria prawna podany nr i ta kobieta mówiła ze jest nakaz zapłaty z sadu jak ja go nawet do dziś na oczy nie widziałem bo mieszkam u Zony dług kupiła firma Ultimo w 20013 roku bo pytałem Proszę mi powiedzieć co ja mam zrobić nie znam się na prawie i potrzebuje pilnej pomocy Proszę o Pomoc Panie Rafale Rojek czy dług się przedawnił czemu z 500 zl pożyczki się zrobiła kwota 2600 bez mojej wiedzy? Prosze mi doradzic co mam zrobic PanieRafale

Odpowiedz

Rafał Rojek 15 stycznia, 2015 o 13:33

Sprawa jest zapewne przedawniona, a pozew z nakazem trafiły na nieaktualny adres. Właściwym środkiem w takiej sytuacji jest złożenie zażalenia na postanowienie o nadaniu nakazowi klauzuli wykonalności i żądanie ponownego doręczenia pozwu juz na aktualny adres. Potem sprzeciw od nakazu zapłaty z podniesieniem zarzutu przedawnienia. Jednak, żeby 7-dniowy termin na złożenie tego zażalenia rozpoczął bieg musi Pan najpierw dowiedzieć się gdzie, kiedy, jaki sąd, pod jaką sygnaturą prowadził to postępowanie. Najlepiej poprosić Ultimo o przesłanie Pan albo nakazu zapłaty (może być mailem) ew. niech wskażą Panu jaki sąd jaką kwotę i kiedy zasądził. W momencie kiedy uzyska Pan te dane ma Pan 7 dni na zażalenie do tego sadu, gdzie wskazuje Pan, że nakaz nie mógł się nigdy uprawomocnić, bo nie został prawidłowo doręczony (zły adres) tym samym nie można mu było nadać klauzuli. W treści wskazać na dowody wskazujące, że w trakcie gdy była próba doręczenia mieszkał Pan gdzie indziej, np. dowód osobisty, umowa najmu, etc.

Odpowiedz

Andrzej 12 stycznia, 2015 o 13:43

chciałem jeszcze poinformować ze rodzina nie odebrała żadnego nakazu ani pozwu przyszedł tylko list z Wrocławia kancelaria prawna ultimo coś takiego jak rodziny pytałem pytałem tez czy przychodziło co z sadu jakiś nakaz zapłaty to mówili ze nie jedynie ze mogły być to polecone ale nie odbierali wiec nic mi nie wiadomo o rozprawie i nakazie który sąd wydal prosze mi doradzic co mam robić w tej sytuacji?

Odpowiedz

Magdalena 20 stycznia, 2015 o 08:54

to ze nie odbieralisci poczty ,nie bylo zadnym rozwiazaniem ,mysle ze nie byly to nakazy sadowe ,bo juz sprawa zajal by sie komornik,jezeli list od Ultimo napisz ,ze w zwiazku z otrzymna korespondencja z dnia dnia …….. o nr……..informujesz,ze nie uznajesz tego dlugu ,to na tym etapie wystarczy ,powiedzmy ,ze sprawa trafi do sadu z ramienia Ultimo ,dlatego juz zawsze odbieraj korespondencje ,bo milczenie jest potwierdzeniem ,jezeli juz trafisz przed oblicze sadu podniesc zarzut przedawnienia ,zycze cierpliwosci

Odpowiedz

Zola 14 stycznia, 2015 o 10:04

to jest bardzo ważna kwestia! mój mąż miał długi kawalerskie ( 😉 ) i niestety wierzyciel kilkakrotnie wzywał go do spłaty. Mąż przy przypływie gotówki zapłacił odsetki od długu (wyczytał potem, że było to tzw. uznanie niewłaściwe, zainteresowanych odsyłam do innego ciekawego tesktu: https://przedawnione.pl/przerwanie-biegu-przedawnienia/) i niestety sprawa się „sypła”, wierzyciel wygrał w sądzie uznanie, że to przerwało bieg przedawnienia (miesiąc przed!!!!!!) i mąż do dziś niestety spłaca ratki. a więc uważajcie na to!

Odpowiedz

Tekla 14 stycznia, 2015 o 12:06

Witam, proszę o informację miałam wyrok za dług w Banku 2001 roku,coś tam spłaciłam ale to co wiem to w maju 2004 roku komornik wysłał pismo o nieściągalności ,a ostatnią wpłate dokonałam w 2002 .Od tego czasu nie miałam kontaktu z bankiem.Wiem ,że bank zgłosił sprawę na policję.W czerwcu 2013 roku wszczęta była na nowo sprawa karna o wyudzenie i poddałam się dobrowolnej karze.Sąd nakazał karę 2000 zł ,bez nakazu spłaty długu. W ciągu tych lat dług przeszedł w ręce innego banku a w momencie sprawy karnej w 2013 roku wiem ,że dług miała firma Kruk.Czy mają prawo jeszcze mnie ścigać za dług przez komornika

Odpowiedz

Rafał Rojek 15 stycznia, 2015 o 13:40

Nie znam szczegółów sprawy, czy po tym roku 2004 r. doszło do jakiś kolejnych czynności, które mogły przerwać bieg przedawnienia. Jeśli jednak sprawa została stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu karnego to wierzyciel będzie pewnie starał się wykazać, że sprawa ta jest tzw. „deliktem” i przedawnia się dopiero z upływem lat 20.

Odpowiedz

Konrad 15 stycznia, 2015 o 19:27

Witam. Dziś 15.01.15 po raz 4 dzwoniła do mnie pani z firmy ULTIMO (pierwszy telefon 05.08.14) w sprawie spłaty pożyczki z 2007 roku. Fakt, brałem pożyczkę w firmie privident, trafiła się okazja, potrzebowałem szybko 600 pln. Pracownik Providenta poinformował mnie, że spłata w ciągu 10 dni będzie traktowana jak odstąpienie od umowy, czy coś takiego, dokładnie nie pamiętam. Chodziło o to żeby nie było odsetek. Pozyczke spłaciłem w 2007 roku, tydzień po jej zaciągnięciu, a po kilku latach wyrzuciłem potwierdzenie, uznałem, że skoro 5 lat jest cisza, to wszystko jest OK.
W pierwszych 3 rozmowach z ultimo, kategorycznie nie zgodziłem się na żadne polubowne rozwiązania, nic nie jestem nikomu od baaaardzo dawna winien. Dziś pani która do mnie dzwoniła, przekonywała mnie, straszyła sądem, komornikiem itd. Powiedziałem, że skontaktuje się z adwokatem, który wcześniej powiedział, żebym nic nie spłacał, jeśli pani ma racje i naprawdę nie mam wyjścia spłacę po 175 zł miesięcznie. Powiedziała, żebym poszedł do innego adwokata, ponieważ ten z którym rozmawiałem, wprowadził mnie w błąd, a ona wysyła dziś dokumenty z terminem spłat itd. Generalnie nie uznałem tego długu przez telefon, do końca obstawiałem, że nie jestem nic winien, powiedziałem (jak wyżej), że jeśli to co ona mówi to prawda, to po prostu z barku innych wyjść spłacę te pieniądze drugi raz.

Moje pytanie to:
Czy faktycznie powinienem to spłacić (adwokat naprawdę powiedział, żeby nic im nie spłacać, i ostrzegł że nie odpuszczą będą mnie nękać)
Czy fakt, że powiedziałem, „jeśli pani faktycznie ma racje, to spłacę to żeby nie mieć problemów, ale nim to zrobię, poradzę się adwokata” to uznanie długu? (strasznie mi namieszała w głowie)
Czy w razie jeśli jest to uznanie długu, a rozmowa była nagrywana (o czym nie byłem poinformowany) mogę w sądzie powołać się na to, że po prostu mnie okłamała, a tak naprawdę, do końca utrzymywałem, że nie jestem nikomu nic winien?

PROSZĘ, POMÓŻCIE

Odpowiedz

Rafał Rojek 21 stycznia, 2015 o 10:46

Wydaje się że dług jest przedawniony, niezależnie od tego czy udało się go spłacić, czy nie. Powyższe nie powinno byc traktowane jako uznanie długu.

Odpowiedz

dłużnik 16 stycznia, 2015 o 17:25

Witam
Bardzo bym prosił o poradę dług powstał w 2000r telekomunikacyjny Nakaz zapłaty 05.05.2003r Potem cisza w 2007 cesja wierzytelności na firmę windykacyjną.Jakiś czas temu znalazł mnie komornik oczywiście zaskarżyłem postanowienie referendarza(zły adres) Dziś otrzymałem z sądu uchylenie postanowienia oraz dokumenty z których wynika.Windykacja wystąpiła do sądu 14,05.2013r (data złożenia) Nakaz zapłaty 20.06.2013r klauzula wydana 2014r.Teraz już sam nie wiem windykacja twierdzi że dług nie jest przedawniony ja nic nie wiem by komornik wcześniej mnie szukał,Musze szybko wnieść sprzeciw a nie bardzo wiem czy jak powołam się na przedawnienie a oni przedstawią że kiedyś komornik mnie poszukiwał wówczas nie będę mógł podnieść zarzutu przedawnienia odsetek a one są za lata 2000r-2013r 3 krotnie przewyższa dług.Po co firma podała znowu do sądu skoro juz jeden nakaz zapłaty był? Bardzo proszę o poradę co w mojej sytuacji zrobić? Z góry serdecznie dziękuje za każdą wskazówkę pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 21 stycznia, 2015 o 10:49

Zawsze można podnieść zarzut przedawnienia – i sąd z urzędu będzie musiał go uwzględnić. Żeby przerwać bieg przedawnienia też do odsetek to przez ten cały okres wierzyciel musiałby co trzy lata kierować sprawę do komornika. Poza tym dziwne aby w tej samej sprawie wydawane były dwa nakazy zapłaty. Proszę więc napisać sprzeciw w ciągu 14 dni kiedy otrzyma Pan pozew z nakazem z sądu i w jego treści powoła się na przedawnienie zarówno należności głównej jak i odsetek. Jeśli sad uzna ten zarzut za skuteczny – oddali powództwo.

Odpowiedz

Piotr 18 stycznia, 2015 o 10:20

Witam . Mam pytanie dostałem wezwanie z sądu gospodarczego do zapłaty ok 3000zł za zerwanie umowy z PTK Centertel z 2004r , dług wykupiła windykacja Kruk , i teraz domagają się roszczeń chce złożyć apelację do sądu o przedawnienie mam nadzieje że uznają gdyż przez te lata nie otrzymałem żadnego wezwania do zapłaty , tylko że Kruk w pozwie twierdzi inaczej że wzywał mnie wczesniej do zapłaty ale ja nic nie dostałem ani nie podpisywałem , moze wysyłali na stary adres pod którym nie mieszkam juz 7 lat , boję się trochę gdyż jak dostałem pozew z sądu to przestraszyłem się i zadzwoniłem do Kruka żeby sie czegoś dowiedzieć dlaczego po tylu latach sie odezwali , gość próbował od razy dług rozłożyć mi na raty ,rozmowa była nagrywana mam nadzieje że nie mogą tego wykorzystać do przerwania przedawnienia ? przepraszam za takie pytania ale martwie się i muszę zrobić wszystko aby odwołać się z sukcesem pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 21 stycznia, 2015 o 13:02

To, że wzywali Pana do zapłaty nie ma znaczenia, bo samo wezwanie nie przerywa biegu przedawnienia. Rozumiem, że otrzymał Pan pozew. Proszę więc w odpowiedzi na pozew (sprzeciwie jeśli był tez nakaz) podnieść zarzut przedawnienia – sąd rozpozna go i zbada, czy doszło do przedawnienia, czy też nie.

Odpowiedz

Helena 22 stycznia, 2015 o 11:45

Witam serdecznie. Posiadam pokwitowanie odbioru kwoty
– 36000 z dn.5.01.2000 z terminem zwrotu 31.12.2000.
-20000 z dn. 30.11.2001r. z terminem zwrotu 1.12.2002r.
Zwrócono mi kwotę 21000.
28.09.2011r. wystąpiłam pisemnie z wezwaniem do zapłaty.
Korespondencja elektroniczna i listowna, w której jest zarówno zaprzeczenie istnienia długu, jak też prośba o porozumienie w tej sprawie trwała do grudnia 2012r., po czym nastapiło spłacenie 8000 zł w ratach 500 zł. Od lipca dłużnik zaniechał dokonywania przelewów.
Czy podjęcie spłaty przez dłuznika jest przerwaniem przedawnienia i daje mi szansę na uzyskanie na drodze sądąwej zwrotu 27.500 zł.?
Będę wdzięczna za odpowiedż
Helena

Odpowiedz

Rafał Rojek 22 stycznia, 2015 o 12:11

Witam, wiele zależy od kontekstu. Z czego wynikało pierwotne zadłużenie – czy było to zobowiązanie miedzy dwoma os. fizycznymi, czy może było związane z działalnością gospodarczą(?) W jakim okresie prowadzone były negocjacje dot. spłaty, co druga strona wskazywała jako tytuł przelewu. Poza tym co do zasady nie można uznać przedawnionego długu. Powinno się w takim wypadku zawrzeć ugodę, gdzie dłużnik wprost zrzeka się takiego zarzutu.

Jeśli chodzi o niewłaściwe uznania długu zawsze trzeba badać konkretną sytuacje, zapoznać się z wszystkimi dokumentami i wtedy dopiero można ustalić czy mamy do czynienia z długiem przedawnionym, czy też nie.

Odpowiedz

Helena 22 stycznia, 2015 o 18:32

Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedż.
Zobowiązanie dotyczyło osób fizycznych. Po moim wezwaniu do zapłaty z dn. 28.09.2011r. otrzymałam odpowiedzi przeczące istnieniu zadłużenia, następnie było zawieszenie tematu do 3.12.2012r. tj. chwili poinformowania męża dłużniczki o postępowaniu jego żony.
W reakcji na mój list nastąpiła wizyta a póżniej moja z dłużniczką korespondencja w efekcie czego dłużniczka podjęła wpłaty na moje konto bankowe, które zawiesiła w sierpniu 2014r.
Pragnę nadmienić, iż pierwsza wpłata na konto miała miejsce 22.10.2010r. / tuż przed upływem 10 lat, następne w wysokości 8000 zł. w ratach 500 zlotowych od 31.01.2013 do lipca 2014r.
Dziś z banku uzyskałam wyciągi wpłat dłużniczki, gdzie tytuł wpłaty brzmi „zobowiązanie i rząd cyfr”, co może świadczyć o unikaniu nazywania czytelnym tekstem tytułu zobowiązania.
Jednak podjęcie wpłat, mimo wcześniejszemu zaprzeczaniu istnienia zadłużenia /bez powoływania się na przedawnienie/, jak sądzę jest dowodem na próbę uniknięcia spłaty.
Znalazłam w internecie orzeczenie SN z dn. 26.08.2004r sygn.akt I CK 133/04 gdzie Sąd stwierdza „uznanie niewłaściwe nie jest ani przyznaniem faktu, ani oświadczeniem woli dłużnika, lecz rejestracją aktualnego stanu jego świadomości. Uzewnętrznienie jej przez zapłatę części długu, z mocy prawa spowodowało przerwanie biegu przedawnienia”.
Pozostaje mi mieć nadzieję, iż moja sprawa spełnia te kryteria.
Serdecznie proszę o odpowiedż.
Jestem wdową, na rencie i nie chcę ryzykować utraty dodatkowych pieniędzy związanych z koniecznością poniesienia kosztów w przypadku dochodzenia roszczenia na drodze sądowej.
Pozdrawiam
Helena

Odpowiedz

Rafał Rojek 23 stycznia, 2015 o 11:22

Witam, jeśli pierwsza wpłata nastąpiła przed upływem biegu przedawnienia i da się wykazać, że między obiema stronami była tylko ta jedna wierzytelność (czyli że ta płatność nie mogła wynikać z jakiegoś innego zobowiązania między Wami) to jest szansa wykazania tego, że jeszcze przed przedawnieniem doszło do tzw. niewłaściwego uznania długu.

Odpowiedz

Helena 23 stycznia, 2015 o 18:22

Serdecznie dziękuję za tak szybką i wyczerpującą odpowiedż. Szkoda, że Państwo nie urzędują w Warszawie.

pozdrawiam
Helena

Magdalena 25 stycznia, 2015 o 20:25

pani dluznicy dobrze wiedza co robia ,jezeli chodzi o pokwitowanie pozyczki, na ktorym okreslono termin zwrotu ,a takze z jakiego tytulu jest ta pozyczka ,moze ono spelnic kryteria umowy pozyczki,powiedzmy ze jest tylko kwota i termin zwrotu pieniedzy to tez moze pani dochodzic swoich praw w sadzie ,sad nie ale dluznik moze sie zemscic i zglosic sprawe do urzedu skarbowego,bedzie pani musiala udowodnic pochodzenie pozyczonych pieniedzy ,zaplaci pani kare za uchylenie sie od podatku i ogromne odsetki ,jezeli chodzi o ten 10 letni okres przedawnienia to znam sytuacje ze dluznik splacal naleznosci w obec skarbu panstwa , egzekucja byla z jego konta emerytalnego, kiedy minelo 10 lat pozostale nie sciagniete naleznosci ulegly przedawnieniu z mocy prawa, czyli juz nie byly sciagane.ale mozna tez tak ze poprosi pani jakiegos prawnika, zeby wniosl sprawe o wydanie nakazu zaplaty do sadu elektronicznego , osobiscie moze sie to pani nie udac ,wowczas w trybie przyspieszonym, uzyska pani nakaz zaplaty , potem nalezy czekac jak sie ustosunkuje dluznik, pani z pewnoscia zna sytuacje finansowa dluznika ,wiec sama powinna pani wiedziec czy wogole warto .

Odpowiedz

Jola 24 stycznia, 2015 o 14:24

Witam. Dostałam informację , że dług który mi pozostał wobec banku XXX został sprzedany firmie windykacyjnej ze wszelkimi prawami związanymi z tą wierzytelnością . Wierzytelność przelana na dzień 30.11.2014 z numerem umowy oraz datą zawarcia umowy z bankiem XXX – 17.12.2008.
Proszę o informację czy sprzedaż takiego zadłużenia jest podstawą do złożenia sprzeciwu i powołania się na przedawnienie kiedy otrzymam z sądu nakaz zapłaty .
Otrzymałam również informacje o przygotowanym pozwie w razie braku wpłaty zadłużenia.
Jest jeszcze jedna sytuacja – ponieważ 5 lat temu zmieniłam nazwisko , a pismo od firmy windykacyjnej otrzymałam na stare nazwisko i pozew (w załączeniu do pisma jest pierwsza strona pozwu) przygotowany przeciwko mnie również na stare nazwisko.
Proszę mi poradzić co mogę zrobić w takiej sytuacji.

Odpowiedz

Rafał Rojek 26 stycznia, 2015 o 10:35

Sam fakt przelewu wierzytelności nie ma znaczenia dla podniesienia w sprzeciwie zarzutu przedawnienia, ponieważ cesja nie jest czynnością przerywającą bieg przedawnienia. To czy będzie można skutecznie podnieść ten zarzut zależy przede wszystkim od daty wypowiedzenia kredytu/pożyczki, ustalenia kiedy ta wierzytelność stała się wymagalna, czy był wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny (BTE), czy komornik prowadził już jakąś egzekucje na jego podstawie, itd. Natomiast zmiana nazwiska nie jest tak istotna.

Odpowiedz

Helena 26 stycznia, 2015 o 10:58

Pani Magdaleno, to nie wierzyciel, a dłużnik ma obowiązek wnieść opłatę do urzędu skarbowego, a tego z pewnością nie dokonał, dlatego nie chciał przelewać pieniędzy na konto bankowe.
To ja mogę zgłosić do urzędu skarbowego fakt niedopełnienia przez dłużnika obowiązku wniesienia opłaty.
Zgadzam się z tezą, że dłużnik miał cel wpisując w pokwitowaniu odbioru pieniędzy datę zwrotu, mimo, że taka data nie została ustalona o czym świadczy fakt, iż przez 5 lat dłużnik regulował wyłącznie należności z oprocentowania pożyczki.

Odpowiedz

Magdalena 27 stycznia, 2015 o 08:36

Pani Heleno ! Zgadza sie, ale my rozmawiamy nie o dluzniku tylko wierzycielu , dluznik jest o tyle w lepszej sytuacji, ze placi 2% od umowy cywilno-prawnej a pani 19 % podatku dochodowego ,bo odsetki od dluznika sa pani dochodem ,prosze przeczytac sobie ordynacja podatkowa i zapoznac sie ile wynosza sankcje karno-skarbowe , no chyba ,ze ujela pani w swoich zeznaniach podatkowych ,dochody z odsetek od pozyczonych dluznikowi pieniedzy ,mysle, ze w momencie potrzeby finansowej ,dluznik wpisal date co wplynelo na prawidlowosc skonstruowania tego oswiadczenia ,podkreslajac jednoczesnie zamiar jej splacenia bo wlasnie data okresla poczatek i koniec operacji finansowej ,z czego obecnie moze pani wywiesc skutki prawne ,chociazby w kwestii terminu przedawnienia .

Odpowiedz

PAWEL 24 stycznia, 2015 o 21:48

Drogi kolego Rafale-czy mozesz wytlumaczyc mi pewna sytuacje.Mam zadluzenie za jazde bez biletu kolejowego z 2003 roku,minelo wiele lat i pare dni temu wparowal do mieszkania mojej mamy komornik z nakazem zaplaty.Powiedzial,ze jak ja nie zaplace tego dlugu zabierze tv.Nie mieszkam w polsce od 10 lat,a bylem w ciagu tego czasu trzy razy-nic tam nie ma mojego.Komornik zostawil nakaz zaplaty ktory objety jest klauzula wykonalnosci.I co tu robic?Placic-czy nie?Mam nadzieje madry czlowieku,ze jest jakis sposob zeby to umorzyc..

Odpowiedz

Magdalena 26 stycznia, 2015 o 20:24

witam !jezeli zjawil sie komornik ,to napewno z tytulem egzekucyjnym , nie z nakazem zaplaty ,wiec wczesniej musialy byc wysylane wezwania sadowe ,na adres ktory wskazal wierzyciel ,piszesz ze nie ma cie 10 lat w polsce, wiec nie odebrales sadowej przesylki . nalezy zwrocic sie z pismem do komornika o informacje , jaki sad wydal nakaz zaplaty , wowczas nalezy do tego sadu wystapic z pozwem, w ktorym musisz napisac, ze sadowy nakaz zaplaty nie zostal skutecznie doreczony ,poniewaz od 10 lat przebywasz po za granicami polski , musisz to potwierdzic ,wyciagiem z zameldowania ,czy umowa o prace , dalej popros sad ,ze w wyniku wadliwego doreczenia nakazu, prosze o przeslanie na prawidlowy adres ,ten adres mozesz wskazac za granica, ale nastepnie nalezy tez wskazac adres do korespondencji w polsce ,mozesz tez napisac ,ze z uwagi na znaczny uplyw czasu ,nie jestes wstanie ustosunkowac sie do roszczen powoda,ten pozew wyslij listem poleconym i jedna kopia poinformuj komornika, sad uwzgledni ten pozew , ale musisz skutecznie udowodnic ze ciebie tu nie ma , wowczas uchyli nakaz zaplaty a sprawe przekaze do sadu rejonowego do dalszego rozpatrzenia ,musisz czekac na wezwanie sadu, do komornika tez napisz, ze w zwiazku ze zlozonym pozwem ,prosisz o wstrzymanie egzekucji ,jezeli dojdzie do sprawy, podniesc zarzut przedawnienia ,problem widze w tym ze jezeli komornik odwiedzil twoja mame,to ona moze sobie z tym nie poradzic ,napewno jak pracujesz za granica stac cie na adwokata ,albo innego pelnomocnika, ktorego ustalisz notarialnie ,albo przez konsula i on poprowadzi te sprawe . wiem bo mieszkam za granica i wygralam sprawe z firma windykacyjna ,zareaguj natychmiast

Odpowiedz

Agnieszka 27 stycznia, 2015 o 14:27

Witam mam pytanie jeśli moja mama coś kupiła w 2001, a ja jako córka zadzwoniłam do nich i przedstawiłam się jako moja mama (bo wcześniej nie chcieli mi udzielic informacji za co chcą odzyskać pieniądze) to czy ja mogłam przerwać zarzut przedawnienia napewno mówiłam że nie pamietam czy takie kupno miało miejsce i jak tak to żeby wysłali jakiś dowód zakupu i jak coś takiego miało miejsce to mogę zapłacić koszt tego zakupu proszę o odp.

Odpowiedz

Rafał Rojek 28 stycznia, 2015 o 10:28

nie przerwała Pani biegu przedawnienia – nie było upoważnienia do składania jakichkolwiek oświadczeń w imieniu matki

Odpowiedz

Ireneusz 28 stycznia, 2015 o 13:14

W październiku 2002 roku jechałem pociągiem miałem wykupione bilet ze zniżką oczywiście dokument uprawniający mnie do ulgi posiadałem legitymacje Polski Związek Niewidomych kontroler zweryfikował ją z dowodem osobistym lecz kontroler firmy Renoma nie uznał ulgi i wypisał jakiś dokument , nie do końca wiedziałem co bo nieczytelny i ze względu na wadę wzroku nie wiedziałem co to wiec nie podpisałem . Po jakimś czasie zmieniłem stały meldunek . Po jakimś czasie dowiedziałem się że przychodzą jakieś wezwania do zapłaty wiec wysłałem ksero kopie biletu i legitymacji do Gniezna przewozy regionalne i podałem aktualny adres . Obecnie zostało dostarczone po tylu latach wezwanie do zapłaty od firmy windykacyjnej na stary adres pod którym od wielu lat nie mieszkam . Dzwoniłem do firmy windykacyjnej ale nie można się dogadać co uznałem za normę bo oczywiście bronią swoich racji . Potem zadzwoniłem do Gniezna tam oczywiście potwierdzili że otrzymali odwołanie ale go nie uznali i nie posiadają mojego aktualnego miejsca zameldowania . Pytanie co dalej czy musze nadal przedstawiać bilet i legitymacje w razie odwołania czy sprawa jest przegrana i trzeba zapłacić ?

Odpowiedz

Rafał Rojek 29 stycznia, 2015 o 16:20

jeśli sprawa nie trafiła w tym czasie do sądu to jest z pewnością przedawniona i nie musi Pan nic płacić. A gdy sprawa trafi do sądu skutecznie może Pan podnieść zarzut przedawnienia – co powinno doprowadzić do oddalenia powództwa.

Natomiast jeśli sprawa była przedmiotem rozstrzygnięcia sadu, a nie mógł Pan w niej uczestniczyć ze względu na wskazanie przez wierzyciela błędnego adresu to trzeba będzie „przywrócić termin” np. na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty, gdzie będzie mógł Pan podnieść zarzuty dotyczące zarówno niezasadnego wystawienia „mandatu” jak i przedawnienia. Może warto jeszcze raz zadzwonić do wierzyciela i zapytać, czy sprawa była w sądzie, a jak tak o wskazanie sygnatury, sadu i daty orzeczenia przez niego wydanego.

Odpowiedz

ANNA 30 stycznia, 2015 o 16:16

Witam
Bardzo proszę o pomoc. W 2005 r zaciągnęłam pożyczkę w firmie Provident, która sprzedała to zadłużenie firmie Ultimo. Firma ta od czerwca zeszłego roku wysyłała mi listownie próby ugody, na które nie odpowiadałam. W poniedziałek otrzymałam sądowy nakaz zapłaty, co do którego mogę się ustosunkować w terminie 2 tygodni. Wiem,że dług jest przedawniony więc zwróciłam sie z prośba do prawnika o napisanie pisma podnoszącego zarzut przedawnienia. Prosze powiedzieć czy jest to rozsądny krok? Boję się, że jeśli nie zrobię tego wyrok się uprawomocni i wtedy nie zrobię już nic. Pytam, gdyż prawnik do którego się zwróciłam wydaje mi się nie przekonany co do tego.

Odpowiedz

Rafał Rojek 3 lutego, 2015 o 14:20

Koniecznie trzeba wnieść sprzeciw w ciągu tych 14 dni od otrzymania nakazu – podstawowy zarzut to zarzut przedawnienia. Nic Pani nie traci – pismo to nie podlega opłacie, zyskuje Pani na czasie, bo po sprzeciwie sprawa musi trafić na rozprawę, a poza tym sąd nie zasądzi wyższej kwoty należności i kosztów niż te które już są wskazane w nakazie zapłaty. Za to brak wniesienia sprzeciwu doprowadzi do tego, że za kilka/kilkanaście dni nakaz będzie prawomocny i wierzyciel będzie mógł skierować sprawę do komornika. Dlatego wniesienie sprzeciwu wydaje się być jedynym rozsądnym posunięciem.

Odpowiedz

Magda 31 stycznia, 2015 o 16:12

Witam
Mam pytanie
Mama ma niespłaconą pożyczkę w providencie z 2009 roku w 2012 r odbył się zaoczny nakaz zapłaty sprawa trafila do komornika komornik w 2013 roku umorzył egzekucje nie mial z czego sciagnąć w 2014 dlug przejal ultimo przysyła pisma,strachy na lachy wzywa do polubownego itd… nie reagujemy na nie mam pytanie od kiedy biegnie na nowo zarzut przedawnienia ? i po ilu latach się przedawni ?
Dziękuję za odpowiedź Magda

Odpowiedz

Rafał Rojek 3 lutego, 2015 o 14:16

od dnia uprawomocnienia się orzeczenia (nakazu, wyroku) – 10 lat. Jeśli była egzekucja i została ona umorzona ze względu na bezskuteczność to liczymy na nowo 10 lat od uprawomocnienia się tego postanowienia komornika o umorzeniu. Dotyczy to jednak należności głównej, z odsetkami jest inaczej – jeśli np sprawa trafi do komornika za powiedzmy 5 lat to będzie on mógł dochodzić odsetek tylko za trzy lata wstecz – więc co do 2 lat odsetek można będzie powołać się na przedawnienie.

Odpowiedz

zaklim 2 lutego, 2015 o 20:48

Witam. Mam pytanie, dziś do mnie zadzwoniła firma windykacyjna i żąda ode mnie zapłaty długu sprzed 11 lat. Nie wiem co mam robić podczas rozmowy nie powiedziałam tak ani nie że zapłacę. Bardzo proszę o odpowiedź.

Odpowiedz

danka 3 lutego, 2015 o 20:17

Mam nie spłaconą pożyczkę z prowidenta z 2001 roku w pażdzierniku ubiegłego roku nakaz zapłaty z ultimo a teraz już mam komornika co mam robić czy mój dług jest przedawniony .Czy mam jakąś szansę na to aby się pozbyć komornika jak nie złożyłam sprzeciwu że dług jest brzedawniony.Co mam robić

Odpowiedz

Rafał Rojek 5 lutego, 2015 o 15:41

Niestety jeśli nie złożyła Pani sprzeciwu w terminie 14 dni od odebrania nakazu zapłaty i nie jest Pani w stanie wykazać, że doszło do tego bez Pani zawinienia to sprawa przedawni się dopiero za lat 10. A każde skierowanie sprawy do egzekucji przerwie bieg przedawnienia, które będzie liczone na nowo. Jesli jednak była Pani obłożnie chora, w szpitalu, etc. można walczyć o przywrócenie terminu.

Odpowiedz

anna b. 4 lutego, 2015 o 13:54

Dzień dobry.
Piszę do Pana o pomoc ,bo jestem przerażona. Dziś odebrałam pismo od komornika z natychmiastowym żądaniem zapłaty długo w kwocie ponad 4000zł. Roszczenie pochodzi od tmobile za rzekomo niezapłacone rachunki. Konkretnie ,jest tu odpis sygnatury akt dnia 29.10.1999 r nakazujący spłate wierzytelności w kwocie 1700zł dla Telefonii Cyfrowej. Szczerze ,nie pamiętam abym w tamtym okresie brała w jakiejkolwiek firmie telefonicznej telefon . Pamiętam za to ,ze 2 razy w życiu zgubiłam dokumenty. Cóż,nie jestem w stanie udowodnić,że to nie ja ,więc dług należy do mnie. Dalej; Mam pismo ” ZAJECIE WIERZYTELNOŚCI” .W piśmie od komornika napisane ,ze na wniosek wierzyciela zgodnie z tytułem wykonawczym „Nakaz Zapłaty Sądu Rej …….z dnia 29.10.1999 zostało wszczĘte postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnikowi Ann B…..w kwocie ponad 4000zł !!!! I „ŻĄDANIE UDZIELENIA WYJAŚNIEŃ ” czyli wskazanie -umowy o pracę,wszelkich dochodów ,numerów kont bankowych…. a za nie podanie tych informacji grozi mi grzywna 2000zł ! Oczywiście jest informacja ,ze takie pismo dostał Urząd Skarbowy i zajmuje wszelki zwroty podatku itp…
JESTEM PRZERAŻONA ,bo ma 43 lata ,od ponad roku jestem osobą bezrobotną zarejestrowaną w PUP .Samotnie wychowuje 2 dzieci w wieku szkolnym. Co prawda chwytam się wszelakich możliwych zajęć dorywczo,tj sprzątanie,czy opieka kilka godz / miesięcznie nad dziećmi sąsiadów,ale to daje dochód w kwocie ok 300-400zł na miesiąc. Na dzieci dostaję od ich ojca pieniądze w kwocie 800zł miesięcznie w sumie. Nie narzekam,naprawdę szukam stałej pracy.po pomoc do MOPS nie chodzę ale bardzo się boję. Boję się bo tyle słyszy się w telewizji o nieuczciwych komornikach !! a ja posiadam spółdzielcze mieszkanie własnościowe ,które udało mi się wykupić kilka lat temu za niespełna 2000zł i jest to nasz cały majątek ,który NIE CHCĘ GO STRACIĆ !!! Niestety nie mam zwrotu podatku ,który mógłby sobie zająć komornik i boje się że może mi zająć mieszkanie !!!!!!
Mam konto w banku na którym mam aż 340 zł ,które odkładam dla starszego dziecka na zieloną szkołę. Oczywiście je wypłacę. BŁAGAM ,niech mi Pan poradzi ,czy dług ten mógł się przedawnić,jeżeli tak lub nie, to proszę o objaśnienie (w prostych słowach) dlaczego tak jest. Ewentualnie czy mam szansę,aby komornik , zgodził się na rozłożenie długu na raty ,ale nie więcej niż 100-150 zł miesięcznie ? Czy mam faktycznie udzielić mu informacji na temat „majątku ” jaki mamy ?
Boże ,tak strasznie się boję .
Z poważaniem
Anna B.

Odpowiedz

Rafał Rojek 5 lutego, 2015 o 15:37

Witam, komornik prowadzi egzekucję na podstawie nakazu zapłaty z 1999 r. Istnieje możliwość, że doszło do przedawnienia stwierdzonej nim wierzytelności, ale tylko w przypadku gdyby wierzyciel przez co najmniej 10 lat od dnia uprawomocnienia się nakazu nie skierował tej wierzytelności do egzekucji. Istotne jest kiedy została wszczęta ta egzekucja, jeśli sygnatura to np. Km …../14 oznacza to, że wszczeto ją dopiero w 2014 r. Proszę sprawdzić czy w piśmie komornika, które Pani otrzymała, jest wzmianka o „kosztach poprzednich egzekucji” – jeśli tak to bardzo prawdopodobne, że bieg przedawnienia został przerwany przez wierzyciela i 10-letni okres biegnie na nowo od umorzenia poprzedniej egzekucji. Może też Pani zadzwonić do komornika z takim pytaniem.

Pomimo tego roszczenia odsetkowe mogły się przedawnić przynajmniej za okres ponad trzy lata wstecz od złożenia przez wierzyciela ostatniego wniosku o wszczęcie egzekucji.

Jeśli okaże się że mamy do czynienia z przedawnieniem, ew. z przedawnieniem odsetek, należy wezwać wierzyciela do ograniczenia egzekucji w całości lub (jeśli chodzi o odsetki) w części – pod rygorem skierowania powództwa opozycyjnego z art. 840 Kodeksu postępowania cywilnego.

Tak czy inaczej musi Pani odpowiedzieć komornikowi na żądanie wskazania majątku, bo ryzykuje Pani dodatkowo obciążenie grzywną.

Odpowiedz

anna b. 6 lutego, 2015 o 09:25

Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź. Niestety na piśmie od komornika jest w kosztach wyliczenie za poprzednią egzekucję . Dziwne ,bo pod tym adresem mieszkam już ok 9 lat i nic do mnie nie dochodziło. Chciałam dziś jechać do Warszawy aby zrobić wgląd do akt,niestety są w archiwum i dopiero je zamówiłam .Czas oczekiwania 21 dni 🙁 Na kopii sądowego nakazu zapłaty są dopisane ręcznie jakieś cyfry np ;12…./12 , 64…/08 i R-6,,,/99ys . Co to może oznaczać ?
Czuje ,ze jestem na przegranej pozycji.
Pozdrawiam

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 lutego, 2015 o 10:58

witam, te adnotacje to prawdopodobnie sygnatury spraw egzekucyjnych, ale jeśli między nimi były dłuższe niż 3-letnie przerwy może się okazać że chociaż większość odsetek jest przedawniona.

Odpowiedz

Jacek` 6 lutego, 2015 o 12:03

Taka sytuacja.
Inkaso odkupiło dlug od Banku w 2012 (dlug byl przez bank wymagany w kwietniu 2011). w międzyczasie Inkaso „naciągneło” mnie na kilka dobrowolnych wpłat jednoczesnie wysyłajając umowę ugody, której nie podpisałem.
Czy taka sytuacja spowodowała zatrzymanie przedawnienia?

Odpowiedz

Magdalena 22 lutego, 2015 o 13:52

wszystko co wiaze cie z bankiem przedawnia sie po 3 latach ,jezeli w miedzy czasie wplaciles jakies pieniadze to przerwales bieg przedawnienia ,kazda czynnosc zmierzajaca do uznania dlugu przerywa bieg przedawnienia

Odpowiedz

anna b. 9 lutego, 2015 o 14:23

tak sygnatura akt km …jest z 2014 r. Dzwoniłam do komornika i powiedział,że rzekomo poprzednie egzekucje były w 2008 i 2012 r ,pod adres pod który już od dawna nawet nie istnieje ,bo kamienica została wyburzona. Ja zresztą już z tamtego adresu wymeldowałam się w 2001r. nawet jezeli Sądowy nakaz zapłaty został wysłany w 2000r to też nikt tego nie mógł odebrać,bo jak wspomniałam ,kamienica była przeznaczona do rozbiórki i nikt tam nie mieszkał. Ha,sam komornik cały czas przerywał rozmowę i raił na spłatę długu w ratach 😉 Chyba jednak jest nadzieja

Odpowiedz

dominika 9 lutego, 2015 o 16:37

witam,
dostalam z sadu pozew o dlug z 2008 r . dlug firmowy telekomunikacyjny, czyli chyba po 3 latach przedawniony. czy w odpowiedz na pozew mam poinformowac sad ze dlug jest przedawniony czy nic nie odpowiadac i czekac na wyrok i potem sie sprzciwiac?

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 lutego, 2015 o 10:55

Jeśli przyszedł pozew bez nakazu zapłaty to sąd powinien wezwać Panią do złożenia odpowiedzi na pozew. Najlepiej wszystkie zarzuty – w tym zarzut przedawnienia podnieść już w tej odpowiedzi.

Odpowiedz

dominika 11 lutego, 2015 o 12:26

no tak zrobilam ale chyba istnieje wtedy ryzyko ze zobacza ze maja doczynienia z kims kumatym, ze tak kolokwialnie napisze, i wycofaja pozew. a wtedy to co? kiedy moga mi wytoczyc kolejna sprawe i czy moga sie tak bawic w nieskonczonosc?

Odpowiedz

Annie 16 lutego, 2015 o 18:30

„Ważne! Uznanie długu może być również udowodnione notatką służbową osoby, która w imieniu dłużnika kontaktowała się z Tobą telefonicznie, jeśli dokument ten będzie potwierdzony nagraniem z rozmowy z Tobą.”

Czy treść takiej rozmowy ma znaczenie?
Czy np. odmowa podawania swoich danych przez tel. i żądanie pisma od pseudowierzyciela, które wyjaśni o co w ogóle chodzi jest uznaniem długu?
Bo gdy dzwoni ktoś, z kim nie miałam do czynienia, wypytuje mnie o dane osobowe , to odmawiam podawania swoich danych osobowych i żądam na piśmie wyjaśnienia przedmiotu sprawy (ostatecznie nie doręczono mi żadnego pisma).
Tyle się słyszy o wyłudzeniach, więc chyba nie ma obowiązku podawania swoich danych, adresu, etc.
Przecież jeżeli ma się jakieś długi, to wierzyciel dysponuje danymi, choćby adresowymi.

Czy odebranie takiego połączenia i odmowa weryfikacji, oraz żądanie pisemnej informacji w sprawie (bo nie wiadomo o co chodzi) może być potraktowanie jako uznanie długu i przerywa bieg przedawnienia?

Odpowiedz

Annie 13 marca, 2015 o 12:19

Odświeżam i może ktoś z Państwa zorientowany w temacie zechce pochylić się nad powyższą kwestią?
Dziękuję 🙂

Odpowiedz

Karolina Rokicka 13 marca, 2015 o 15:19

@Annie, odpowiedzi na Twoje pytania są już na blogu (we wpisach i komentarzach – zob. np. odpowiedź na pytanie Anny z 19 grudnia 2014).

Odpowiedz

monika 18 lutego, 2015 o 14:25

Witam ,dziś przyszło mi pismo z sądu i nakaz zapłaty,sprawa w sądzie odbyła się nie jawnie dodam że dług jest z 2003 roku co teraz mam zrobić proszę o pomoc.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 18 lutego, 2015 o 20:16

@monika, była już o tym wielokrotnie mowa na blogu i w komentarzach do tego postu – proszę zobaczyć choćby odpowiedzi na pytanie @lukasz z 5.08.2014 lub @Dominika z 4.09.2014

Odpowiedz

Magdalena 21 lutego, 2015 o 08:47

Monika ,odpisz do sadu natychmiast,przeczytaj pouczenie ile masz dni na wniesienie sprzeciwu,
napisz w kilku slowach, ze z uwagi na duzy uplyw czasu, nie jestes wstanie ustosunkowac sie do stawianych ci zarzutow ,podnosisz wiec zarzut przedawnienia ,jezeli masz lub bedziesz miala wezwanie na sprwe to powiedz to samo ,jedno jest pewne, natychmiast musisz na ten nakaz lub wezwanie zareagowac,powodzenia

Odpowiedz

Tomasz 18 lutego, 2015 o 16:54

Witam . W 2010 roku został wpisany do KRD dług za usługi telekomunikacyjne ( platforma N ) .
Z powodu że w tym własnie roku zostałem eksmitowany z mieszkania ( znalazł sie spadkobierca kamienicy ) wierzyciel nie odnalazł mnie i nie miał jak ściągnąć należnośći , a ja o tym zapomniałem .
Teraz znalazłem informacje o długu w KRD . Nikt się do mnie nie odezwał . Chciałbym teraz wycofać te dane z KRD bo mnie to blokuje . Nigdzie nie mogę znalezć informacji jak mam to zrobić . Proszę o pomoc i wskazówki , a najlepiej podesłanie linku do takiego gotowego wniosku . Na innych forach nikt nie umie mi pomóc . Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc . Tomasz

Odpowiedz

Karolina Rokicka 18 lutego, 2015 o 20:28

@Tomasz, wniosek o usunięcie informacji gospodarczej z Krajowego Rejestru Długów znajdziesz na tej stronie: http://www2.krd.pl/Dokumenty/Wzory-dokumentow

Odpowiedz

Ilona 18 lutego, 2015 o 20:58

Witam. Potrzebuję pomocy. W 2009 roku zapisałam się na studia magisterskie. Wpłaciłam wpisowe, ale przed rozpoczęciem zrezygnowałam. Powiadomiłam sekretariat o tym fakcie, z tym iż, nie mam na to potwierdzenia. Pani powiedziałam, że skoro nie zaczęły się zajęcia to nie mam żadnych zobowiązań, z tym, że przepadło mi wpisowe. Nigdy na zajęciach nie byłam i o sprawie zapomniałam. Dzisiaj tj.18/02/2015 dostałam pismo listem poleconym od firmy windykacyjnej o wezwanie do zapłaty na kwotę ponad 2 tys. zł. Przez ten okres nikt mnie poinformował, że mam taki dług, nie dostałam żadnego pisma w tej sprawie, ani o tym, że naliczane są jakieś odsetki.
Przestraszyłam się, czy mam zapłacić taką należność, trochę czytałam w internecie o przedawnieniu długu ( gdybym wiedziała, że go mam to pewnie zapłaciłabym go bez odsetek dla świętego spokoju ).
Bardzo proszę o poradę.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 20 lutego, 2015 o 11:31

@Ilona, zgodnie z nowym brzmieniem art. 160a ust. 7 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym roszczenia wynikające z umowy zawartej między uczelnią a studentem przedawniają się z upływem lat trzech. Przepis ten stosuje się również do umów w sprawie warunków odpłatności za studia zawartych przed wejściem w życie ustawy zmieniającej Prawo o szkolnictwie wyższym. Jeśli natomiast w ogóle nie była zawarta umowa z uczelnią, to windykatorowi będzie raczej trudno udowodnić Twój dług. Sama wpłata wpisowego nie zobowiązuje do zapłaty za studia – inaczej nie byłoby możliwe startowanie na kilka kierunków jednocześnie

Odpowiedz

Artur 19 lutego, 2015 o 12:45

Witam.
W 2000. lub 2001. roku podpisalem abonament w sieci komórkowej. W roku 2002 lub 2003 otrzymalem pismo od operatora o niezaplaconym rachunku (zwykla glupota z mojej strony, zdaje sobie z tego sprawe). W roku 2004 wyjechalem za granice, odtad nie otrzymalem zadnej korespondencji, nie mam juz rówiez zadnej dokumentacji odnosnie umowy. Wiem, ze moja matka otrzymala w zeszlym roku pismo mówiace, cytuje: „Tytul wykonawczy z Sadu Rejonowego w (…), z konca lutego 2005 r.”, informujacy o egzekucji dlugu (matka napisala odwolanie).
Czy przedawnienie odnosnie w/w tytulu wykonawczego nastepuje z koncem lutego 2015 r. (czyli po dziesieciu latach), czy z koncem roku kalendarzowego – oczywiscie zakladajac, ze wierzyciel nie przerwal ciagu przedawnienia? A jesli przerwal – jaka jest mozliwosc stwierdzenia tego faktu, zdobycia takiej informacji? Reasumujac – jak wybrnanc z tej sytuacji? Dla swietego spokoju bym zaplacil, ponoszac kare za blad mlodosci, ale po prostu nie stac mnie na to.
Z góry bardzo dziekuje za odpowiedz.

Odpowiedz

Ilona 20 lutego, 2015 o 21:25

Proszę także o poradę co powinnam teraz zrobić, podejrzewam że windykator nie da za wygraną.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 21 lutego, 2015 o 10:40

@Ilona, nie udzielamy tutaj indywidualnych porad prawnych. Zapraszam do kontaktu z Kancelarią, dane są w zakładce „kontakt”

Odpowiedz

Magdalena 21 lutego, 2015 o 11:34

hallo Ilona nie jestem prawnikiem ,ale ja zrobila bym tak ,firma windykacyjna nie da za wygrana ,ale bedzie musiala ,skoro Pani karolina wczesniej przywolala podstawe prawna ,to masz juz wszystko ,czego potrzbujesz do wyczerpujacej odpowiedzi ,odpisz do firmy windykacyjnej ,ze roszczenie jest bezpodstawne ,z uwagi na okreslony w przepisach prawa termin przedawnienia, nastepnie napisz tlustym drukiem , ze przed wdaniem sie w spor, podnosisz zarzut przedawnienia ,to bedzie o tyle cenne dla obu stron ,ze windykator nie wniesie sprawy do sadu ,a jezeli wniesie powiesz to w sadzie osobiscie ,skoro napisal windykator, wiec twoj dlug zostal sprzedany ,gdyby jednak windykator sie upieral popros o date cesji praw tego dlugu pozdrawiam

Odpowiedz

robert 23 lutego, 2015 o 11:34

Witam Pana ,
Mam pytanie jeżeli ktoś miał komornika sądowego i dług wynosił 10000 zł z czego połowa została spłacona, a potem komornik umorzył postępowanie egzekucyjne z powodu zbiegu egzekucji .
Wierzycielem był Bank który sprzedała pozostały dług 5 tys zł wraz odsetkami firmie windykacyjnej . Czy w takim przypadku jest :
a) przedawnienie 3 letnie
b) przedawnienie 10 letnie z powodu iż wcześniej był komornik sądowy
Po mimo że firma windykacyjna nie posiada nakazu zapłaty czy w tej sprawie kredyt który był wzięty 2009r przedawnia się po okresie 3 lat.

Jednak skoro był wydany nakaz zapłaty to firma windykacyjna gdyby chciała złożyć pozew do Sadu o wydaniu nakazu zapłaty Sąd może takiego nakazu nie wydać z powodu gdyż był wydany nakaz zapłaty tej samej sprawie .

Proszę o odpowiedź w tej sprawie z góry dziękuje.

Odpowiedz

Rafał Rojek 27 lutego, 2015 o 11:11

Wszystko zależy od tego na jakiej podstawie opierało się postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika.
(1) Jeśli bank prowadził egzekucję jedynie na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE), a następnie sprzedał ten dług to mamy do czynienia z 3 letnim okresem przedawnienia, który został przerwany w momencie nadania klauzuli wykonalności BTE przez sąd, a następnie ponownie z chwilą złożenia wniosku o upadłość. Jeśli więc od uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu egzekucji – nowy wierzyciel nie wystąpi w ciągu 3 lat do sądu z pozwem – dług powinien się przedawnić.
(2) Jeśli jednak bank już wcześniej Pana pozwał, a następnie sąd wydał wyrok/nakaz zapłaty, który potem się uprawomocnił. To oznacza, że bank dokonał cesji wierzytelności stwierdzonej tytułem egzekucyjnym, a taka przedawnia się już z upływem 10 lat od umorzenia egzekucji (jedynie odsetki po trzech).

Odpowiedz

robert 5 marca, 2015 o 09:54

No tak ale jeżeli firma windykacyjna wystąpi do Sądu o wystawienie nakazu zapłaty to czy w tej sprawie Sąd wyda taki nakaz .

Jak mi wiadomo lecz mogę się mylić czy Sąd może wydać taki nakaz zapłaty na tą samą osobę w tej samej sprawie gdzie wcześniej Sąd wydał nakaz zapłaty dal Banku a nie firmie windykacyjnej . Wierzycielem nakazu zapłaty był Bank i nie można się rzecz nakazu zapłaty na inną osobę lub firmę .

Odpowiedz

Karolina Rokicka 5 marca, 2015 o 13:13

Ne bis in idem – nie wolno orzekac dwa razy w tej samej sprawie. Firma windykacyjn amoze sie za to postarac o klauzule wykonalności przeciwko dluznikowi i na tej podstawie prowadzić egzekucję.

Odpowiedz

robert 6 marca, 2015 o 17:14

Powaga rzeczy osądzonej przysługująca prawomocnym wyrokiem i nakazom zapłaty a w postępowaniu nieprocesowym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy oraz wniesienie pozwu mimo powagi rzeczy osądzonej .Oznacza ujemną bezwzględną przesłankę procesową i Sąd powinien taki pozew odrzucić .

Skoro bank posiadał nakaz zapłaty i skierował sprawę do komornika po czym komornik umorzył postępowanie komornicze . Bank sprzedał dług na podstawie cesji firmie windykacyjnej X to taka firma nie morze skierować wniosku do komornika sądowego bez wniesienia pozwu do Sądu a co za tym idzie sprawa odbędzie się ponownie w tej samej sprawie i tej samej kwocie i ten sam dłużnik.

A więc jak wynika z prawa powaga rzeczy osądzonej nie może być ponownie osądzona . Sąd powinien odrzucić taki pozew po wniesieniu przez dłużnika informacji że w tej samej sprawie było toczone postępowanie i został wydany wyrok w tej sprawie .

Lech | blog o wekslach 6 marca, 2015 o 19:10

Jak firma kupi od banku nakaz zapłaty, to na pewno nie pójdzie do sądu po nowy nakaz, tylko zażąda przepisania klauzuli wykonalności ze „starego” nakazu na siebie. Nie wiem co kombinujesz, Robert, ale błądzisz okrutnie w swoim rozumowaniu.

robert 9 marca, 2015 o 11:40

Do Pana Lecha ,

Kto pyta nie błądzi nie wiedziałem o tym że firma windykacyjna może skierować wniosek do Sądu o przepisanie klauzuli wykonalności . Sądziłem że jest normalne postępowania Sądowe .

beata 17255 5 marca, 2015 o 16:07

Witam. W 2007 r zaciągnęłam kredyt na karcie kredytowej wstępnie 5000 zł z czego przy regularnych wpłatach nawet po 900 zł bank sam podniósł limit do 12 tys. Do sierpnia 2009 roku spłaciłam ponad 7 tys(wynika to z dokumentów wpłat ,które udało mi się zachować nie posiadam 10 wpłat w okresie od marca 2008 roku do stycznia 2009 roku). W 2009 roku utraciłam pracę i do dnia dzisiejszego pozostaję bez pracy, ponieważ mam chore dziecko, które wymaga mojej opieki.Bank sprzedał moją resztę długu (jakieś 2 tys) nie informując mnie o tym firmie windykacyjnej, która naliczając opłaty zmieniła moją należność na 23 tys zł. Sprawę skierowali do sądu. Dnia 13 lutego tegoż roku odbyła się sprawa sądowa na której przedstawiłam swoją bardzo ciężką syt. finansową, że mam chore dziecko, że utrzymuję się z pomocy opieki społecznej i alimentów na dziecko. Nic nie zostało wzięte pod uwagę. Dnia 27.02.2015 został ogłoszony wyrok o zapłatę 23 tys. zł z odsetkami należnymi oraz kosztami 3,5 tys. zł kosztów zastępstw sądowych. Proszę o pomoc co mogę zrobić bo jednym słowem p.Sędzia założyła mi sznur na szyję.

Odpowiedz

kasia 3 marca, 2015 o 14:12

Otrzymalam pismo wzywajace do zaplaty, moj blad,ze napisalam email do firmy windykacyjnej z zapytaniem czy moga odroczyc termin platnosci rzekomoego dlugu, do czasu az bede w kraju I bede miala dostep do kwitow wplat udowadniajacych, brak takowego zadluzenia. Czy tym samym, mimo, ze nie doszlo do takiego porozumienia, przerwalam okres przedawnienia? O tym ze sprawa moze byc przedawniona mimo „niewinnosci”dowiedzialam sie niestety pozniej.

Odpowiedz

Rafał Rojek 3 marca, 2015 o 15:32

Zależy od treści tego maila, ale prośba o wstrzymanie działań do czasu kiedy będzie Pani mogła zweryfikować ich roszczenia nie powinno przerwać biegu, ponieważ brak tu jakiegokolwiek oświadczenia o uznaniu długu.

Odpowiedz

beata 17255 3 marca, 2015 o 15:39

Witam. W 2007 r zaciągnęłam kredyt na karcie kredytowej wstępnie 5000 zł z czego przy regularnych wpłatach nawet po 900 zł bank sam podniósł limit do 12 tys. Do sierpnia 2009 roku spłaciłam ponad 7 tys(wynika to z dokumentów wpłat ,które udało mi się zachować nie posiadam 10 wpłat w okresie od marca 2008 roku do stycznia 2009 roku). W 2009 roku utraciłam pracę i do dnia dzisiejszego pozostaję bez pracy, ponieważ mam chore dziecko, które wymaga mojej opieki.Bank sprzedał moją resztę długu (jakieś 2 tys) nie informując mnie o tym firmie windykacyjnej, która naliczając opłaty zmieniła moją należność na 23 tys zł. Sprawę skierowali do sądu. Dnia 13 lutego tegoż roku odbyła się sprawa sądowa na której przedstawiłam swoją bardzo ciężką syt. finansową, że mam chore dziecko, że utrzymuję się z pomocy opieki społecznej i alimentów na dziecko. Nic nie zostało wzięte pod uwagę. Dnia 27.02.2015 został ogłoszony wyrok o zapłatę 23 tys. zł z odsetkami należnymi oraz kosztami 3,5 tys. zł kosztów zastępstw sądowych. Proszę o pomoc co mogę zrobić bo jednym słowem p.Sędzia założyła mi sznur na szyję.

Odpowiedz

robert 5 marca, 2015 o 10:07

Czytając te wszystkie problemy jakie mamy zastanawia mnie jedno ?

Co w przypadku gdy dług jest przedawniony i podniesie się ten zarzut w Sądzie co się wtedy dzieje z takim długiem ?
No bo skoro firmy windykacyjne nie mogą ściągnąć zadłużenia bo jest przedawniony to powinien być taki dług umorzony w całości a firmy windykacyjne powinny przestać nękać osoby zadłużone.

Co z takim długiem się dzieje ?

Odpowiedz

Karolina Rokicka 5 marca, 2015 o 13:23

@robert, dluznik moze podniesc zarzut przedawnienia, zeby uchylic sie spełnienia świadczenia, ale nie oznacza to, ze wierzyciel nie moze dochodzić przedawnionej wierzytelności.

Odpowiedz

robert 6 marca, 2015 o 17:22

Pani Karolino no tak dłużnik może podnieś zarzut przedawnienia owszem ale skorą Sąd podtrzyma zarzut przedawnienia to wierzyciel nic nie zrobi no chyba że wierzyciel ( firmy windykacyjne ) pójdą na ugodę i zaproponuje połowę spłaty zadłużenia aby zwruciła im się kwota zakupu długu .

Odpowiedz

Darek 9 marca, 2015 o 18:48

Dzień dobry!

Mam pytanie dotyczące przedawnienia. Spółka z o.o. ma różnie podpisane umowy z członkami zarządu. Z niektórymi jest to umowa cywilnoprawna z osobami fizycznymi. Z pozostałymi ze względu na działalność gospodarczą (samozatrudnienie) umowa o zarządzanie. Jakie są przedawnienia na wypłaty „wynagrodzeń” dla tych pierwszych a jakie dla tych drugich (faktury). Zastanawiam się też na przedawnieniami w drugą stronę tj. rozliczenie pobranych zaliczek na wynagrodzenie czy np. reprezentację. Czy rodzaj podpisanej umowy ma wpływ na przedawnienie roszczeń z tytułu zakazu konkurencji w stosunku do członków zarządu?

Pozdrawiam

Odpowiedz

Karolina Rokicka 10 marca, 2015 o 14:41

@Darek, nie zajmujemy się na przedawnione.pl kwestiami związanymi z zatrudnieniem. W tym zakresie zapraszam na zaprzyjaźnionego bloga http://prawodlapracodawcy.pl

Odpowiedz

robert 12 marca, 2015 o 11:37

Witam,
Mam zapytanie odnośnie swojej sprawy .
Mam dłużnika na którego został wystawiony nakaz zapłaty i oczywiście sprawa trafił do komornika sądowego.

Dowiedziałem się że jestem 9 w kolejce do zapłaty jak i dowiedziałem się że dłużnik nie posiada nic a jedyne wynagrodzenia dostaje od ZUS-u .

Chcę wnieść do Sądu wniosek o wyjawienie majątku dłużnika . Spodziewam się że Dłużnik na pewno takiego majątku nie posiada ale warto sprawdzić .

W trakcie kiedy odbywały się posiedzenia Sądowe między Wierzycielem – Dłużnikiem .
Dłużnik w 2012r przepisał nieruchomość na wnuczkę . Pragnę wskazać że sprawę Sądową założyłem 2011r a zakończyła się 2014r .

I tu moje zapytanie ?

Czy mogę wnieść skargę Pauliańską ?

Czy taki proces jest długotrwały

Odpowiedz

Karolina Rokicka 12 marca, 2015 o 11:55

@robert, na przedawnione.pl staramy się pomagać właśnie dłużnikom. Jako wierzycielowi polecam Ci blog mec. Karola Sienkiewicza http://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl, tam na pewno znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania.

Odpowiedz

robert 13 marca, 2015 o 08:21

Dziękuje za informację pani Karolino .

Odnośnie dłużników wpadłem na ciekawy artykuł który powinien zainteresować dłużników chodzi o art 5 k.c
podaję link do strony :
http://mojafirma.infor.pl/przedsiebiorca-w-sadzie/przed-sadem/279795,Jak-bronic-sie-przed-zarzutem-przedawnienia-na-podstawie-art-5-kc.html

Odpowiedz

Agnieszka 13 marca, 2015 o 20:33

Dzień dobry!

Dzisiaj przyszło pismo od firmy windykacyjnej (wysłane LISTEM ZWYKŁYM) na mój stary adres i stare (panieńskie nazwisko) z przedsądowym wezwaniem do zapłaty za przedawniony dług w kwocie 140zł.
Nie pamiętam nawet dokładnej daty powstania długu ani nawet konkretnego roku,ale na 100% od powstania długu upłynęło jakieś 5-6 lat .Straszą,że jeżeli do 17.03 ni euiuszczę opłaty,to skierują sprawę do Sądu Rejonowego.Sprawę komplikuje jeszcze fakt,że wszystko wysyłają na nieaktualny adres

W związku z tym mam pytanie: czy zignorować pismo wysłane listem zwykłym czy też podać im mój obecny adres i aktualne nazwisko?

Odpowiedz

Kasia 26 marca, 2015 o 14:06

Witam serdecznie.
Dziś odebrałam w imieniu męża list polecony z Sąd z wydziału I cywilnego. Pozew dotyczy nakazu zapłaty dla Ultimo …. który rzekomo wykupił nasz dług z grudnia 2003 roku od Providenta. Faktycznie mieliśmy pożyczkę w providencie w tamtym czasie , ale została ona w całości spłacona. Minęło już na pewno 11 lat od całkowitej spłaty pożyczki , nie posiadam żadnych dokumentów to poświadczających , bo rzadko kto trzyma tak długo papiery, a na dodatek nigdy wcześniej Prowvident o nic się nie upominał .Faktycznie od dłuższego czasu przychodziły do nas pisma z Ultimo , ale zawsze trafiały do kosza ,bo nigdy nie było wiadomo za co to kwota do zapłaty. Kwota do spłaty to 4371,44 + odsetki + 647 zł koszty sądowe. Proszę o pomoc co mamy zrobić , jak się odwołać , czym poprzeć swoją rację. Wiem że mogę wnieść sprzeciw, ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Proszę o pomoc !

Odpowiedz

robert 26 marca, 2015 o 19:00

Pani Kasiu mój znajomy miał ten sam problem i wygrała sprawę . Posiadam jeszcze pismo złożone do Sądu w tej sprawie jak jest Pani zainteresowana to mogę wysłać e-maila do pani .
proszę do mnie napisać robert.robert77@wp.pl

Odpowiedz

K 26 marca, 2015 o 18:36

Witam
Windykator skontaktowal sie z moja rodzina (nie mieszkam w Polsce) w zwiazku z dlugiem za telefon z 2008.
skontaktowalem sie z windykatorem, ze dlug jest przedawniony, windykator przeslal mi nakaz zaplaty z sadu elektronicznego z 2010r, o ktorym ja nie mialem pojecia. Czy nakaz elektroniczny za telefon przedawnia sie po 10 latach, czy w krotszym czasie, skoro chodzi o oplate za telefon?

Bede wdzieczny za odpowiedz.

Odpowiedz

K 26 marca, 2015 o 18:38

chcialbym jeszcze dodac, ze bylem pewny, ze dlug byl splacony przed latami, natomiast nie moge znalezc dowodu wplaty

Odpowiedz

Ola 26 marca, 2015 o 22:09

Dobry wieczór,
Otrzymałam własnie wezwanie do zapłaty z tytułu jazdy bez biletu , w wezwaniu jest informacja ze nakazem sadu z dnia 12.01.2004 r kwota jest wymagana. Ja uprzedzam , ze nigdy nakazu z sadu nie otrzymałam, a adres zamieszkania mam caly czas taki sam. Nie ma informacji jaki sad wydal rzekomy nakaz. Gdybym dostala z sadu jakis nakaz , odrazu bym zaplacila, ale nigdy nie dostalam. Co w tym przypadku? minelo ponad 10 lat, czy pisac do nich czy zostawic ta sprawe samej sobie? Prosze o porade.

Odpowiedz

Kaśka 30 marca, 2015 o 14:15

Witam, mam pytanie dostałam mandaty karne od Straży Miejskiej. 23 marca br. złożyłam wniosek o rozłożenie tego długu na raty. Teraz zorientowałam się że 27 marca upłynęły 3 lata. Ale czy złożenie tego podania przerwało bieg przedawnienia? Nie dostałam jeszcze z Urzędu żadnego pisma.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 30 marca, 2015 o 16:36

@Kaśka, wniosek o rozłożenie długu na raty, mimo że jest uznaniem niewłaściwym długu, przerywa bieg przedawnienia (tak np. SN w wyroku z dnia 19 września 2002 r. II CKN 1312/00, OSNC 2003, nr 12, poz. 168).

Odpowiedz

Kaśka 31 marca, 2015 o 07:44

A czy z mandatami jest tak samo? Bo czytałam że przedawniają się po 3 latach i nic nie przerywa biegu przedawnienia.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 31 marca, 2015 o 08:45

To zależy, jaki mandat. Np. roszczenia z tytułu umowy przewozu przedawniają się z upływem roku.

Odpowiedz

Lech 31 marca, 2015 o 08:49

Pani Karolino, pozostając w konwencji odpowiedzi – mandat z tytułu roszczenia o zwrot pożyczki kiedy się przedawnia? 🙂

Kaśka 31 marca, 2015 o 09:02

Mandat dostałam od Straży Miejskiej za przechodzenie na czerwonym świetle i za zaśmiecanie. Dostałam upomnienie i złożyłam wniosek o rozłożenie na raty. A później sie zorientowałam, że kilka dni po złożeniu wniosku minęło 3 lata. I teraz nie wiem, czy przerwało to bieg przedawnienia? Czy muszę zapłacić. Jeszcze nie dostałam żadnej odpowiedzi z Urzędu a chciałabym wiedzieć jak mam postąpić. Proszę o odpowiedź.

BK 30 marca, 2015 o 15:05

Witam
kolejny problem….. w listopadzie zgodnie ze wskazówkami ( dziekuję bardzo) zwrocilam się do sądu o ponowne doręczenie nakazu na prawidłowy adres, oraz napisalam do komornika aby zgodnie z paragrafem zawiesił egzekucję. Takie pismo od niego otrzymalam. Nakaz został prawidłowo doręczony i złozyłam sprzeciw w ciagu 14 dni , natomiast komornik po 3 tyg.od doręczenia nakazu założył blokadę na rachunek. Proszę mi pomóc co ja mam teraz robić??? czy nie odzyskam tych pieniędzy ?

Odpowiedz

Maja 5 kwietnia, 2015 o 23:28

Proszę o informację czy na podstawie upomnienia z 2011 roku Poczta Polska mogła w 2014 roku zażądać zaległego abonamentu za okres od stycznia 2009 do lutego 2014 r. przez egzekucję U.S. ?
Czy upomnienie z taką datą jest właściwe i czy nie powinno być ponowione np. przed wszczęciem egzekucji np. w 2014 r.

Odpowiedz

Karolina Rokicka 7 kwietnia, 2015 o 11:44

@Maja, upomnienie jest wysyłane tylko raz i nie jest powtarzane. Nie ma ustawie terminu na jego „wykorzystanie” – egzekucja może być wszczęta nie wcześniej niż po upływie 7 dni od dnia doręczenia upomnienia, ale maksymalnych terminów brak.

Odpowiedz

Maja 27 kwietnia, 2015 o 22:00

Jak należy liczyć okresy 5 letniego przedawnienia od 05.07.2002 r. ?
Pani Karolino bardzo proszę o informację .

Odpowiedz

Karolina Rokicka 30 kwietnia, 2015 o 14:03

@Maja, a cały czas chodzi o kwestie związane z egzekucją administracyjną? Bo wszystko zależy od tego, czego dotyczy ta data. Inaczej przedawniają się np. zobowiązania podatkowe.

Odpowiedz

Maja 1 maja, 2015 o 00:27

Tak , chodzi o abonament tv .
Wiem ,że sprawa wydaje się błaha ale strasznie boli kiedy czuję że , prawo obowiązuje w tej sprawie tylko mnie.

Maja 7 kwietnia, 2015 o 18:35

Dziękuję serdecznie za informację.
Obowiązek płacenia abonament powstał w 2008 r./ po rzekomym nadaniu nowego numeru abonenckiego – piszę rzekomego, ponieważ jak wiadomo PP nie uczyniła tego, ale nie sposób tego dowieść / dlaczego więc liczy mi abonament od 2009 r. do 2014 r. żeby nie przekroczyć 5 letniego terminu przedawnienia ?
Nie opłacałam abonamentu również i w 2008 r. ponieważ nie nadano mi nowego numeru abonenckiego więc czy w tej kwestii PP działa zgodnie z prawem ?
Czy jeśli zaistniałby ten dług to nie powinien się przeterminować w 2013 roku?
Proszę o informację .

Odpowiedz

Anna 16 kwietnia, 2015 o 14:50

Witam
Jakiś czas temu pisałam do Państwa zapytanie czy podnieść zarzut przedawnienia dla długu z 2005 r.,
na, który dostałam sądowy nakaz zapłaty. Zgodnie z Państwa sugestią podniosłam ten zarzut. Dziś dostałam wezwanie na niejawne posiedzenie z wniosku Ultimo o roszczenia z tyt. pożyczki. Stawiennictwo nieobowiązkowe. Proszę o radę. Co bd lepsze? Stawić się do sądu czy nie? Jeśli tak to sama czy z adwokatem i jak Ultimo może wyegzekwować dług, który ewidentnie jest przedawniony? Nie zrobiłam ze swojej strony nic co przerwałoby ten bieg. Proszę o radę. Bede wdzięczna. Pozdrawiam

Odpowiedz

Damian 23 kwietnia, 2015 o 10:40

Anno, reprezentacja przez profesjonalnego pełnomocnika daje Ci pewność, że sprawa zostanie poprowadzona starannie. Rozumiem, że posiedzenie dotyczy sprawy, w której podniosłaś zarzut przedawnienia. Na posiedzenia zawsze warto się stawiać – będziesz dokładnie wiedziała co się w Twojej sprawie dzieje oraz będziesz miała szansę na obronę. Jeżeli zarzut przedawnienia jest prawidłowy, powód nie będzie miał możliwości wyegzekwowania długu.

Odpowiedz

Anna 23 kwietnia, 2015 o 17:17

bardzo dziekuję za odpowiedź, pozdrawiam

Odpowiedz

EdwinBer 20 kwietnia, 2015 o 12:53

Popieram przed mówcę U mnie tak samo. Za każdym razem wszystko się sprawdza.

Odpowiedz

Katarzyna 24 kwietnia, 2015 o 17:13

Ja mam dość dziwny przypadek. Nie brałam w ostatnich latach żadnej pożyczki a przyszło dzisiaj do mnie pismo od komornika, który ma siedzibę 500 km od mojego miejsca zamieszkania (zwykłym poleconym, który został wrzucony do skrzynki) że rzekomo jestem jakiejś firmie dłużna pieniądze i komornik żąda ode mnie podanie mojego numeru pesel, danych adresowych posiadanej nieruchomości, wszelkich danych o posiadanych ruchomościach, itp. rzekomo został nadany tytuł wykonalności ale nie ma w piśmie podanej kwoty długu.
Nie wiem, czy odpisywać na to pismo, bo faktycznie kiedyś miałam jakiś dług ale zgłaszałam przedawnienie do sądu i od tego czasu minęło już ze 2-3 lata. Jak można się dowiedzieć o jakie akta sprawy chodzi by nie przerwać biegu przedawnienia?

Odpowiedz

Rafał Rojek 27 kwietnia, 2015 o 12:42

Musi Pani odpowiedzieć na to pismo, bo inaczej naraża się Pani na grzywnę. Jeśli w piśmie komornika nie ma wskazanego wyroku/nakazu zapłaty, sądu, sygn. akt sprawy sadowej, etc. To roszę jednocześnie wezwać komornika do wskazania tych danych – wtedy będzie Pani wiedziała na jakiej podstawie komornik wszczął egzekucję. Następnie należy zwrócić się do sądu, który wydał ten nakaz/wyrok i ustalić, co się w tym postępowaniu wydarzyło, czy są przesłanki zaskarżenia klauzuli, przywrócenia terminu, itd.

Odpowiedz

sylwester 27 kwietnia, 2015 o 13:12

Witam,,
Otrzymałem po dziś list z firmy windykacyjnej która jak siędowiedziałem wykupiła dług od PKP i teraz chcą niestety wyłudzić ode mnie pieniądze wraz z odsetkami na kwotę ponad 500zł. Nakaz zapłaty z 2002 roku + koszty rozprawy , czyli sprawa odbyła się przed sądem w roku 2003 i skoro wyrok sięuprawomocnił mająz tego co wiem 10 lat za ściągnięcie pieniędzy, a minęło już 10 lat, co nalezy w takiej sytuacji zrobić. Mało tego wiem że na 100% nie byłem osobą która podpisałą siępod mandatem- nie mieszkałem już w Polsce w tym czasie, ktoś, najprawdopodobniej brat lub ktoś inny podpisał sie za mnie i wylegitymował ( niby moim dowodem). FIrma Windykacyjna straszy komornikiem jeśłi w ciagu 5 dni nie zapłącę ów kwoty . Bardzo proszę o pomoc wiem że inni mają wieksze problemy ale skala ludzkiej tragedii nie mierzona jest w kwocie mandatu przecież 🙂
z Góry dziekuję

Odpowiedz

katarzyna 29 kwietnia, 2015 o 23:30

witam, mam problem z firmą t-mobile. podczas rozmowy z konsultantem, przemiły Pan zaprpopnował przedłużenie umowy. Zaproponował nowy abonament za kwotę x. Gdy zunała, że oferta jest atrakcyjna, pan powieział, że mogę dostać do tego abonamentu telefon za 1zł. nie padło słowo umowa ratalna za sprzęt. kurier przywizół telefon i pojechał. umowie się nie przyjrzałam, mój bład, ale skąd mogłam wiedzieć, że zostałam oszukana. Wraz z nową umową moje rachunki za telefon wzrosły o 200%. Przerazona dzwnoiłam do t-mobile, o co chodzi. Miły Pan zaproponował abonament niższy, wyliczał, ile mniej zapłacę. Potem zaproponował, że skoro jestem tak długo abonentem, ma dla mnie propozycję fajnego prezentu dla bliskiej osoby w postaci modemu. nic nie kosztuje tylko 1ł. Długo namawiał, a ja wielokrotnie podkreslałam, że mnie nie stać na dodatkowe opłaty. w końcu cóz to tylko podobno 1zł, o naiwności. Okazało się, że przez telefon wyraziłam zgodę na kolejna umowę ratalną oraz kolejny abonament, gdy moje rachunki znów wzrosły. Obejrzałam faktury, bo wczesniej interesowało mnie jedynie przekroczenie minut, a nie podejrzewałam jakichś opłat. Zaraz po zorientowaniu się, wystosowałam reklamację z żadaniem anulowania rat i umowy ratalnej. Pani w sprawie telefonu odpisała, że to bez znaczenia, bo to ta sama kwota. znaczenie kolosalne, bo po rozwiązaniu umowy abonamentu nie ma, a zobowiązanie ratalne pzostaje. Anulowania rat za sprzęt zaproponowany jako prezent oraz aoboanmetu za dodatkowa umowę, na którą nie wyarażałam zgody i nie byłam informowana. Popdczas płacenia rachunków okazało sie, że t-mobile księguje inaczej niż tytuły wpłat. Zażadała odpowiedzi na reklamację, nie uznałam wysokości faktur i zażadałam korekt. W międzyczasie zablokowano połaczenia wychodzące, przez co inetrnet został odłaczony, ale abonament za usługi był nadal naliczany. złozyłam kolejną reklamację i tak składałam do kolejnej faktury przez kilka miesięcy. W styczniu 2014 roku t-mobile rozwiązał umowy już trzy i naliczył trzykrotne kary. Złozyłam reklamację na tryb rozwiązania umowy oraz naliczenie kar. złozyłam wniosek o mediację do najbliższej Delegatury UKE. T-moblie nie wyraził zgody na mediację. Złozyłam wniosek o sąd polubowny przy uke. T-mobile zapoponował uznanie wszystkich fv przeze mnie ich spłate i kontynuowanie umowy. Ja straciłam zaufanie do operatora, czułam sie oszukana w perfidny sposób i naciągnieta. Moje zadłużenie wynosiło za cały okres 2700 wraz ze spornymi opłatami. naliczone kary 2100. W międzyczasie znalazłam się w szpitalu i musiałam zmienić miejsce zamieszkania. Wczoraj komornim zajął moje konto i dług wynosi…..ponad 8tys. Wiem, że ma złozyć wniosek o przywrócenie terminu oraz prawidłowe dostarczenie wniosku. Ale czy mam szanse wywalczyć przed sądem uznanie nienalezności wystawionych faktur oraz ich kwot? Czy mam potulnie spłącać 8tys przez 20lat? czy mam jakies szanse, i czy operator nie powinien dołozyć wszelkiej staranności rzetelnego informowania o opłatach i abonamencie. Gdybym wiedziała, że zawieram kolejna umowę z kolejnymi kosztami w zyciu bym tego nie zrobiła. Czy takie wprowadzanie w bład nie powinno być przez sąd zweryfikowane? Rozmawiałam z UKE, zaproponowali ponowne złożenie wniosku na Sąd Polubowny. Zapewne t-mobile sie nie zgodzi (poprzednio odmówił dostarczenia nagrań z konsultantami na żądanie Dyrektora UKE w Bydgoszczy. Pani z UKE powidziała, że w sądzie cywilnym to będzie pomocne, ponieważ wystepowałam z polubownym załatwieniem sprawy, podawałam kwote sporną, a operator uparcie odmawiał. Proszę o info, jakie mam sznase. wiem, że duzo opisałam, ale jestem cała nerwach i nie spie po nocach.

Odpowiedz

Basia 30 kwietnia, 2015 o 09:17

Witam dwa dni temu dostałam z firmy windykacyjnej list w którym straszą mnie komornikiem bo mama ma dług z 2000 roku .zadzwoniłam do komornika sądowego okazało się że nie prowadzi żadnej sprawy odnośnie mojej mamy .Zadzwoniłam do firmy windykacyjnej (GETBACK) To poinformowali ze mama była zyrantem pani X w 2000 roku i jest dług do spłacenia 16 tys .Powiedzieli mamie ze jak będzie miała jej nr.tel i adres żeby dala im znać ; mama miała i nr i adres wiec podała .Jak się zapytaliśmy kiedy była ostatnia rata do spłacenia to powiedzieli ze nie mogą nam udzielić takiej inf. NIE życzę nikomu takiego listu co mama dostała ledwo mi na zawał nie padla ! Proszę o pomoc niewiem co o tym myśleć to było 15 lat temu A z tego co wiem pani która jest winna 16 tyś jest na zasiłku przedemerytalnym i ma męża dobrze usytuowanego .Czy firma będzie zadać spłaty długu od mamy? I czy sprawa jest przedawniona to było 15 lat temu

Odpowiedz

Basia 1 maja, 2015 o 11:35

Chciałam jeszcze nadmienić ze pani z firmy windykacyjnej *GETBACK *powiedziała ze jak mama spłaci dług to nie będzie komornika nadmieniam ze dzwoniłam do komornika to powiedział ze nie prowadzi sprawy związanej z moja mama a żeby tego było mało to nie potrafił mamy znaleźć porostu nie wiedział o co chodzi! Słyszałam o tej firmie ze to strasznie naciagacze jakim prawem straszą komornikiem powołują się na niego przyczyn on o niczym nie wiem i nie prowadzi takiej sprawy ! Co to za kraj ?!

Odpowiedz

Marek 18 maja, 2015 o 18:03

Co to jest pismo o wyjaśnienie majątku??? Dług z 2004 roku.

Odpowiedz

Bogumiła 19 maja, 2015 o 13:06

Witam. Moja sprawa wygląda tak. W 2003 roku przyszło pismo do męża ze została mu wysłana karta kredytowa. Zdziwiliśmy się gdyż nigdy nie zamawialiśmy żadnej karty i nie mieliśmy nic wspólnego z tym bankiem który nam ją rzekomo wysłał. W kolejnych latach przychodziły pisma iż na owej karcie widnieje dług w kwocie 1000 zł i mamy to uregulowć. Nadal nic z tym nie robiliśmy bo stwierdziliśmy że to jakaś pomyłka. Na początku tego roku przyszło pismo że dług jaki mamy to już prawie 6000 zł i żebyśmy zadzwonili do firmy która się tym zajmuje to zapłacimy tylko 1300 zł. Co mamy w takiej sytuacji robić?

Odpowiedz

Bonia 19 maja, 2015 o 13:15

Witam. Mam taką sprawę. W 2012 roku podpisałam umowę z play gdyż brałam telefon dla mojego narzeczonego. Rozstaliśmy się równierz w 2012 roku i on za ten telefon nie płacił więc w 2014 roku przyszło pismo z firmy arvato o uregulowanie długu na kwotę 277 zł a było to dokładnie w pazdzierniku. Zadzwoniłam do tej firmy i zapłaciłam ten dług oraz wysłałam im potwierdzenie mejlem oraz zdjęcie przelewu. Dzisiaj dostałam list z e-kancelarii że mam do zapłacenia 298 zł za usługi w play. Zadzwoniłam do nich i mówię że ten dług został już spłacony i dlaczego ja mam za niego jeszcze raz płacić pan stwierdził że to go nie obchodzi i powinnam iść do radcy prawnego a dług oczywiście spłacić w ciągu 5 dni. Co mam dalej robić?

Odpowiedz

patrycja 21 maja, 2015 o 14:25

Witam mam pytanie.
Od 4 lat nie żyje mój tata. Jestem ubezpieczona w pzu na polisie grupowej( moja mama także jest na tej polisie i ona złożyła taki wniosek i otrzymała pieniądze) Ja niestety zapomniałam złożyć wniosku o zadośćuczynienie, żeby dostać odszkodowanie po jego śmierci. Niestety niedopatrzenie…. Czy mogę jeszcze coś z tym zrobić??? Czy istnieje jakaś możliwość, żeby dostać odszkodowanie???
Z góry dziękuję
Pozdrawiam

Odpowiedz

Kasia'83 27 maja, 2015 o 18:38

Witam. Pisze do Panstwa z zapytaniem. Dostalam dzisiaj od komornika zawiadomienie o wszczeciu egzekucji, chodzi o niezaplacony mandat za przejazd komunikacja miejska za rok 2007. Do tych dokumentow byly rowniez dostarczone inne pisma typu: nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym z 2008, ksero klauzuli wykonalnosci z 04.2008, wezwanie celem zlozenia wyjasnienia do komornika i zajecie wierzytelnosci z tytulu nadplaty podatku. Musze napomniec ze moja mama zaplacila te mandaty i mam pokwitowanie wplaty z 11.2007 ale nie zaznaczyla na kwicie zadnej sygn ani nic w tym stylu, wpacila pieniadze na przedsiebiorstwo komunikacyjne. Czy to pokwitowanie jest cos warte? Z poprzednich wpisow wnioskuje ze moja sprawa sie przedawnila, chyba ze sie myle. Jesli mam racje to jakie pismo i do kogo mam wyslac? Komornik, sad i urzad skarbowy? Prosze o pomoc bo sie na tym nie znam. Dziekuje z gory

Odpowiedz

Danuta 28 maja, 2015 o 09:31

Dostałam pismo od komornika o spłatę okazało się że w tamtym roku dostam pismo z sądu odebrały go dzieci i rzuciły w kąt kredyt z prowidenta z 2000 roku złorzone do sądu przez ultimo przez dzieci nie złorzyłam sprzeciwu w ciągu 14 dni bo niwiedzliałam o piśmie czy teraz mam jakieś szanse po upływie tego terminu

Odpowiedz

Rafał Rojek 29 maja, 2015 o 16:08

A dzieci w jakim wieku? Można zostawić ze skutkiem doręczenia list dorosłemu domownikowi.

Odpowiedz

Maja 28 maja, 2015 o 13:13

Witam,
bardzo proszę o informację w sprawie egzekucji U.S.
Czy egzekucja w związku z tym , że minął rok , a wierzyciel po moich odwołaniach nie wystosował jednoznacznego stanowiska w sprawie egzekucji do Urzędu Skarbowego może być wciąż aktualna?
Boję się ,że będę „nękana” przez U.S. jeszcze długo a tym samym wierzyciel naraża mnie na dodatkowe koszty w postaci odsetek .
Czy wierzyciel postępuje zgodnie z prawem?
Jakie mam prawo w tej sytuacji i co należy zrobić ?

Odpowiedz

ivon 11 czerwca, 2015 o 19:59

A ja mam pytanie na ktore nie potrafi mi nikt odpowiedziec.
Licze skromnie na pomoc tutaj.
Ja i maz jestesmy zameldowani pod jednym adresem. Mąz od 2005 roku jest daleko poza granicami kraju. Przez 10 lat nic sie nie dzialo i nagle dostal sądowy nakaz zaplaty w trybie upominawczym wydany na wniosek firmy windykacyjnej. Pismo z sądu odebrałam ja (żona) i tu dalej kłopot. Nie mam pelnomocnictwa do odpisania sądowi ani złożenia np. Sprzeciwu . z mezem od dlugiego czasu nie mam kontaktu. Dlug dotyczy lat 1999- 2000. Byla juz komorncza egzekucja- umrzona, a w styczniu 20o5 r mąz przed sadem musial wyjawic swoj majatek, ktorego nie mial. I na tym byl koniec. Potem wyjechal bo nie mielismy za co zyc. Od tamtego czasu byla cisza az do dzisiaj. Co w takiej sytuacji zrobic? By nie zaszkodzic sobie i męzowi, zeby nie wrocil koszmar tamtych lat. Nie do konca wiem czy juz nie bedzie przedawnienia. Moze zle zrobilam ze odebralam pzesylke ale jakby nie bylo odebrane to sad uznalby za doreczone i tak. Co robic.

Odpowiedz

Tomek 15 czerwca, 2015 o 14:59

Witam
Mam pytanie czy jeżeli już dostałem zawiadomienie o zajęciu rachunku bankowego, wszczęciu egzekucji i zajęciu wierzytelności (otrzymałem wszystko dziś ) w oparciu o nakaz zapłaty w postępowaniu wykonawczym z dnia 18-01-2012 mogę jeszcze coś zrobić w sprawie przedawnienia? Jest to zaległość z karty kredytowej z 2010 roku.

Odpowiedz

magdalena 17 czerwca, 2015 o 20:39

Witam
We wrzesniu minie 10 lat jak wziełam pożyczke w Providencie.Spłaciłam w tamtym czasie czesc.Przez te 10 lat nie otrzymałam żadnego listu od tej ani od żadnej innej firmy odnosnie spłaty.W kwietniu 2015 dzwoni do mnie jakas pani z firmy ultimo i mowi ze mam 2 dni na zapłacenie XXX zl.Poinformowałam ja ze dłóg jest dawno przedawniony i ze nie zapłace takiej kwoty a ona na to ze oni na mocy cesji maja prawo egzekwowac zwrotu ww kwoty .Straszyła mnie sądem i komornikiem i przystałam na ugode i na rozlozenie zadłużenia na raty.Nie zmienia to faktu ze nie chce tego płacić gdyż nie widze podstaw skoro mineło 10 lat.Czy uznaniem tego długu przyczyniłam sie do zerwania ciagłosci przedawnienia.Czy bede musiała zapłacic??Jak narazie przesyłaja na moj adres wezwania do zapłaty!Czy moge wysłac do nich jakies pismo w którym odwołuje sie od ugody i gdy wniosa sprawe do sądu poinformowac o przedawnieniu tego długu.Bardzo prosze o pomoc bo nie wiem co robic.Dzwonia do mnie kazdego dnia a ja nie odbieram do nie wiem co mam mowic zeby sobie wiecej nie zaszkodzic.
Dziejkije z góry za jakas informacje

Odpowiedz

Katarzyna 18 czerwca, 2015 o 07:41

Witam
W 2005 roku , nie zapłaciłam ostatniej faktury za abonament tel. z plusa . W tym czasie nie pracowałam i byłam samotną matką. Moja sytuacja była ciężka. ? Dług opiewał na niecałe 100 zł. Już zapomiałam o tym problemie. Dziś nękają mnie telefony od firm widykacyjnych , ktore ubiegają się o spłatę dług, napewno już o wiele większego , niż z przed laty. Nie otrzymywałam , żadnych pism ponieważ zmieniłam adres zamieszkania , lecz nadal jestem tam zameldowana. Prawdopodobnie pisma przychodziły do mojego ojca , który mi je nie przekazywał, zapewne mój numer telefonu też im on podał . Niestety mamy zły kontakt . Odebrałam od nich tel. ale zaprzeczyłam bym miała jakiekolwiek długi. Zaskoczyło mnie to, ponieważ zapomiałam o tym. Potwierdziła m nazwisko i datę urodzenia. Dzwonią do mnie po kilka razy dziennie, ale nie znają jeszcze mojego adresu , gdzie wynajmuję mieszkanie. Podejrzewam, że i do tego niebawem dojdą. Co mam robić ? Proszę o pomoc ! JAKIE KOLWIEK INFORMACJE CO DALEJ!

Odpowiedz

Jerzy 21 czerwca, 2015 o 20:00

Witam. Brt miał telefon na abonament w erze w roku 2001, czasami spłacał miesięczny abonament z opóźnieniem, ale zawsze była wpłata dokonana. Po 14 latach komornik wysłał list o odsetki z odsetkami na kwotę ponad 5.000zł. Czy już dawno nie przedawniła się ta sprawa? Co powinien zrobić brat w tej sytuacji?

Odpowiedz

monika 22 czerwca, 2015 o 12:07

Dzien dobry! Wyczytalam na tej stronie , ze nawet nagrana romowa moze byc uznaniam dlugu. Ale chyba tresc tej rozmowy ma zanaczenie. Ja zadzwonilam do KRUKA i poinformowalam ich , ze nie zamierzam splacac zadnych dlugow p[owiewaz ulegly one przedawnieniu( minelo 7 lat) a o fakturze z 2011 roku nie mam zielonego pojecie. Czy to jest uznanie dlugu? Z gory dziekuje za odpowiedz.

Odpowiedz

Dobrawa 22 czerwca, 2015 o 15:47

Witam

Mam taki problem. Jakiś czas temu dowiedziałam się iz firma windykacyjna kupila mój dług wobec orange.Zadzoniłam i okazało się że żądają również spłaty przedawnionych pożyczek wobec Providenta i Eroprovidus. Gdy usłyszałam kwotę ok 7 tys zamiast 130 zł osłupiałam i zgodziłam się wpłacić w poniedziałek(telefonowałam w piątek ) kwotę 200zł a potem miałyśmy z panią ustalić co dalej. Po przeanalizowaniu całej sytuacji doszłam do wniosku ,że zanim wpłace pieniądze dowiem się czegoś więcej. Pani z firmy windykacyjnej poinformowala mnie iż odbyła się sprawa w e-sądzie podając mi syg. akt przy okazji zastraszając mnie komornikiem. Postanowiłam zadzwonić do e-sądu i dowiedzieć się czegoś więcej okazało się iż nie mają nikogo takiego jak ja w aktach(zostałam sprawdzona przez syg.akt pesel) Po długim poszukiwaniu okazało się iz pani specialnie wprowadziła mnie w błąd polegający na tym iż sprawa odbyła się owszem ale na dolnym śląsku a w ten dzień co dzwoniłam był ostatnim dniem termin do złozenia odwołania nakazu zapłaty i wniesienia zarzutu przedawnienia. Oddzwoniłam z informacją do pani iż nie mam zamiaru płacić gdzie próbowano mnie zastraszyć iż wpiszą do moich akt isz nie chce z nimi współpracować, sądem itp. Po 2 tygodniach zadzwoniła do mnie pani a raczej po nękaniach telefonicznych ja oddzwoniłam -podkreślam nie wiem czu rozmowa była nagrywana gdyż pani o tym mnie nie poinformowała. Zostały zaproponowane bardzo kożystne warunki spłaty długu który jest na drodze przedsądowej.Zgodziłam się wpłacić 50 zł. Jendakże udało mi się dostać do prawnika który powiedział iż te długi również uległy przedawnieniu i żebym nie płaciła żadnych pieniędzy tylko oficialnie wysłała pismo z miejscem zamieszkania i prośbą o przesłanie mi postępowań toczących się przeciw mnie. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy tymi telefonami nie uznałam długu w razie gdyby wystąpili do sądu a ja bym chciała podnieść zarzut przedawnienia i jak ma wyglądać takie pismo (nie chciałabym się przyznać do długu)- czy mam im napisać w nim iż dług się przedawnił, czy to nie będzie przyznanie? I jeszcze jedna kwestia dostaje ok 15 telefonów dziennie-oczywiście od firmy windykacyjnej. Czuje się przez nich zastraszona i zdominowana boje się mieć telefonu przy sobie czy można zapobiec takiemu telefonowaniu bo to już stalking. Pozdrawiam

Odpowiedz

Irena 23 czerwca, 2015 o 12:12

Witam,
Po śmierci mamy okazało się że mieszkanie jest zadłużone.
Większość z kwoty zadłużenia jest przedawniona. Pani z administacji poprosiła abyśmy napisali pismo uo umorzenie zadłużenia. Nie mieliśmy wtedy podanej kwoty i okresu za jaki jest zaległość, a w samym piśmie zobowiązujemy się jedynie do spłaty należności bieżących. Nie było podpisanej ugody ani prośby o rozłożenie na raty. Wniosek jest nadal rozpatrywany a Pani dała nam ostatnio do podpisania pismo o uznaniu długu którego nie podpisaliśmy.
Czy sama prośba o umorzenie całości zatrzymuje bieg przedawnienia?

Odpowiedz

Wojciech 23 czerwca, 2015 o 13:55

Witam
Za 5 dni wypada termin przedawnienia zobowiązania, które wobec mnie posiada były najemca. Jeśli jutro-pojutrze złożę pozew o zapłatę to naturalnie bieg przedawnienia zostanie zawieszony. Jednak martwię się, że jeżeli z jakichś względów, np. formalnych, pozew zostanie odrzucony, to rozumiem, że na złożenie kolejnego pozwu zostaną mi tylko 2-3 dni?
Z kolei jeśli e-sąd przekaże sprawę do rozpoznania do zwykłego sądu to bieg przedawnienia będzie cały czas zawieszony?

Odpowiedz

Monika 24 czerwca, 2015 o 12:05

Witam
Mam pytanie.
Dostałam ostatnio list od kruka o zapłatę długu z 2000 roku o pożyczkę z prowidenta. Dokładnie chodzi o mojego męża, to nie on wział pożyczkę tylko inna osoba podająca się za niego. w 2006 roku była rozprawa z powództwa mojego męża o oszustwo, ale sąd uznał że nie ma wystarczających dowodów, że to nie on wziął tą pożyczkę w 2007 roku opłacił ten dług wraz z kosztami sądowymi. Moje pytanie co teraz robić czy wysłać do nich kopie wpłaty, ale tylko to mam bo żadnych innych umów nie mam, czy pisać pismo o przedawnieniu?

Odpowiedz

miłka 24 czerwca, 2015 o 13:29

Witam mam problem a mianowicie w 2013 roku prowadziłam dz. gosp. (sklep) w związku z tym iz zachorowałam na nowotwór złośliwy (działalność zawiesiłam) nie miałam środków finansowych na zapłacenie za zakupiony towar do sklepu na kwotę ok. 2200zł. Termin płatności faktur upłynął 1 czerwca 2013 roku. w styczniu 2015 roku wpłaciłam ok 300 zł na konto wierzyciela. W marcu 2015 roku otrzymałam wezwanie do zapłaty niestety nie uregulowałam należności ponieważ nie posiadam takich środków. Nadmienię że nie podpisywałam żadnych oświadczeń czy ugody z wierzycielem . Dzisiaj tj. 24 czerwca otrzymałam nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z sądu wraz z pozwem. pozew został wniesiony 12 czerwca 2015 roku. Stąd moje pytanie czy dług sie przedawnił czy nie?? Czy warto składać sprzeciw do sądu ??? Bardzo prosze o odpowiedź

Odpowiedz

Dobrawa 24 czerwca, 2015 o 16:27

Witam

Mam taki problem. Jakiś czas temu dowiedziałam się iz firma windykacyjna Ultimo kupila mój dług wobec firmy telekomunikacyjnej .Zadzoniłam i okazało się że żądają również spłaty przedawnionych pożyczek wobec Providenta i Eroprovidus. Gdy usłyszałam kwotę ok 7 tys zamiast 130 zł osłupiałam i zgodziłam się wpłacić w poniedziałek(telefonowałam w piątek ) kwotę 200zł a potem miałyśmy z panią ustalić co dalej. Po przeanalizowaniu całej sytuacji doszłam do wniosku ,że zanim wpłace pieniądze dowiem się czegoś więcej. Pani z firmy windykacyjnej poinformowala mnie iż odbyła się sprawa w e-sądzie podając mi syg. akt przy okazji zastraszając mnie komornikiem. Postanowiłam zadzwonić do e-sądu i dowiedzieć się czegoś więcej okazało się iż nie mają nikogo takiego jak ja w aktach(zostałam sprawdzona przez syg.akt pesel) Po długim poszukiwaniu okazało się iz pani specialnie wprowadziła mnie w błąd polegający na tym iż sprawa odbyła się owszem ale na dolnym śląsku a w ten dzień co dzwoniłam był ostatnim dniem termin do złozenia odwołania nakazu zapłaty i wniesienia zarzutu przedawnienia. Oddzwoniłam z informacją do pani iż nie mam zamiaru płacić gdzie próbowano mnie zastraszyć iż wpiszą do moich akt że nie chce z nimi współpracować, sądem itp. Po 2 tygodniach zadzwoniła do mnie pani a raczej po nękaniach telefonicznych ja oddzwoniłam -podkreślam nie wiem czu rozmowa była nagrywana gdyż pani o tym mnie nie poinformowała. Zostały zaproponowane bardzo kożystne warunki spłaty długu który jest na drodze przedsądowej.Zgodziłam się wpłacić 50 zł. Jendakże udało mi się dostać do prawnika który powiedział iż te długi również uległy przedawnieniu i żebym nie płaciła żadnych pieniędzy tylko oficialnie wysłała pismo z miejscem zamieszkania i prośbą o przesłanie mi kopi dokumentow dotyczacych postępowań toczących się przeciw mnie. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy tymi telefonami nie uznałam długu w razie gdyby wystąpili do sądu a ja bym chciała podnieść zarzut przedawnienia i jak ma wyglądać takie pismo (nie chciałabym się przyznać do długu)- czy mam im napisać w nim iż dług się przedawnił, czy to nie będzie przyznanie? I jeszcze jedna kwestia dostaje ok 15 telefonów dziennie-oczywiście od firmy windykacyjnej. Czuje się przez nich zastraszona i zdominowana boje się mieć telefonu przy sobie czy można zapobiec takiemu telefonowaniu bo to już stalking. Pozdrawiam

Odpowiedz

Damian 2 lipca, 2015 o 17:08

Witam, otrzymałem dzisiaj pismo od firmy windykacyjnej , w którym to wzywa się mnie do zapłaty mandatu+odsetki. Jest to mandat za jazdę bez biletu od MPK Częstochowa z roku 2012 , sytuacja wygląda następująco:
-zaraz po otrzymaniu mandatu rozłożyłem go na raty oraz zapłaciłem 2 pierwsze raty (obydwie czynności jeszcze w 2012 roku)
Moje pytanie brzmi- czy po tych czynnościach bieg przedawnienia rozpoczął się ponownie, czy nie ma już sensu walczyć i lepeij zapłacić te 2 stówki ? Dzieki z góry za pomoc. Pozdrawiam.

Odpowiedz

Jacek 9 lipca, 2015 o 13:21

Witam. Mam problem z innej beczki. 25 czerwca odebrałem z poczty list z firmy windykacyjnej z cesja wierzytelności i wezwaniem do zapłaty (OC motocykla, efekt tzw. podwójnego OC w 2013 – nie przedawnione. List był nadany 12 czerwca, a termin jaki wyznaczyli to 18 czerwca – czyli przed dniem w ktorym jeszcze mialem prawo go odebrać. Wskazana kwotę i odsetki przelałem tego samego dnia co odebrałem list. W tym tygodniu dostałem nakaz zapłaty z e sądu w której zostałem obciążony kosztami procesu. Czy w tym przypadku nie mam prawa ubiegać się o anulowanie tych kosztów? Zapłaciłem tak szybko jak było możliwe, a firma ewidentnie zignorowała fakt, że polecone listy można odebrać w ciągu 14 dni. Czy takie działanie jest zgodne z prawem?

Odpowiedz

marzena 14 lipca, 2015 o 09:44

10 lat temu zaciągnełam kredyt w providencie cały dług prawie spłaciłam ale nie do końca z powodu braku środków na spłatę od jakiegoś roku neka mie telefonicznie firma ultimo informując o wezwaniu do sadu jeśli nie bede płacic przysłali mi ugode na miesieczną rate na która i tak mię nie stać więc nie odesłałam im tej ugody ale przez telefon panie sa coraz bardziej niemiłe i wydzwaniaja po 2-3 razy dziennie juz nawet nie odbieram nie znanych numerów żeby z nimi nie rozmawiac czy moge to jakoś zakończyc prosze o jakąś rade

Odpowiedz

Joanna 15 lipca, 2015 o 11:12

Witam, moja historia wygląda tak że ok 5 lat temu podpisałam jako żyrant mojemu byłemu chłopakowi kredyt ok 2 tys., po tych 5 latach idę do firmy gdzie mam podpisać umowę i się okazuje że jestem w Krajowym rejestrze Dłużników, trochę to trwało jak się dowiedziałam o co dokładnie chodzi, okazuje się że u komornika do zapłacenia mam 18 tys. ponieważ ten chłopak nie ma za co spłacać. Po 2 miesiącach dowiaduję się że wykupiła mnie firma windykacyjna i mam do spłacenia 48 tys., a dowiedziałam się tylko dlatego że zostało mi zablokowane konto bankowe. Co mam zrobić w takiej sytuacji czy mam jakieś prawa ? Proszę o pomoc.

Odpowiedz

MARCIN 15 lipca, 2015 o 12:07

Witam i z góry dziękuję za pomoc.Mam taki problem.Wiele lat temu nazbierały mi się zaległości z tytułu usług telekomunikacyjnych,niespłacona karta kredytowa,itp.Zaleglości te zostały zakupione przez firmy windykacyjne typu KRUK,ULTIMO,KREDYT INKASO,itp.Sprawy te trafiły na drogę sądową(były przedawnione).W wiekszości z nich podniosłem skutecznie zarzut przedawnienia i sprawy pozamykałem.Pozostało kilka,w których z przeoczenia lub własnego niedbalstwa tego nie zrobiłem.Sąd wydał tytuł egzekucyjny z klauzulą wykonalności.Sprawy trafiły do komornika.Z racji,że nie posiadam żadnego majątku komornicy postępowania umarzają.Za jakiś czas sprawa trafia do innego komornika.(np.Kredyt Inkaso,tytuł egzekucyjny z 2009,aktualnie sprawa u komornika z maja tego roku,wczesniej u kilku innych).Moje pytanie: czy mam szanse jakos pozamykać te sprawy,np. występując z wnioskiem o pozbawienie klauzuli wykonalności powołujac sie na przedawnienie lub wystąpic po tak dlugim czasie o przywrócenie terminu?czy do moich spraw,po wydaniu tytułu egzekucyjnego przez sąd następuje 10 letni termin przedawnienia oraz czy ma jakiś wpływ fakt wczesniejszego umarzania egzekucji przez komorników?Bardzo bardzo dziekuje i proszę o odpowiedz.Pozdrawiam.Marcin

Odpowiedz

Halina 16 lipca, 2015 o 23:23

Fakturka z 2maja 2013r. za naprawę maszyny widnieją na niej części, filtry , oleje , robocizna wystawiona na FIRME Ali Kowalskiej, uzgodnienia-rozmowy w temacie naprawy prowadził mąz Jan który nie jednokrotnie dokonywał już zakupów na firmę żony. Fakturka z 2maja 2013 mimo wezwań nie została oplacona przez Firmę Ali, sprawa o zapłatę trafiła do sądu i przegrana ponieważ to nie Ala zlecała naprawę. Jan owszem mówi że zlecał ale to nie żona, faktur na zakupy przez męża na Firmę Ali było 4 a piata ta sporna. Wyrok z 15 czerwca 2015 Radczyni nie złożyła apelacji -twierdziła że lepiej założyć sprawę dla Jana-dziś mówi radczyni że już przedawniona sprawa. Bardzo proszę o poradę . Dziękuje

Odpowiedz

Maciej 19 lipca, 2015 o 16:21

Witam. mam dylemat gdyż firma windykacyjna juz trzeci raz składa do eSądu pozew o nakaz zapłaty. raz sąd oddalił jej pozew z powodu uchybienia terminowi zawitemu w uzupełnieniu pozwu. Po raz drugi wniosłem skuteczny sprzeciw a sąd nie znalazł podstaw do wydania nakazu i przelazł to sądowi właściwemu czyli wg zam dłużnika. Z Sadu powszechnego nic nie otrzymałem, żądnej informacji zaś w dniu 17 lipca ta sama firma windykacyjna ponownie składa pozew do EPU. Za każdym razem popełniają błąd meldunkowy wysyłając na adres pod którym nie mieszkam pozew ( tak jest w pozwie) po wtóre wg nich nabyłem jakąś umowę z bankiem który w roku gdy niby to zadłużenie nastąpiło, nie istniał ( 2000r.) Cesja nastąpiła w 2014r. W pozwie dużo jest literek i cyferek, a mało faktów związanych z dowodami typu mój podpis pod jakąkolwiek umową o kredyt, pożyczkę raty. Otrzymuję również mnóstwo korespondencji, smsów i telefonów w godzinach 6 rano do 22 czuje się wręcz osaczony przez getBack. Agresywność zwłaszcza pań z windykacji get Back ( wnoszącym pozew jest easyDEBT Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w Warszawie ) wręcz osłabia gdyż to nie oni, a get Back „nęka”. Przestałem odbierać telefony. Wg ich pozwów dług stał się wymagalny po cesji w 2014 roku zaś nie wiem co stało się wymagalne raty, pożyczka, kredyt który to niby ( wierzytelność) był wzięty w roku 2000. Przedawnienie, ale czy non stop mogę się na owe przedawnienie powoływać? Czy windykatorzy nie plują powadze rzeczy osadzonej w twarz i nabijają się z sadu notorycznymi pozwami. Przecież w postępowaniu cywilnym, zgodnie z art. 366 k.p.c., wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami.

Odpowiedz

nena 21 lipca, 2015 o 17:33

Witam mam pytanie bo firma windykacyjna wysyła do komornika o sciacniecie dlugu a komornik umarza bo nie ma z czego te kwoty zrobily sie kolosalne a zarabiam najnizsza krajowa czy można cos zrobić nakaz zapłaty z 2013 roku o kredyt i kartę kredytowa

Odpowiedz

Barbara 22 lipca, 2015 o 20:09

Dzień dobry,
dostałam list od komornika zawiadomienie o wszczęciu egzekucji, a w następnym liście (którego awizowano 4 dni później) informację o zajęciu konta bankowego. Zadłużenie dotyczy mandatu za bilet z 05.2008 roku, a komornik powołuje się na nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z 20.02.2009. Zastanawiałam się czy w związku z tym mogę powołać się do sądu o umorzenie długu w związku z przedawnieniem mandatu? Myślę, że warto również dodać, że list o wszczęciu postępowania dostałam prawie miesiąc po wystosowaniu pisma (data na pismach zawiadamiających o postępowaniu, żądaniu wyjaśnień oraz wszczęciu egzekucji 17.06.2015, list wysłano 14.07.2015, a postanowienie o zajęciu konta z datą 9.07.2015 wysłano 17.07.2014). Od której daty obowiązuje okres odwoławczy?
Chciałam zapytać się również co może oznaczać akapit:
„Nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy z dnia 20-02-2009, sygn. akt VII Nc 3082/09 zaopatrzony w klauzulę wykonalności z dnia 10-06-2015”. Zastanawiałam się, czy klauzula wykonalności może aż tyle trwać biorąc pod uwagę, że mandaty za przejazdy mpk przedawniają się po roku?
Sprawa dosyć pilna. Z góry dziękuję za pomoc

Odpowiedz

magdalena 23 lipca, 2015 o 16:18

Witam
W dniu dzisiejszym dostałam zwykłym listem informacje ze jestem winna firmie windykacyjnej ok 2500 zl.Firma windykacyjna swierdział ze jest to zaległość z 2001 r.
Kto po 15 latach domaga sie odemnie pieniedzy.

Odpowiedz

EDYTA 28 lipca, 2015 o 12:56

Witam , mam pewien problem dotyczy to niezapłaconych 4 biletów komunikacji miejskiej za 2004 rok mego ojca dodam że nie miałam o tym pojęcia . Po 4 latach od jego śmierci dostałam pismo z urzędu miejskiego do zapłaty długu . Podczas rozmowy z urzędnikiem powołałam się na zarzut przedawnienia, a ów że urzędniki oświadczył że nic takiego nie istnieje w przypadku jazdy bez biletu. Z góry dziękuje za odpowiedź , pozdrawiam edyta

Odpowiedz

Sebastian 6 sierpnia, 2015 o 12:39

Witam
Miesiąc temu zadzwoniła do mnie pani z firmy kruk. Poinformowała mnie że mam dług z 2004roku z dwa rachunki telefoniczne. Sprzedałem wtedy dom i wszystkie media przepisałem na nowego właściciela. Widocznie musiał nie zapłacić dwóch rachunków które firma telekomunikacyjna policzyła na moje konto.
Pani z kruka powiedziała że jak chce się dowiedzieć o wysokości tego długu to mam na jakiejś stronie się zalogować podając swój nip i wszystko będę widział co i jak. Zrobiłem tak, ale czy w ten sposób przerwałem okres przedawnienia? i co mam zrobić żeby się pozbyć tego długu?, oczywiście nie płacąc go.

Odpowiedz

Zofia 9 sierpnia, 2015 o 22:37

Witam ! Proszę o pomoc . Mój syn pobrał kredyt w banku w 2007 roku . Do pewnego czasu spłacał go prawidłowo , lecz później stracił pracę i przestał go spłacać , aż w końcu odkupił go KRUK od banku . W 2012 roku pojawił się pracownik Kruka z propozycją podpisania ugody na spłatę długu . Poinformował ,że jeśli nie podpisze syn ugody to i tak sprawa trafi do komornika i będą jeszcze większe koszty . Nie wiem czy zrobił dobrze , że podpisał tą ugodę , bo co teraz się dopiero dowiedziałam Kruk powinien mieć sądowny tytuł egzekucji , sądowne nabycie długu , nic takiego synowi nie przedstawiono . A być może w czasie podpisywania ugody ten dług już był przedawniony . Jeśli tak to syn spłaca Krukowi już trzy lata po 300 zł. miesięcznie bez podstawnie .Co w tej sytuacji można zrobić , czy wołać od Kruka jakiś dokumentów związanych z nabyciem tego długu czy wszystko przepadło i trzeba go spłacać . Bardzo proszę o poradę co można z tym zrobić . Z góry serdecznie dziękuję .
Z poważaniem .

Odpowiedz

michał 18 sierpnia, 2015 o 16:21

Witam, mam kłopot, ojciec przebywa za granicą a potrzebowałem go jako żyranta. okazało się że jest w zgłoszony do KRD a dług został sprzedany w grudniu 2005 roku, dotyczy umowy z operatorem komórkowym. Ultimo jest obecnie wpisane jako wierzyciel, czy warto się z nimi dogadywać żeby oddać im część kwoty w zamian za wykreślenie z KRD, bo i tak nie są w stanie wyegzekwować należności i jej ściągnąć. Jak można sprawdzić czy ona nie jest i tak już przedawniona ??
a jeśli nastąpiło przedawnienie to wpis jest bezprawny i czy można żądać wykreślenia z KRD.
nadmienię że ojciec nie pamięta żeby podpisywał z nimi umowę.

Odpowiedz

Grzesiek 26 sierpnia, 2015 o 19:07

odnośnie art. 121 par 1 pkt 2 ” przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;” Czy w jeżeli wierzyciel skieruje sprawę do sądu na miesiąc np przed terminem przedawnienia, sąd wyda nakaz zapłaty, jednak w późniejszym postępowaniu nakaz ten uchyli, to czy idąc tokiem tego artykułu jeżeli sąd uchylił nakaz zapłaty to uznał, że roszczenie jest nieważne i pozew tym samym również, w związku z czym bieg przedawnienia związany ze skierowaniem sprawy do sądu nie został przerwany ?

Odpowiedz

Iwona 27 sierpnia, 2015 o 22:27

Witam. Proszę o poradę. Dostałam pismo od komornika wezwanie do zapłaty za mandat z komunikacji miejskiej. Nakaz zapłaty z sądu jest zaopatrzony w klauzule wykonalności z roku 2008 a komornik odezwał sie pare dni temu. Czy sprawa sie przedawniła?

Odpowiedz

Tadeusz 2 września, 2015 o 13:44

Witam,
zwracam się z prośbą o pomoc. W roku 2002 i 2003 dostałem mandat Kolei Mazowieckich za jazdę bez biletu. Jakiś czas później dostałem wezwanie do zapłaty z Sądu Grodzkiego. Wydaje mi się, że zapłaciłem wtedy to zobowiązanie, lecz niestety nie posiadam obecnie żadnego dowodu zapłaty ze względu na czas, który upłynął. Potem nie dostawałem żadnych wezwań więc uznałem sprawę za zamkniętą. W marcu 2015 dostałem pismo z firmy windykacyjnej informujące,że w związku z brakiem reakcji na wydany oraz przesłany przez Sąd nakaz zapłaty została wszczęta procedura windykacyjna. Na moją prośbę firma windykacyjna przesłała mi postanowienie sądu z grudnia 2011 roku nakaz zapłaty z klauzulą wykonalności. Ja nie dostałem w 2011 roku takiego postanowienia. Zadzwoniłem do sądu, podałem sygnaturę sprawy, lecz Pani powiedziała mi, że akta z 2003 o tejże sygnaturze zostały już zniszczone. Czy w takim przypadku, jeśli akta już nie istnieją to ta sprawa jest przedawniona? Czy jednak muszę zapłacić to zobowiązanie? Proszę o pilną odpowiedź. Z góry dziękuję.

Odpowiedz

Anna 12 września, 2015 o 15:26

Witam, Bardzo prosze o pomoc. Miałam dług za jazdę bez ważnego biiletu w 2010 i 2011 roku, podpisałam ugodę, ale nie spłaciłam wszystkich rat. Nim podpisałam ugodę sprawa trafiła do sadu i została umorzona , po podpisaniu ugody. Potem w marcu w marcu 2014 zostało wysłane wezwanie do zapłaty , ale na niewłaściwy adres ( pomylony numer ulicy). nie wiem czy toczy sie sprawa, bo prawdopodobnie wykorzystywany jest zły adresu. Nie wiem co dalej robić. Czy to roszczenie jesprzedawnione?

Odpowiedz

Anna 12 września, 2015 o 15:36

Witam, Bardzo prosze o pomoc. Miałam dług wobec ZTM za jazdę bez ważnego biletu w 2011 I 2012 za jazdę bez ważnego biletu, w 2012 zadłużenie została podpisana ugoda i płaciłam w ratach.
Nie wszystkie raty zostały zapłacone. Ugoda spowodowała ,ze sprawa w sadzie została umorzona. W marcu 20144 zostało ponownie wystawione wezwanie do zapłaty, które zostało wysłane na błędny adres ( zły numer ulicy). Niie wiem tez czy sprawa została wznowiona, bo chyba nie mozna złożyć nowej sprawy o to samo roszczenie. Dowiedziałam sie o tym , bo wpisali mnie do KRD. Nie wiem co dalej robić. Czy roszenia jest przedawnione? Czy mogli mnie wpisać do KRD? Prosze o pomoc.

Odpowiedz

Pani Katrina Show 13 września, 2015 o 22:52

Am pani Katrina Pokaż i mam rozwiązanie wszystkich problemów o uzyskanie kredytu. Byłem kiedyś rozpaczliwe szukanie l dla kredytu na bardzo długi czas i nigdy nie znaleźć legit pożyczki pożyczkodawcy, ale w zeszłym tygodniu spotykam człowieka imieniem Antonio w internecie, że jest pożyczki pożyczkodawcy i ja spróbować i stosowane na kredyt w jego towarzystwie i dla moich największych niespodzianek dał mi pożyczki w wysokości $ 46.000. Jestem teraz taka szczęśliwa. do dawki, którzy rozpaczliwie potrzebują kredytu, powinni skontaktować Antonio Via (legiantonioloanfirm@hotmail.com) Gratuluję wam, jak w końcu znaleźć rozwiązanie dla Ciebie problemu.

Odpowiedz

Monika 17 września, 2015 o 11:41

Witam czy powiedzenie przez mamę dłużnika do natarczywego przedstawiciela firmy Kruk a raczej odp na jego pytanie czy mam to zakończyć a mama odpowiada tak – czy to przerywa bieg sprawy? Bo to przecież nie dłużnik wyraził zgodę. Pozdrawiam

Odpowiedz

kinga 22 września, 2015 o 21:42

Mam pytanie czy juz nastapil okres przedawnienia. bank wystawil bte i otrzymal klauzule wykonalnosci w marcu 2012. Odda sprawe do komornika w lipcu 2012 a w dniu 14.10.2012 roku zlozyl wniosek o umorzenie postepowania z art 825 kpc, w miedzy czasie tj 24.09.2012 roku sprzedal dlug funduszowi czyli firmie windykacyjnej casus. Casus w listopadzie 2012 zlozyl pozew do esadu dostal nakaz w grudniu 2012. Ja zlozylam skutecznie sprzeciw tak ze esad uchylil nakaz zaplaty w elektronicznym postepowaniu upominawczym i przekazl sprawe do sr dla mojego miejsca zamieszkania. Sad wezwal powoda do uzupelniania brakow formalnych ktorych powod nie uzupelnil wiec sad w dniu 13.05.2013 roku wydal postanowienie o umorzeniu. Sad wyslal im to postanowienie dopiero w czerwcu 2013 roku i nie wniesli zazalenia w terminie 7 dni na to postanowienie. Czy okres przedawnienia liczy sie od nowa od dnia tego postanowienia czyli od 13.05.2013 roku czy od dnia do kiedy mogli zlozyc skutecznie zazalenie. A moze od dnia kiedy easd uchyli nakaz. Teraz w dniu 18.09.2015 dostalam od nich pismo listem zwyklym ze specjalna oferta urodzinowa i takie tam bzdety co tez oni mi oferuja jak spalce. Wierzytelnosc pierwotna (banku) dotyczyla karty kredytowej z roku 2008 wymagalna od 31.08.2011 tak wiec okres przedawnienia wynosi 2 lata. Mam wiec pytanie czy w dniu 18.09.2015 nastapil juz okres przedawnienia. Mi sie wydaje ze tak bo nawet liczac od tego dnia do kiedy mogli zlozyc zazalenie tj okolo 10 lipca 2013 roku minal juz okres 2 lat. Ale mam watpliwosc czy moze Pan to szczegolowo rozpisac. Bo w ostatecznosci zaden nakaz zaplaty nie jest prawomocnie wydany (nie ma wiec 10 letniego okresu przedawnienia), gdyz ten z esadu zostal uchylony a w normalnym postepowaniu sprawa zostala umorzona. Bede zobowizana za odpowiedz

Odpowiedz

Rafał Rojek 23 września, 2015 o 17:08

Witam,

może się wydawać, że bieg przedawnienia powinien być liczony od dnia uprawomocnienia postanowienia o umorzeniu ostatniej egzekucji na podstawie BTE – tak bym odpowiedział jeszcze kilka lat temu. Do tego czasu zakładałem, że złożenie pozwu w EPU, a następnie umorzenie postępowania z uwagi na nieuzupełnienie pozwu przez powoda nie przerywa biegu przedawnienia.

Jednak Sąd Najwyższy wydał swego czasu zupełnie inne rozstrzygnięcie. I to na pytanie zadane mu przez „mój” Sąd Okręgowy w Toruniu:

Uchwała SN Izby Cywilnej z dn. 21.11.2013 r. (III CZP 66/13)

Teza:
„Wytoczenie powództwa w elektronicznym postępowaniu upominawczym zakończonym umorzeniem postępowania na podstawie art. 505[37] § 1 KPC przerywa bieg terminu przedawnienia”.

W takim wypadku musi Pani założyć, że bieg przedawnienia został przerwany i rozpoczął się na nowo z chwilą zakończenia postępowania przed sądem.

Odpowiedz

kinga 23 września, 2015 o 19:49

Czy dobrze rozumiem (na podstawie mojego opisu i Pana odpowiedzi), że bieg terminu przedawnienia zaczal biec na nowo w dniu uprawomocnienia sie postanowienia sadu o umorzeniu postepowania z art. 505 37 par. 1 kpc czyli tego wydanego w dniu 13.05.2013 ktorego prawomocnosc sad stwierdzil w dniu 26.06.2013 roku. Prosze o potwierdzenie czy dobrze to rozumiem. Jeżeli tak, to super bo sie wierzytelnosc z karty kredytowej przedawnila gdyz okres przedawnienia zgodnie z ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych wynosił 2 lata (karta umowa i wydanie karty przed 2013 rokiem, wymagalnosc 31.08.2011 przerwa przez bte, wiec nie przedawnila sie przed wejsciem w zycie ustawa o uslugach platniczych) czekam na odpowiedz i serdecznie dziekuje za dotychczasowa odpowiedz, pozdrawiam,

Odpowiedz

Rafał Rojek 24 września, 2015 o 13:55

Tak, o to postanowienie o umorzeniu mi chodziło. pozdrawiam

Odpowiedz

kinga 24 września, 2015 o 16:29

Dziękuję, pozdrawiam

Monika 23 września, 2015 o 17:09

Mam problem bardzo poważny ponieważ w 2007 moi rodzice mieli trudna sytuację zaciągnął parę kredytów najpierw z banku 6000 potem z providenta jedna albo dwie wzięłam telefony na kartę i internet wszystko było dobrze ale w następnym miesiącu stracilam pracę i nie mogłam znaleźć innej pracy wpadłam w zadłużenia z których nie mogę wyjść do tej pory. Prawdopodobnie długi zostały już przedawnione ale przez to ze często się przeprowadziliśmy nie mam żadnych dokumentów a chce iść do pracy tylko boję się że komornik wejdzie mi na pensje czy mogę się jeszcze jakoś uratować żeby mieć dalsze czyste konto żebym mogła normalnie żyć w spokoju proszę o pomoc
Pozdrawiam Monika

Odpowiedz

Karolina Rokicka | Zakończenie działalności firmy 25 września, 2015 o 11:00

Monika, pewnym rozwiązaniem jest upadłość konsumencka – oczywiście zależy to od wysokości zadłużenia oraz powodów, dla których w nie popadłaś. Na pewno trudnością jest brak dokumentów – na początek powinnaś zorientować się, który komornik prowadzi przeciwko Tobie postępowanie egzekucyjne i jaka jest dokładnie wielkość zadłużenia.

Odpowiedz

Krzysztof 9 października, 2015 o 14:50

Witam,

Moja sytuacja jest nastepujaca. Mam niezaplacony rachunek z 2009 roku za cyfre. Firma PRESCO badz jakas inna uzyskala nakaz zaplaty urzywajac nieaktualnego adresu. Odwolalem sie do tego nakazu bodajze w 2012 zaplaty i zostal on odwolany. Moje pytanie jest nastepujace. Czy okres przedawnienia zostal przerwany przez ten nakaz zaplaty mimo uzyskania go przez uzycie nieaktualnego adresu i plynie on na nowo od 2012 roku ??

Ostatnio zadzwonili do mnie probujac mnie przekonac do placenia.

Odpowiedz

rysek 13 października, 2015 o 22:29

wlasnie dziś dostałem nakaz zaplaty za zalgly czynsz i tu jest kłopot czy jeśli nic nie zrobie to się przerwie bieg przedawnienia, myslalem ze nakaz zaplaty obejmie calosc zadluzenia z blisko 8 lat wstecz i ze powołam się na art.182 kc i zawnioskuje o odrzucenie splaty powyżej 3 lat ostatnich i tu wlasnie ta nie niespodzianaka nakaz obejmuje 34 mc wiec mniej jak 3 lata co tu jest grane czyzby znaleźli kruczek do odejścia tego przedawnienia czy co bo sam już nie lapie o co by tu moglo chodzic bo nie mysle żeby się bali wystepywac o calosc …..

Odpowiedz

anna 5 listopada, 2015 o 18:08

Czy to prawda że bieg przedawnienia został przerwany w dniu zgłoszenia moich zobowiązania do Krajowego Rejestru Długów?

Odpowiedz

Rafał Rojek 10 listopada, 2015 o 12:30

nie, taka czynność wierzyciela nie przerywa biegu przedawnienia

Odpowiedz

Jadwiga 16 listopada, 2015 o 14:09

Witam
Dzisiaj dostałam pismo od komornika z Tarnowa (?) o wszczęciu postępowania egzekucyjnego. Wyrok sądu z dn.9.IX.1999r tytuł wykonawczy – 12.IX.2000r
Z tego co wiem roszczenie już jest przedawnione, niestety nie miałam jak dotąd możliwości wniesienia zarzutu przedawnienia ponieważ wierzyciel nie wystąpił o ponowny nakaz zapłaty.
Co mam dalej robić i gdzie skierować zarzut przedawnienia?

Odpowiedz

Rafał Rojek 20 listopada, 2015 o 13:24

Skoro tytuł (nakaz zapłaty?) został wydany już w 2000 r. to istotne jest czy należność główna była przedawniona wtedy, a nie teraz. Wierzyciel mógł przerywać bieg przedawnienia kierując w tym czasie sprawę do egzekucji. Bardzo moliwe jednak że większość odsetek jest już przedawniona. Proszę zerknąć do mojego wpisu na ten temat: https://przedawnione.pl/wezwanie-wierzyciela-do-ograniczenia-egzekucji/

Jeśli należność była przedawniona w 2000 r., a Pani nie otrzymała wtedy żadnej informacji o sprawie (powód podał np. błędny adres), proszę zapoznać się z tym wpisem, ma Pani 7 dni na reakcję: https://przedawnione.pl/poradnik-co-zrobic-gdy-wierzyciel-wskazal-sadowi-twoj-bledny-adres-i-nie-miales-mozliwosci-podjecia-obrony/

Odpowiedz

zdzislawa 20 listopada, 2015 o 15:35

Pani Jadwigo mam taka sama sprawe w toku skorzystalam z rad Pana Rafala ,wyslalam wezwanie do wierzyciela gdzie wezwalam do ograniczenia egzekucji o przedawnione odsetki nalezne w przyszlosci ,wszystkie odsetki znajdujace sie na tytule egzekucyjnym do trzech lat do tylu zostaly mi anulowane ,poczatkowo wierzyciel odpisal ze nie mam racji ,napisalam wiec ponownie grozac powodztwem przeciwegzekucyjnym ,po dwuch miesiacach otrzymalam pismo ,ze wierzyciel ograniczyl egzekucje o przedawnione odsetki ,prosze sie nie martwic ,ze egzekucja sie toczy ,powodztwo egzekucyjne moze pani wniesc w kazdej chwili ,u mnie odsetki byly wieksze niz naleznosc glowna ,w przypadku drugiej sprawy wnioslam powodztwo przeciwegzekucyjne ,w tej sprawie ktos mi zarzuca ,ze 12 lat temu zamowilam w firmie Eniro reklame przez telefon ,sprawa toczy sie w sadzie wnioslam powodztwo o prawidlowe doreczenie nakazu zaplaty ,z 2005 r gdzie dalej dlug zostal w 2011 sprzedany i 2014 windykator zwrocil sie do sadu o nadanie klauzuli wykonalnosci na niego,sad co prawda uchylil nadana klauzule wykonalnosci na nowego wierzyciela ,ale napisal ze nie z tych wzgledow ,ze nie otrzymalam nakazu zaplaty tylko dlatego ze sad nadajacy na firme windykacyjna ta klauzule nie zauwazyl powaznych niezgodnosci w przedstawionych dokumentach ,sprawa zostala zwrocona do sadu rejonowego do ponownego rozpatrzenia ,zobaczymy

Odpowiedz

Jadwiga 26 listopada, 2015 o 06:49

Ja jak na razie wysłałam pismo do komornika, napisałam że w mojej ocenie wierzytelność jest całkowicie przedawniona. Rozmowa z wierzycielem na tym etapie nie ma sensu: 1. 16 lat temu wygrał sprawę o odszkodowanie ale tyko dlatego że wykorzystał fakt iż nie było mnie w Polsce (wróciłam długo po wyroku) 2. w tamtym wypadku to ja byłam poszkodowana (pan X wjechał we mnie gdy szłam poboczem drogi) i gdybym wtedy miała dzisiejszą wiedzę to jego ubezpieczyciel wypłacił by mi odszkodowanie (właściwie do dziś zastanawiam się komu i ile dał w łape) 3. pan X zlecił odzyskanie wierzytelności jakiejś kancelarii z Wrocławia, kancelaria w sierpniu br. ogłosiła upadłość i wszedł syndyk.
Reasumując nawet nie wiem kto jest teraz właścicielem mojego długu, poza tym czekam na odpowiedź komornika

Odpowiedz

Jadwiga 1 grudnia, 2015 o 13:53

Dzisiaj dostałam od komornika”ponowne” wezwanie do zapłaty z pouczeniem o wszelkich karach ustawowych , niestety nie raczył się pan komornik w ani jednym słowie odnieść do mojego pisma i zarzutu przedawnienia w nim zawartego :/

EWA 16 listopada, 2015 o 14:13

Witam ,mam poważny problem z pożyczką którą zaciągnełam w 2007 r.Przez 3 lata spłacałam pożyczkę jak należy,potem straciłam praćę ,starałam sie w miarę regularnie w mniejszych ratach spłacać te zadłużenie ,oczywiście bank wstępnie sie godził na te wpłaty,ale były zbyt małe.W 2010 roku dług został sprzedany firmie windykacyjnej i teraz jej wpłacałam ustalone sumy ,po roku stwierdzili że to za długo sprawa trafiła do komornika,komornik uzgodnił ze mną kwoty spłat ,i tak też robiłam,mineło 11 miesięcy komornik umorzył dług na polecenie wierzyciela tz banku.kilka dni potem dostałam list że dług który pozostał został znów sprzedany innej windykacji,znów dostałam list ,dogadałam się co do spłat,tak spłacałam rok, stwierdzili że zbyt długo spłacam ,sprawa trafiła znów do innego komornika.Pokrywam za każdym razem koszty komornicze które są ogromne.Windykacja i komornik zabierają procenty od każdej wpłaconej sumy.i sumując wszystkie wpłaty które dokonałam to już bym ten dług miała spłacony…….nie wiem co mam zrobić,dla mnie to kolo zamknięte co nie spłacę 6 tyś ,znów komornik ,koszty i to co wpłaciłam przepada bo znów nowe koszty…..Może panstwo coś mi poradzicie.

Odpowiedz

Elżbieta 17 listopada, 2015 o 08:05

Witam .mam pytanie ostatnio odwiedził mnie komornik i nakazał spłacić dług z 2000 r za telefon kiedy odpowiedziałam ze to chyba już się przedawnilo wprowadził mnie w błąd mówiąc ze coś takiego nie istnieje i ze mam to spłacać po min 100 zł bo inaczej zajmie mi odrazu rzeczy w domu. Na dodatek nie moje. Oczywiste jest ze w tej sytuacji podpisała porozumienie. Czuje się jednak oszukana gdyż dług napewno jest przedawnieniu. Czy w tej sytuacji mogę jeszcze coś zrobić?

Odpowiedz

Elżbieta 17 listopada, 2015 o 08:07

Dodam że pe tyle lat dług wynosi chyba 4 więcej czyli ok 9000.wiec spłata po 100 zł będzie trwała wieki i nigdy się nie skończy

Odpowiedz

Rafał Rojek 20 listopada, 2015 o 13:31

Pani Elżbieto, proszę wezwać wierzyciela do ograniczenia egzekucji o przedawnione odsetki, więcej na ten temat tu: https://przedawnione.pl/egzekucja-przedawnionych-odsetek/

i : https://przedawnione.pl/wezwanie-wierzyciela-do-ograniczenia-egzekucji/

Odpowiedz

zdzislawa 20 listopada, 2015 o 16:10

Panie Rafale ,kiedy dowiedzialam sie o mozliwosci ograniczenia w procesie egzekucyjnym odsetek ,wstapila we mnie radosc i pokazalo sie zielone swaiatlo .bo z pewnoscia pan rozumie ,ze w wiekszosci ludzie nie daja rady udzwignac dlugu ,chociazby przez odsetki,podbudowana z pana pomoca oraz tym, ze jeden wierzyciel ograniczyl odsetki,chcialam wziasc sie za sprawe z przed 20 i 16 lat ,naleznosci glowne nie sa duze ,ale w tamtych czasach mialam prawnika ktory wszedl w posiadanie tych tytulow i czuwal nad nimi,umarl jednak na zawal ,kontakz z dokumentami sie urwal ,potem wyjechalam do pracy za granice ,nie bylo mnie 12 lat ,ostatnie dokumenty sa takie, ze komornik przekazal sprawy do innego rewiru w maju 2005 r gdzie jeden wierzyciel w maju 2005 r.zawiesil egzekucje, a o drugim tytule egzekucyjnym nic nie wiem ,jest on o tyle skomplikowany,ze komornik liczac odsetki, zamiast napisac 1500 zl napisal 15000 tys i od tego wszystko liczyl.teraz po latach, trzy miesiace temu zwrocilam sie listem poleconym do komornika o informacje w sprawie tych tytulow egzekucyjnych ,nie odpisal ,zadzwonilam wiec ,osoba ktora odebrala telefon, powiedziala pan komornik nie ma czasu a ja wiem, ze wszystko jest w archiwum ,musi pani do nas przyjechac ,wiec pytam czy powie mi pani cos wiecej niz przez telefon ,odpowiedzila nie bo nic nie wiem ,Panie Rafale nie chce moim dzieciom i wnukom zostawiac niewiadomych sytuacji ,co mam robic ,sprawy dzialy sie w okresie kiedy obowiazywala rejonizacja w gre wchodzi tylo dwuch komornikow ,do zbiegu egzekucji doszlo dlatego,ze jeden nakaz byl wystawi0ny na adres zamieszkania a drugi na adres zakladu pracy ,pismo wyslalam do tego komornika,gdzie w 2005 rku w maju spotkaly sie te dwa tytuly ,nie chce pytac wierzyciela ,zeby nie wywolac wilka z lasu

Odpowiedz

Rafał Rojek 20 listopada, 2015 o 17:18

Witam, jeśli chce Pani ustalić stan sprawy, prawdopodobnie już dawno umorzonej albo przekazanej innemu komornikowi, a nie ma Pani możliwości pojechać do komornika, proszę po prostu do niego napisać wniosek (najlepiej l.polecony), wskazać sygnaturę, zapytać o stan sprawy, wysokość dochodzonej należności, ew. wnieść o przesłanie kopii postanowienia o jej przekazaniu lub umorzeniu. W ten sposób będzie szansa ustalenia co dalej działo się z egzekucją pod Pani nieobecność. Może Pani również zaznaczyć że pokryje koszty sporządzenia kopii interesujących Panią dokumentów, jeśli oczywiście te jeszcze znajdują się w archiwum. Oczywiście powinna Pani w tym celu wskazać komornikowi aktualny adres dla doręczeń. Może wierzyciel nie kierował sprawy do egzekucji przez więcej niż 10 lat i przedawnić się mogła również należność główna.

Odpowiedz

zdzislawa 20 listopada, 2015 o 22:22

dziekuje za pomoc tak zrobie

Julian Clark 19 listopada, 2015 o 07:32

Czy potrzebujesz pomocy finansowej lub pilną pożyczkę? i masz rozczarowany przez banki. Możemy zapewnić bezpośrednie finansowanie w wysokości do 5 mln w dogodnych stóp procentowych Więcej informacji oraz formularz zgłoszeniowy wymóg, kontakt mailowy uspf.associates@gmail.com

Pozdrawiam.
Julian Clark

Odpowiedz

Mateusz 1 grudnia, 2015 o 09:58

Co zrobić z sytuacją, kiedy o zadłużeniu dowiaduję się od pracodawcy. …
Ówczesny pracodawca, z którym sądziłem się o zaległe wynagrodzenia, po przegraniu sprawy – miał mi uregulować płatności, a zamiast tego, wysłał wszystko komornikowi, bez mojej zgody!!!Długu nie uznałem!!! Dostałem od pracodawcy namiary na komornika, który się rzekomym długiem zajmował. Ów komornik powiedział,że wierzyciel został zaspokojony w 100% i sprawa zamknięta…
Jako szary człowiek, uwierzyłem w to, że nie było szans na reakcję.
Teraz, kiedy trochę poczytałem i wygrałem już kilka spraw o niestniejące długi z Presco i Justitia, zadzwoniłem do tego komornika. Dowiedziałem się, że już wtedy ( rok temu, kiedy kasę mi ściągnięto) dług był przedawniony….
Nie dostałem też nigdy żadnego nakazu zapłaty, mimo, iż list kierowany był na właściwy adres- sąd w Lublinie poinformował mnie, że nakaz zapłaty awizowano dwukrotnie.
Co w tej sytuacji zrobić? Czy mam szanse na odzyskanie tych pieniędzy??
Jak sądowi w Lublinie udowodnić, że faktycznie nie dostałem żadnego awiza, żeby sobie nie pomyślał, że czegoś unikałem celowo. Nie mam pojęcia czym się podeprzeć, aby sąd przywrócił mi prawo do wniesienia sprzeciwu.
Proszę o pomoc.

Odpowiedz

iza 3 grudnia, 2015 o 14:57

Witam serdecznie
Nie zaciągnełam długu u nikogo, spłacam wszelkie moje zobowiązanie, mimo to przyszedł do mnie list z firmy windykacyjnej o zapłacenie 150zł za jakiś dług z 2001, nie dostałąm listu osobiście bo mieszkam w angli, list odebrał mój tata. Okazało sie że dawno temu przed 2001 moja mama na mnie wzieła jakieś poradniki lekarskie z firmy imp, które miały być za darmo, po jakimś czasie okazało się że kazali jej zapłacić za poradniki, ona stwierdziła ze nie są interesujące (miała wykształcenie medyczne) i umówiła się z nimi że je odeśle a będzie musiała zapłacić tylko za parę poradników 90zł(dokładnie nie wiem jak to było mama njuż nie żyje)
Teraz po 14latach firma windykacyjna pisze na mój stary adres i moje dawne nazwisko że mam dług. Nie jest to duża suma już chciałąm zapłacić, dla świętego spokoju, ale po pana artykule pomyślałąm że to może byc dopiero początek co jeśli stwierdzą że muszę zapłcić odsetki za 14 lat. Nestety zadzwoniłam juz do windykacji i powiedziałam jak było i nie mogę zapłacić bo nie wiem za co muszą mi powiedziec za co jest ten dług, pani kazała mi zadzwonić do firmy imp zrobiłam to i rozmawiałam z okropną osobą która nie chciała mi udzielić żadnych informacji, dzwoniłąm do ochrony konsumentów nic się nie dowiedziałam. Działąm więc na swoją rękę, szukam na stronach prawnych i dalej nie wiem zapłacić czy nie, jakie rozwiązanie przyniesie więcej problemów w przyszłośći.Proszę o podpowiedź, jeśli to dogodniejsZE dla pana to na e maila
Izabela

Odpowiedz

Piotr 12 grudnia, 2015 o 03:08

Witam w 2008 roku dostalem sondowy nakaz zaplaty za kredyt i do tego czasu byl spokuj. Na poczatku grudnia dostalem list polecony z jakiegos funduszu asekuracyjnego ze wykupili muj dlug. Pytanie brzmi czy ten dlug jest przedawniony czy mozna cos z tym zrobic. Prosze o kontakt meilowy

Odpowiedz

Daniel 15 grudnia, 2015 o 11:51

Czy pisząc reklamację w której składam prośbę o anulowanie mandatu PKP ze względu na to że miałem ważny bilet miesięczny, ale nie miałem go przy sobie również przerywa sie bieg przedawnienia? Cała sytuacja miała miejsce w 2007r dostałem odmowe na to pismo potem cisza a teraz firma windykacyjna do mnie pisze.

Odpowiedz

anna 16 grudnia, 2015 o 22:01

witam, mam pytanie , czy zapis w akcie notarialnym o terminie spłaty zachowku dla siostry w 1989r przedawnił się? rodzice ojca zapisali mu w akcie darowizny dom. podana była też data i kwota spłaty jego siostry. teraz po tylu latach ona żąda zapłaty tego co jej sie należy. straszy sądem i komornikiem. co robić w tej sytuacji?

Odpowiedz

Natalia 22 grudnia, 2015 o 12:41

Witam proszę Pana o radę. Dostałam list od firmy windykacyjnej Impera ” wezwanie do kontaktu” sprawa przedwindykacyjna podany jest też nr sprawy. Z pisma nic nie wynika oprócz tego że działają w imieniu firmy negresko i proszą o kontakt telefoniczny. Zadz do nich i okazało się ze firma negresko wykupiła długi zkm elblag i mam jakiś niezaplacony mandat z 2009 roku u ze mam im zapłacić 197 zł. Pani Powiedziala ze jeśli nie zapłacę w ciągu 3 dni sprawa trafi do sądu i zostane obciążona kosztami sprawy. Przez ponad 6 lat nie dostalam żadnego pisma ze mam coś niezaplacone. Dzwoniłam do zkm i rzeczywiście wedlug nich mam niezaplacony mandat ale jestem pewna w 100 % ze go zapłaciłam. Napisałam pismo do formy windykacyjnej żeby wysłali mi dokumenty na podstawie których chcą ode mnie pieniędze i ze przez telefon nie będę nic z nimi załatwić. Teraz nie wiem czy mam wysłać tę pismo czy nie i jakie dalsze kroki podjąć. Nie wiem czy mam im płacić dla świętego spokoju czy nie. Proszę i rade. Dziekuje

Odpowiedz

Magda 5 stycznia, 2016 o 17:18

Witam. Mam przedawnieniu dług. Firma Ultimo podała mnie do kancelari prawnej Buczek oni z kolei podali mnie do sądu. Odwolalam się a kancelaria prawna wycofala pozew. Nie dawno odebralam tel z ultimo gdzie dostalam propozycje rat. Odpowiedzialam im ze dlug jest przedawniony a oni na to że i tak będą tego dochodzić. Na pytanie czy zgadzam się na raty odpowiedziałam że muszę się skontaktować z radcą prawnym. Czy ta rozmowa przerwała bieg przedawnienia dodam że ciągle nękają mnie tel których nie odbieram.

Odpowiedz

ania 8 stycznia, 2016 o 08:07

Witam mam pytanie wczoraj maż otrzymał pismo z firmy adimo egze o potwierdzenie salda na rachunku i o kontakt pilny w godzinach ……bez żadnej innej informacji , ale mąż nie przypomina sobie aby był cokolwiek komuś coś winny a jak juz to myślę że to sprawy sprzed conajmniej 10 lat proszę o porade co z tym fantem zrobic jak się dowiedziec co to może być

Odpowiedz

Artur 29 lutego, 2016 o 18:38

Nie natknąłem się nigdzie na wyjaśnienie mojej sprawy . Dłużnik pierwotny Bank PEKAO S.A. sprawa w sądzie gospodarczym ( dług dotyczy firmy ) wydany nakaz zapłaty jak się nie mylę w 2011 roku , komornik prowadził sprawę dwa lata i umorzył postępowanie w styczniu 2013 roku . Natomiast w styczniu 2016 roku wierzytelność została kupiona przez ultimo i jak w obecnej sytuacji ma się przedawnienie bo zgodnie z prawem 10 lat od daty umorzenia komornika . Nowy nabywca chyba nie może posługiwać się wydanym dla PEKAO tytułem egzekucyjnym ( nakazem zapłaty ) ? czy może powołać się na prowadzoną egzekucję komorniczą przez PEKAO ? Myślę że bank nie przekazał wszystkich dokumentów Ultimo i oni będą działać tylko mowie o przelewie wierzytelności ?

Odpowiedz

Andzrej 27 stycznia, 2016 o 21:27

Witam

Ojciec po śmierci pozostawił w spadku mieszkanie oraz długi,nikt z grona rodziny na czas wymagany przez prawo nie odrzucił przed sądem ani nie przyjął z dobrodziejstwem inwentarza .
Jakiś czas temu odezwała się firma windykacyjna z informacją o zadłużeniu z 2004r z prośbą o wysłanie papierów spadkowych,co tak uczyniliśmy. Dzwoniąc do firmy windykacyjnej w celu informacji jak sprawa wygląda po zapoznaniu się dokumentów,usłyszałem,że zadłużenie powinni spłacić spadkobiercy.

Moje pytanie brzmi czy podczas rozmowy stwierdzając w swoim imieniu,że nie zamierzam go spłacić bo dług jest przedawniony,nie przerywa biegu przedawnienia?

Odpowiedz

Tomasz 6 lutego, 2016 o 09:10

Witam,
Czy wysłanie skargi do UOKiK na firmę windykacyjną przerywa bieg przedawnienia?

Odpowiedz

Andrzej 15 lutego, 2016 o 14:47

Klasyk działania FW. W 2009 r ITI (Cyfra ) obciążyło mnie za usługi telewizyjne za dwa miesiące uznają za nie zapłacone. W tym samym roku wyjaśniłem firmie która windykowała długi ITI, że dług nie istnieje, co tym samym spowodowało odstąpienie od dalszej egzekucji. Niestety pod koniec 2015 roku zgłosiła się Firma windykacyjna (zupelnie nowa), która po nieskutecznych rozmowach skierowała pozew o zapłatę do e-sądu. Po złożeniu sprzeciwu (przedawnienie, 3 lata jako usługa okresowa), otrzymałem wezwanie na rozprawę do SO. Oczywiście Firma Windykacyjna, robi różne próby (telefony, nawet nocne), aby nawiązać ze mną kontakt, czego unikam, nie prowadząc jakichkolwiek rozmów nawet telefonicznych. Nie bardzo wiem, jak mam się zachować na rozprawie. Czy wystarczy podtrzymać sprzeciw przedawnienia, bez wnikanie w zawiłości i udowadnianie, braku faktycznego długu. Tu zaznaczę że kwota długu zasadniczego, to zaledwie 160 zł.

Odpowiedz

Artur 29 lutego, 2016 o 18:39

Nie natknąłem się nigdzie na wyjaśnienie mojej sprawy . Dłużnik pierwotny Bank PEKAO S.A. sprawa w sądzie gospodarczym ( dług dotyczy firmy ) wydany nakaz zapłaty jak się nie mylę w 2011 roku , komornik prowadził sprawę dwa lata i umorzył postępowanie w styczniu 2013 roku . Natomiast w styczniu 2016 roku wierzytelność została kupiona przez ultimo i jak w obecnej sytuacji ma się przedawnienie bo zgodnie z prawem 10 lat od daty umorzenia komornika . Nowy nabywca chyba nie może posługiwać się wydanym dla PEKAO tytułem egzekucyjnym ( nakazem zapłaty ) ? czy może powołać się na prowadzoną egzekucję komorniczą przez PEKAO ? Myślę że bank nie przekazał wszystkich dokumentów Ultimo i oni będą działać tylko mowie o przelewie wierzytelności ?

Odpowiedz

Rafał Rojek 13 marca, 2016 o 00:04

Nabywca wierzytelności może powoływać się na wszystkie uprawnienia pierwotnego wierzyciela. Z tym zastrzeżeniem, że jeśli kupił wierzytelność opartą o bankowy tytuł egzekucyjny, a nie o zwykły nakaz zapłaty to musi ponownie pozwać dłużnika. Jednak wszystkie czynności banku które przerywały bieg przedawnienia nadal są skuteczne.

Odpowiedz

Artur 16 marca, 2016 o 09:20

Więc mam rozumieć że nowy nabywca ( Ultimo ) może iść do komornika i na podstawie nakazu zapłaty wydanego dla PEKAO S.A. wszcząć nowe postępowanie egzekucyjne ?

Odpowiedz

Rafał Rojek 16 marca, 2016 o 10:13

Dokładnie. Wystarczy, że wystąpi do sądu o nadanie klauzuli wykonalności na siebie (wykazując cesję wierzytelności od pierwotnego wierzyciela).

Odpowiedz

Marta 2 marca, 2016 o 21:42

Witam. Liczę na pomoc w mojej sprawie. W 1998 roku podpisałam umowę debetową w banku. Po pewnym czasie przestałam spłacać. W listopadzie 2003 roku była sprawa w Sądzie, komornik w marcu 2004 chciał zająć wynagrodzenie na poczet długu lecz ja już byłam bezrobotna. Spłaciłam kilka rat komornikowi który po pewnym czasie umorzył egzekucję (nie wiem dokładnie kiedy to było, nie mam tego pisma, chyba ok. 2005 roku) W 2010 roku otrzymałam pismo z baku z informacją o długu. W czerwcu po rozmowach z bankiem 2010 spłaciłam jednorazowo kapitał długu i poprosiłam o umorzenie odsetek. Oczywiście nie umorzono ich i dostałam pismo żebym dokonywała wpłat w ramach posiadanych możliwości finansowych. Spłacałam sobie spokojnie niewielkie kwoty co miesiąc do teraz- ostatnia wpłata 15.02.2016 r i wczoraj dostałam pismo z firmy windykacyjnej ultimo że Bank PEKAO SA dokonał przelewu przysługującej mu wierzytelności. Co w takiej sytuacji? Mogę w Sądzie wnioskować o przedawnienie tego nieszczęsnego długu???????

Odpowiedz

Kasia 9 marca, 2016 o 21:38

Dobry wieczór.
Wczoraj mąż dostał pismo z Ultimo(spłacamy tam już zadłużenie)że doszło nam kolejne do płacenia ale nie wiemy co.Kwota dosyć wysoka bo ponad 10 000zł a o sprawie tylko tyle napisane ze z 1999roku to zadłużenie.Po przeczytaniu pisma niczego nieswiadoma chciałam jak co miesiąc wyslać przelew(półtora roku spłacamy regularnie)Gdybym przelała pieniądze na tzw wspólne konto dla wszystkich spraw to automatycznie przerwałabym ten okres przedawnienia(chociaż tak naprawdę nie wiem czego)Jka dowiedzieć się czego dotyczy sprawa?Biorąc pod uwagę że mąz miał wtedy 20 lat,mógł popełnić jakies głupstwo(np. jazda bez biletu)Moio wszystko jak mam się dowiedzieć czego sprawa dotyczy żeby nie przerwać tego okresu?Co dalej mamy robić?

Odpowiedz

Marek 13 marca, 2016 o 07:19

Mam pytanie

Otrzymałem zwykłym listem wezwanie do zapłaty z firy windykacyjnej.
Jedyne co uczyniłem to odpisałem im, iż roszczenie uległo przedawnieniu.
Mojw pytanie czy tego typu informacja przerywa bieg przdawnienia?

Odpowiedz

Darek 25 marca, 2016 o 00:34

Witam w 2000 roku zrobiłem debet na karcie 5000 a teraz ultimo przysłał pismo . Zadzwoniłem do nich i w rozmowie z nimi stwierdziłem ze wiem o zadłużenia i itp . Do gadałem się nawet co do spłaty .oczywiście nie wiedziałem ze istnieje przedawnienie. Czy muszę to spłacić . Przed rozmowa z nimi nikt nie uprzedził mnie ze rozmowa może być nagrana . Proszę o odpowiedź

Odpowiedz

Leszek 4 kwietnia, 2016 o 13:44

Witam,

walczę z naciągaczami: easyDEBT z Warszawy i Getback S.A. z Wrocławia. Chcą wymusić nienależne 400,00 zł, które pierwszy wymyślił sobie operator PLAY, następnie sprzedał creditexpress z Wrocławia, który z kolei sprzedał je KRUK-owi a ten sprzedał easyDEBT. Zbliżało się przedawnienie, więc złożyli pozew elektroniczny do Lublina. Złożyłem sprzeciw i sprawa trafiła do sądu w Pruszkowie. Tradycyjnie sąd wezwał do uzupełnienia braków formalnych (pełnomocnictwo itd.). Ponieważ sprawa jest oczywista – operator PLAY chciał mnie prymitywnie naciągnąć – jestem pewien, że adwokat naciągaczy nie uzupełni braków, licząc na umorzenie postępowania (a co najważniejsze przerwano bieg przedawnienia). Pytanie brzmi: jak nie dopuścić do umorzenia postępowania (żeby doprowadzić do rozprawy i cofnięcia pozwu lub jego oddalenia) ?

Odpowiedz

Andrzej 28 maja, 2016 o 00:51

Cześć, świetny wpis mam jednak pewne pytanie/wątpliwość 🙂

1. Kredyt ratalny spłacany terminowo.
2. 2004 śmierć kredytobiorcy.
3. Dług (zapewne) wchodzi do masy spadku.
4. Brak oświadczenia w sprawie przyjęcia spadku (a więc przyjęcie długu wprost)
5. Spadkobiercy nie spłacają długu.
6. Bank przesyła zwykłe ponaglenia, nic więcej.
7. Bank we wrześniu 2006 r. sprzedaje dług firmie windykacyjnej.
8. Firma ta odzywa się dopiero w maju 2016 r.
9. W „między czasie” raczej brak przerywania terminu przedawnienia (nie mam 100% pewności ). Chyba, że w latach 2004-2006 była jakaś próba ugody pomiędzy jednym spadkobiercą a bankiem. Tego niesty niewiem

Pytanie:

Jaki jest termin przedawnienia?
3 lata dla długu z kredytu ratalnego?
czy 10 lat dla długów spadkowych, ponieważ spłacany kredyt ratalny po śmierci wszedł w masę spadkową?

Spotkałem się obiema wersjami stąd moje pytanie.
Choć z innej strony jeżeli dług stał się wymagalny w chwii śmierci tj. w 2004 r. to nawet 10 lat przedawnienia upłyneło w 2014, dobrze dedukuję?

Odpowiedz

Teresa 13 czerwca, 2016 o 14:58

Dnia 08.05. 2006 r wyrok został zaopatrzony w klauzulę wykonalności w tym czasie zostało wszczęte
postępowanie egzekucyjne przez komornika. Spłata zobowiązania głównego wynosi 41000tys.zł, odsetki 51000tys.zł, opłata egzekucyjna 19,000tys. zł. Przez okres 10 lat komornik pobrał zwroty z US nadwyżki podatku na wartość ok 700zł. oraz dietę(wynagrodzenia) z UM w wysokości 450zł, proszę o informację czy mogę wnioskować do sądu o przedawnienie.
serdecznie dziękuję za pomoc

Odpowiedz

Edyta 24 czerwca, 2016 o 15:33

mam pytanie rodzice moi nie płacili czynszu za mieszkanie. ja byłam tam tylko zameldowana ale mieszkałam zupelnie gdzie indziej. Narosła należność za niezapłacony czynsz za mieszkanie. W 2006 roku wraz rodzicami podpisałam ugodę rozłożenia jej na raty, poinformowano mnie wtedy, że jeśli należność główna zostanie zapłacona wtedy naliczą odsetki. Należność główna została spłacona głownie przeze mnie w tym roku czyli 2016 czy mam rozumieć że moje odsetki się przedawniły zgodnie z art. 118 kc?

Odpowiedz

Beata 29 czerwca, 2016 o 19:53

Dziś odebralam telefon od ultimo, pierwszy raz do mnie dzwonili ,była weryfikacja danych .Potwierdzilam że mam dług i że nie mam za co płacić i się wylaczyłam. Niewiem czy nie popełniłam błedu potwierdzając zaznaczam, że długi są z 2003 i 2005 i nigdy nie przyszedł sądowy nakaz zapłaty tylko przychodzi od czasu do czasu od ultimo żeby splacić ,ja nigdy nie zawierałam z nimi ugody czy cos takiego słownej tez nie

Odpowiedz

Marcin 3 lipca, 2016 o 22:00

Witam mam pytanie czy jest szansa walczyć ze starym Bankowym Tytułem Egzekucyjnym z 2003r ?? czy coś da się z tym zrobić ? wierzyciel powołuje się na niego czy mógłbym powołać się na nielegalność takiego BTE ? w więcej danych umowa pożyczki 27.10,2003 , wypowiedzenie 26.03.2004r, 2006r to nadanie postanowienia BTE klauzuli i wszczęcie postępowania egzekucyjnego , postanowienie o umorzeniu postępowania egzekucyjnego w dniu 30.11.2012r wierzyciel twierdzi że przedawnienie uległo przerwaniu.Od razu dodam że pism takich nie otrzymałem , przychodziły na stary adres zamieszkania dlatego NIC nie wiem o tych datach , nie zostałem poinformowany , żadnego zawiadomienia dopiero z sądu o wszczęciu egzekucji na nowy adres zamieszkania w 2016r dziekuje.

Odpowiedz

Rafał Rojek 11 lipca, 2016 o 15:15

generalnie każda egzekucja zawiesza, a każde umorzenie na bezskuteczność egzekucji – przerywa bieg przedawnienia, który biegnie na nowo. Istotne jest więc zbadanie, czy przerwy między egzekucjami były większe niż trzy lata (dla skuteczności przerwania biegu przedawnienia nie ma znaczenie to, czy pisma komornika trafiały na właściwy czy też nie adres). Wtedy tylko będzie można uznać, że rzeczywiście mamy do czynienia z przedawnieniem i ew. taki zarzut będzie można podnieść w sądzie jeśli np. bank sprzedał wierzytelność firmie windykacyjnej.

Odpowiedz

kara 5 lipca, 2016 o 16:50

Witam!mam pytanie…nie zapłaciłam rachunku za telefon który miałam na abonament w Era w 2004 r. w 2009r. dostałam umorzenie od komornika i dnia 10.06.2016 dostałam pismo i pisze w nim „Wysłuchanie w trybie art,827 k.p.c i wzywają mnie do zapłaty ponad 5 tys….dodam,ze były nakazy zapłaty i pisma od komornika ale od 2009 r po umorzeniu nikt się nie odzywał!czy moge się odwołac i walczyc…?

Odpowiedz

Wojciech 7 lipca, 2016 o 16:17

Witam serdecznie. Wszyscy zainteresowani mają w miarę proste sprawy i zapytania, a ja mam nietypową prośbę i kazus, a mianowicie proszę o pomoc w takie odmiennej od innych sprawie: mój śp. teść w latach dziewięćdziesiątych wziął kredyt z banku na działalność gospodarczą, który był podżyrowany przez trzech żyrantów, obecnie i teść i żyranci nie żyją. Za życia, bank złożył pozew do sądu i wygrał zwrot kredytu wraz z ustawowymi odsetkami. Wiem, że żyranci spłacali za teścia stosowne raty i odsetki, innym zlicytowano ich gospodarstwa. Natomiast teść, miał na poczet długu potrącaną emeryturę. Na dzień dzisiejszy dług jest wpisany w hipotekę. Na chwilę obecną minęło ponad 10 lat od śmierci głównego dłużnika, znaczy teścia, również żyranci dużo wcześniej odeszli z tego świata. Od chwili śmierci ani bank, ani firma windykacyjna nie zgłosiła się do członków rodziny o spłatę zadłużenia, nic w tej sprawie się nie działo, nie było żadnych pism i wezwań. Dodam, że sprawa spadkowa po rodzicach teścia nie jest uregulowana, również po śmierci teścia, jego żona i córki nie mają uregulowanego statusu w sprawie spadku, do którego należą inni członkowie rodziny teścia, jak jego żona, trzy córki, jego brat, po siostrze siostrzeniec. W związku z tym mam takie pytania: Od czego zacząć sprawy z pozbyciem się przedawnionego długu, czy teściowa po mężu oraz jego córki jako głównym kredytobiorcy ma prawo wnieść pozew do sądu tzn. pismo o przedawnieniu długu…? Ewentualnie, jakie powinna wykonać dalsze czynności procesowe w powyższej sprawie. Czy najpierw powinno zostać przeprowadzone na jej wniosek postępowanie spadkowe w sprawie o podział majątku wspólnego po byłych teściach i mężu…? A dopiero złożenie stosownego pisma o przedawnienie długu. Jakie będą dalsze czynności z jej lub spadkobierców strony w sprawie późniejszego zlikwidowania wpisu o istniejącym długu w księgach wieczystych…? Proszę o odpowiedź na adres e-mail. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia.

Odpowiedz

helena 7 lipca, 2016 o 17:17

co zrobić jeśli bank sprzedal dlug nie istniejący teraz firma BEST zada piniedzy.

Odpowiedz

Paulina 6 sierpnia, 2016 o 03:56

Dzien Dobry. Prosimy o bardzo pilny kontakt. CREDITEXPRESS Inkasso Poland Sp. z o.o. +48717766460 co mam zrobić dostałam smsa

Odpowiedz

malgorzata 12 sierpnia, 2016 o 09:28

witam ,dzis otrzymalam z firmy windykacyjnej pismo o ugodzie .lecz pare dni temu mialam w sadzie sprawe i podnioslam zarzut przedawnienia ,sad przychylil sie do mojej prosby ,te kredyty byly zaciagniete w 2008 roku ,dostalam nakaz zaplaty i wniesiono sprawe do komornika ,ktory pozniej umorzyl sprawe ,co mam w tej sytuacji zrobic boje sie podpisac zeby nie narobic sobie szkody.prosze o szybka odpowiedz.pozdrawiam

Odpowiedz

Aneta 18 sierpnia, 2016 o 15:54

Witam serdecznie potrzebuje porady. W zasadzie mam tylko jedno pytanie. Czy osoba zameldowana w mieszkaniu komunalnym nie będąca głównym najemcą a synem najemcy jest również stroną w sprawie o eksmisję? Ale nie chodzi mi o dłużnika solidarnego tylko czy może pisać wnioski, pisma procesowe ,starać się o odzyskanie mieszkania i mieć dostęp do dokumentacji ? sprawa wygląda tak że ojciec mojego narzeczonego odsiaduje wyrok w zakładzie karnym od 3 lat i zadłużył mieszkanie. w grudniu 2015 zapadł wyrok o eksmisji bez klauzuli wykonalności bez prawa do lokalu socjalnego.Teraz narzeczony chce spłacić dług poprzez ugode z wierzycielem czyli zakładem mieniem komunalnym . Tak więc chodzi o to czy narzeczony może mieć dostęp do dokuemantacji dotyczącej mieszkania?Jeśli tak to bardzo proszę o przytoczenie artykułu,w którym syn najemcy może się podeprzeć by móc walczyć o mieszkanie i dojście do ugody z zakładem administracji.Chodzi głównie o dostęp do dokumentacji, pisanie pism. Ważne to jest o tyle ,że główny najemca (ojciec) od 3 lat przebywa w zakładzie karnym.Bardzo proszę o pilną odpowiedż. Jesteśmy załam Witam serdecznie potrzebuje porady. W zasadzie mam tylko jedno pytanie. Czy osoba zameldowana w mieszkaniu komunalnym nie będąca głównym najemcą a synem najemcy jest również stroną w sprawie o eksmisję, czy może pisac wnioski, pisma procesowe itd? Czy w związku z wyrokiem o eksmisji i staraniu się o ugodę z zakładem mieniem komunalnym ta osoba (Syn) może być stroną? Jeśli tak to bardzo proszę o przytoczenie artykułu,w którym syn najemcy może się podeprzeć by móc walczyć o mieszkanie i dojście do ugody z zakładem administracji.Chodzi głównie o dostęp do dokumentacji, pisanie pism. Ważne to jest o tyle ,że główny najemca (ojciec) od 3 lat przebywa w zakładzie karnym.Bardzo proszę o pilną odpowiedż. Jesteśmy załamani całą sytuacją i czujemy,że zakład administracji działa na szkodę interesu strony. W oparciu o art.art 145. paragraf 1 punkt 4 gdzie sam zainteresowany (główny najemca) przebywał w zakładzie karnym zapadł wyrok o eksmisji bez prawa do lokalu socjalnego.Zależy nam na tym aby spłacić dług w ratach (ugoda) i odzyskać mieszkanie ale czujemy, że ZAMK utrudnia nam dojście do dokumentacji i próbuje ograniczyć wszelkie działania. Syn głównego najemcy chciałby jako solidarny dłużnik spłacić zadłużenie a ewidentnie ZAMK utrudnia wszystko jak się da. Stąd pytanie jak powyżej. Czy osoba zameldowana również jest stroną w sprawie o eksmisje. BARDZO PROSZĘ O PILNĄ ODPOWIEDŻ . CZAS DZIAŁA NA NASZĄ NIEKORZYŚĆ!!! LADA DZIEŃ ZOSTANIEMY BEZ DACHU NAD GŁOWĄ

ani całą sytuacją i czujemy,że zakład administracji działa na szkodę interesu strony. W oparciu o art.art 145. paragraf 1 punkt 4 gdzie sam zainteresowany (główny najemca) przebywał w zakładzie karnym zapadł wyrok o eksmisji bez prawa do lokalu socjalnego.Zależy nam na tym aby spłacić dług w ratach (ugoda) i odzyskać mieszkanie ale czujemy, że ZAMK utrudnia nam dojście do dokumentacji i próbuje ograniczyć wszelkie działania. Syn głównego najemcy chciałby jako solidarny dłużnik spłacić zadłużenie a ewidentnie ZAMK utrudnia wszystko jak się da. Stąd pytanie jak powyżej. Czy osoba zameldowana również jest stroną w sprawie o eksmisje. BARDZO PROSZĘ O PILNĄ ODPOWIEDŻ . CZAS DZIAŁA NA NASZĄ NIEKORZYŚĆ!!! LADA DZIEŃ ZOSTANIEMY BEZ DACHU NAD GŁOWĄ

Odpowiedz

ola 22 sierpnia, 2016 o 20:26

Witam
chciałam prosić o poradę.W lutym 2015 r. otrzymałam w pracy pismo od komornika o blokadzie rachunku bankowego i nakaz zapłaty .Komornik powoływał się na pozew firmy windykacyjnej (chodziło o moją reklamację z roku 2011 Play w kwocie 70 zł ) kt. firma windykacyjna w sądzie podała jako kwote ponad 500 zł. Do tej pory nie otrzymałam żadnego pisma z sądu ani z firmy windykacyjnej czego dotyczy sprawa. Napisałam pismo do sądu z numerem sygnatury , ale niestety otrzymałam odpowiedź na temat sprawy z num erem zupełnie innym i równiez na moje nazwisko – bez podania czego ta sprawa dotyczy. Problem polega na tym , iż mieszkam w Olsztynie, a pisma prawdopodobnie wysyłane sa na stary adres zameldowania – nieaktualny) w Ketrzynie. Co w takiej sytuacji powinnam zrobić, bo pisma nie odnosza skutku?
dziękuję za poradę

Odpowiedz

Piotr 8 września, 2016 o 10:33

Witam, mam pytanie a propos liczenia biegu terminu przedawnienia. 31.01.2014 roku umorzono egzekucję, z powodu braku skuteczności. ( klauzula z 31.10.2012) W dniu 08.09.2016 roku Sąd wydał Zarządzenie o utracie klauzuli po prawidłowym wniesieniu sprzeciwu i przekazał sprawę do sądu właściwego ( pozwany złożył sprzeciw w związku z obawą przed kolejną egzekucją komorniczą). Czy zatem termin przedawnienia rozpoczął bieg na nowo po zakończeniu egzekucji tj. 31.01.2014 czy rozpoczął swój bieg na nowo od momentu przekazania sprawy do sądu właściwego 08.09.2016) ?

Odpowiedz

Magda 13 września, 2016 o 14:02

Witam serdecznie!
Mam pytanie?Chłopak ma zadłużenie w banku.Otrzymuje pisma od 2008 roku.Gdzieś po drodze wysłał pismo z propozycja ugody które zostało odrzucone.W roku 2012 o ile dobrze pamięta.W sierpniu tego roku dostał pismo z propozycja ugody na znacznie wyższe kwoty niż On proponował.Mało tego nie może zamknąć konta gdzie opłaty rosną za posiadanie karty.Mam rozumieć że jeśli wysłał propozycje ugody w któryś tam roku wszystko się wznowiło?Co robić wysłać swoją propozycje ugody ?

Odpowiedz

Magda 13 września, 2016 o 14:29

Proszę o pomoc pozdrawiam

Odpowiedz

omega loans 27 września, 2016 o 11:25

Czy potrzebujesz kredytu awaryjnego lub wymagają pomocy finansowej, aby zwiększyć swoją działalność, płacić czynsz? e.t.c posiadamy certyfikaty i legalnych licencjonowanych wierzyciele. przerabiamy kredytów na krótkich i długich terminów z kredytu, jak co 2%. mamy doskonałą reputację za udzielanie kredytów dla tysięcy ludzi na całym świecie. Oferujemy dowolną ilość gwarantowanych usług kredytowych, handlowych, biznesowych lub pożyczek kredytów samochodowych, pożyczek konsolidacji zadłużenia o kontakt z naszym e-mail przedsiębiorstwo teraz (omegaloanscc@gmail.com)

Odpowiedz

Sun Shine 2 października, 2016 o 00:05

Czy potrzebujesz pilnej pożyczki na finansowanie firmy lub w jakimkolwiek celu? posiadamy certyfikaty, zgodne z prawem i międzynarodowym licencjonowanym pożyczki pożyczkodawcy Oferujemy kredyty dla firm biznesowych, firm i osób prywatnych w przystępnej oprocentowaniem 2% procent, to może być krótki lub długi okres kredytowania nawet jeśli masz słabe kredytu, będziemy przetwarzać kredytu, jak tylko otrzymamy Twoją aplikację. Jesteśmy niezależną instytucją finansową. Stworzyliśmy doskonałą reputację na przestrzeni lat w dostarczaniu różnych rodzajów kredytów dla tysięcy naszych klientów. Oferujemy gwarantowanych kredytów jakiejkolwiek kwoty dla obywateli i nie-obywateli Oferujemy łatwy pożyczki osobiste, pożyczki handlowej / biznesowej, kredyt samochodowy, leasing / Equipment Finance, kredyt konsolidacyjny zadłużenia, kredytu mieszkaniowego, etcfor wszystkich obywateli i nie-obywatelom albo dobra czy zła historia kredytowa. Jeśli jesteś w potrzebie nasz e-mail firmy (sunshineloancentres2016@gmail.com) możesz wysłać nam swoje dane Powiadom mnie dzisiaj i będziesz zadowolony to zrobiłeś. sunshineloancentres2016@gmail.com
Pozdrowienia.

Odpowiedz

Chloe Morrison 2 października, 2016 o 22:36

KONIEC letniego kredytu OFERTA .. KONIEC letniego kredytu OFERTA ..
Jestem Chloe Morrison, pożyczki pożyczkodawcy, że pożyczają pieniądze osobom lub firmom, które chcą założyć dochodowy biznes, który jest okresem starych długów i chcą zapłacić. Oferujemy wszystkie rodzaje kredytów można jeszcze myśleć, jesteśmy do obu pożyczek prywatnych i państwowych, z oprocentowania kredytów o 2%.
Skontaktuj się z nami w naszym gorącym adres email: (Chloemorrisloanfirm@gmail.com) Twoje szczęście jest naszym problemem.

(CHLOEMORRISLOANFIRM).

Odpowiedz

Kinga 8 października, 2016 o 12:16

Witam
Tak w skrócie moj partner wziął kredyt jakieś i 8-9lat temu przestał spłacać z rożnych przyczyn , szczegółów nie znam, i pytanie mam takie czy ten dług jest już przedawniony ?miedzy czasie przychodziły mu pisa z firm windykacyjnych z nakazem zapłaty , niektóre z nich przychodziły listem poleconym żadnego z nich nie odebrał . Czy jak dług trafiał na wokandę to okres przedawnienia liczy się od nowa?
Pzdr

Odpowiedz

Jenny Kim 12 października, 2016 o 22:59

Witam Seekers kredytu,

Czy potrzebujesz pilnej pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej, pożyczki długu? kupić samochód lub dom? Jeśli tak nie więcej martwić, bo oferują wszelkiego rodzaju pożyczki na niskim i niedrogie oprocentowaniem 2,5%, bez zabezpieczenia, bez kontroli kredytowej. Wracajcie do nas, jeśli potrzebujesz pożyczki z poniższej informacji.

Kontakt e-mail: jkim007042@gmail.com

Czy masz złych kredytów?
Czy potrzebujesz pieniędzy, aby zapłacić rachunki?
Czy trzeba założyć nową firmę?
Czy masz niedokończony projekt pod ręką z powodu złej finansowania?
Czy potrzebujesz pieniędzy, aby inwestować w jakiejś dziedzinie specjalizacji, które zyskasz? i nie wiem co robić.

Oferujemy następujące kredyty poniżej
pożyczki osobiste [zabezpieczone i niezabezpieczone]
kredytów na działalność gospodarczą [zabezpieczone i niezabezpieczone]
kredyty kombinowane
studentów kredyty
kredyty konsolidacyjne i wielu innych.

1. Pełne nazwy: ——
2. Kraj: ———–
3. Stan: —————
4. Adres kontaktowy: ——-
5. Kwota pożyczki Potrzebny: ——
6. Czas trwania pożyczki ——–
7. miesięczny dochód: —————-
8. Bezpośredni numer telefonu: ———–

EMAIL: [jkim007042@gmail.com]
Z poważaniem,
Pani Jenny Kim.

Odpowiedz

Milena 13 października, 2016 o 21:49

Mąż otrzymał pismo z firmy ultimo, nie skontaktował się z nimi, chociaż oni przez telefon mówili mi, że mąż się kontaktował.
W piśmie tym, jest informacja o dwóch zadłużeniach, pierwsze z roku 2009, drugie z roku 2012. Mąż uważa, że nie ma żadnych długów.
Ja znalazłam te pismo i strasznie się wystraszyłam. Zadzwoniłam do tej firmy- poinformowali mnie o możliwościach spłaty długu, rozłożonych na raty. Chcąc pomóc mężowi podałam Panu przez telefon datę urodzenia męża oraz pesel. Jestem teraz roztrzęsiona i załamana. Zamiast pomóc- po tym co przeczytałam w internecie, uważam, ze tylko mu zaszkodziłam. Bardzo proszę o poradę. Przeczytałam w poprzednich Pana komentarzach, iż ja nie mogę przerwać biegu przedawnienia, mógłby to zrobić tylko mój mąż. Co w przypadku gdy podałam jego dane? Czy mogę powiedzieć, że tego nie robiłam- nie informowano mnie o nagrywaniu rozmowy? Czy też nie martwić się tym- i tak jak wcześniej czytałam- mąż po prostu nie wiedział o moim telefonie do tej firmy windykacyjnej i to nie pozwala na przerwanie biegu przedawnienia?
Bardzo proszę o odpowiedź.

Odpowiedz

ramsey 14 października, 2016 o 07:37

Czy potrzebujesz pożyczki osobiste złych kredytów lub dobrego kredytu łatwy kwalifikacyjnego Business lub, nie ma znaczenia z nami. 3% wniosków zostały zatwierdzone w ciągu 72 godzin. Aby zastosować, skontaktować się z nami poprzez e-mail: ramseydickson@outlook.com

Odpowiedz

Katarzyna 4 listopada, 2016 o 11:54

Czy odpowiedź na ” Żądanie udzielenia wyjaśnień” na pismo komornika jest przerwaniem okresu przedawnienia ?

Odpowiedz

Jacek 6 listopada, 2016 o 09:04

Wyrok Sądu Najwyższego III CZP 29/16 „Nabywca wierzytelności niebędący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności” zmienia chyba trochę sytuację dłużnika i firm windykacyjnych :-)).

Odpowiedz

Andrzej 13 listopada, 2016 o 20:49

Mam dług z datą wymagalności 09.2013.
W międzyczasie było prowadzone na podstawie bte bezskuteczne postępowanie komornicze, umorzone 30.12.2014.
We wrześniu 2015 dług kupił fundusz inwestycyjny. W czerwcu 2016 złożył pozew o zapłatę do e-sądu. E-sąd nie znalazł podstaw do wydania nakazu zapłaty i przekazał pozew do sądu okręgowego. Nie uznałem żądań powoda wskazując na brak dowodów uzasadniających pozew. W odpowiedzi dostałem dokumenty z cesji. Czy jest jakiś skuteczny sposób na podważenie przez fundusz nabycia takiego długu? Aktualnie jest już listopad i zastanawiam, czy mógłbym teraz jestem podnieść zarzut przedawnienia?

Odpowiedz

Jacek 16 listopada, 2016 o 08:13

Odpowiedź masz 1 wpis przed Twoim. Jeśli między otrzymaniem przez bank klauzuli wykonalności na BTE a złożeniem pozwu przez nowego właściciela długu (jak u Ciebie do e-sądu) minęło więcej niż 3 lata (kredyt) lub 2 lata (karta kredytowa) to jest to PRZEDAWNIONE. W sądzie podnosisz ten zarzut i po wszystkim :).

Odpowiedz

magdalena 17 listopada, 2016 o 10:09

prosze o pilny kontakt 669242076

Odpowiedz

Monika 6 grudnia, 2016 o 15:13

Właśnie na własnej skórze to przeżywam…
Okazało się, że komornik zajął mi wynagrodzenie, bo jakaś firma Proseco Invsest w 2011 r. złożyła
do e-sądu pozew o dług z 1995 r. na kwotę 900 zł + odsetki 3000 zł, za canal+. Szkoda, że poza imieniem i peselem dane były niewłaściwe i korespondencja została wysłana pod adres, pod którym nigdy nie mieszkałam.
Dowiedziałam się dopiero teraz, od kadrowej. Byłam u radcy prawnego, ale cóż, firma ma siedzibę w Luxemburgu… Radca stara się mi pomóc, ale jak sąd odpowie za 2 miesiące zdążą ściągnąć środki i nigdy ich nie odzyskam. Swoją drogą gdzieś miałam pismo od Canal+, że informują mnie o całkowitym rozliczeniu i potwierdzają zwrot dekodera… Szkoda, że nie wysłali wezwań i pisma na adres sprzed 20 lat, to coś bym wiedziała. A tak? Nic. Ryczeć mi się chce, a święta za pasem… Dlaczego tak jest? Mam wrażenie, że to celowe. Komornik mojego pracodawcę znalazł, zatem otrzymał z ZUSu zapewne moje dane, jakoś nie przyszło mu do głowy, że to inny region, miasto? I jak w takich przypadkach działać?

Odpowiedz

katarzyna 14 grudnia, 2016 o 19:31

wnosisz sprzeciw do e-sądu, masz na to 7dni, od kadrowej numer sprawy itp, do komornika kopię pisma wysłanego do są z wnioskiem o zawieszenie egzekucji. Wprawdzie komornik będzie ściągał kwoty, ale znajdą się na depozycie i wrócą w ciągu około trzech tygodni. mój e-mail zuza_118@wp.pl. Pomogę bo sama tak miałam.

Odpowiedz

kiniaaa 8 grudnia, 2016 o 22:00

Wnioslam sprzeciw od nakazu zaplaty i ze sprawa jest przedawniona do e-sadu. E-sad przyslal mi pismo ze przesle akta sprawy do mojego sadu. Tylko ze ja juz czekam 9 miesiecy na ta rozprawe. Mam czekac dalej?

Odpowiedz

lisa 30 grudnia, 2016 o 08:23

Chcę podziękować panu westhood z apexloans dla dał mi kredyt. Mam po utracie 6000euro do fałszywych kredytodawców. i złożyła wniosek o pożyczkę z apexloans i dostałem pożyczkę. jeśli trzeba dziś pożyczkę ubiegać za pośrednictwem poczty elektronicznej; apexloans@yahoo.com

Odpowiedz

Ewa 15 lutego, 2017 o 13:18

Witam mam doPana pytanie maz mniał wypadek 1999 roku ma dlug w fudusz gwaracyjnym 20 lat minie 2019r czy to bedzie sprawa zamknieta jezeli oni sie odezwali czy to znow przedluzy sie kolejne 10lat czy cale zycie bedzie sie ciognac

Odpowiedz

Khalifa Steve 20 lutego, 2017 o 07:46

Czy jesteś człowiekiem biznesu czy kobieta? Czy potrzebujesz pieniędzy na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej? Czy potrzebujesz pożyczki na osiedlenie swój dług lub opłacać rachunki lub rozpocząć piękny obiekt? Czy potrzebujesz pieniędzy dla swojego projektu? Oferujemy pożyczek zabezpieczonych dowolnej kwocie i w dowolnym miejscu na świecie (osoby fizyczne, przedsiębiorstwa, nieruchomości i osób prawnych) w naszym tempie 2% doskonały. Dla odpowiedzi aplikacji i wysłać więcej informacji na następujący adres poczty elektronicznej: (khalifafinancialcompanies@outlook.com lub khalifafinancialcompanies@gmail.com)

Numer telefonu: +16026337400
http://khalifafinancialcompany.weebly.com

Odpowiedz

Larry Fox 17 marca, 2017 o 12:32

Czy próbował pozyskać kredyty z banków bez sukcesu? Pilnie potrzebują pieniędzy, aby wyjść z długów? Potrzebujesz pieniędzy na rozwój lub utworzenie własnej firmy? Aby uzyskać więcej informacji, prosimy o kontakt poprzez e-mail: larryfox2017@gmail.com

Odpowiedz

Firma Lynn Trust Loan 22 marca, 2017 o 00:05

OFERTA POŻYCZKI!!!

Jesteśmy Lynn Trust Loan Service Oferujemy zarówno długoterminowe, jak i krótkoterminowe finansowanie pożyczek. Oferujemy bezpieczne i poufne pożyczki z bardzo niską stopą procentową w wysokości 2% rocznie, pożyczki osobiste, pożyczki konsolidacyjne, venture capital, pożyczki firmowe, pożyczki firmowe, kredyty edukacyjne, pożyczki domowe i pożyczki z jakiegokolwiek powodu!

Jesteśmy zaufaną alternatywą dla finansowania banków, a nasz proces aplikacji jest prosty i prosty. Nasz kredyt wynosi od 5 000,00 USD do 35 000 000,00 USD. (Trzydzieści pięć miliardów dolarów). Dodatkowe informacje: Szybko stajemy się prywatnym, dyskretnym i zorientowanym na pożyczki pożyczkami. Jesteśmy firmą, która zwraca się do tradycyjnych źródeł pożyczek.

Jeśli jesteś zainteresowany nie wahaj się z nami skontaktować z informacjami poniżej przez e-mail, lynntrustloancompany@gmail.com

Gorące pozdrowienia,
Pani Lynn Trust,
Kierownik działu wniosków kredytowych,
Firma Lynn Trust Loan

Odpowiedz

QIUCK FAST LOAN COMPANY 26 marca, 2017 o 12:09

KIEROWNIKI (REGISTERED OFFICE)

Czy jesteś zmęczony poszukiwaniem pożyczek i kredytów hipotecznych, czy zostałeś nieustannie odrzucony przez banki i inne instytucje finansowe, oferujemy każdą formę pożyczki osobom fizycznym i organom korporacyjnym przy niskim oprocentowaniu 3%. Jeśli jesteś zainteresowany / a skorzystaniem z kredytu , Skontaktuj się z nami dzisiaj, obiecujemy zaoferować Ci najlepsze usługi kiedykolwiek. Spróbujmy spróbować, ponieważ proces przekona cię. Jakie są Twoje potrzeby finansowe? (qiuckfastloan@gmail.com)

Potrzebujesz pożyczki biznesowej?
Czy potrzebujesz osobistego kredytu?
Czy chcesz kupić samochód?
Chcesz refinansować?
Czy potrzebujesz kredytu hipotecznego?

Czy potrzebujesz ogromnej kapitału, aby rozpocząć swoją propozycję biznesową lub rozszerzenie? Czy straciłaś nadzieję i myślisz, że nie ma wyjścia, a twoje ciężary finansowe nadal trwa?

Prosimy o kontakt z nami w sprawie ewentualnej współpracy gospodarczej Skontaktuj się z nami za pośrednictwem poczty elektronicznej: (qiuckfastloan@gmail.com)

Z poważaniem,
Firma QIUCK FAST LOAN COMPANY

Odpowiedz

Mary Kay Timmerman 4 maja, 2017 o 16:42

Potrzebujesz pomocy finansowej? Chcielibyśmy pomóc, jeśli tylko będzie to możliwe, a jeśli tego potrzebujesz. Jesteśmy zarejestrowanymi prywatnymi kredytodawcami, zapewniamy osobiste i korporacyjne finansowanie na całym świecie z roczną stopą procentową w wysokości 2%. Prosimy pamiętać, że jesteśmy od poniedziałku do piątku w godzinach pracy od 9:00 do 17:45 (UTC / GMT + 8 godzin) do Twoich finansów. Proszę napisz do mnie. Dziękuję, kredyty konsumenckie, finansowanie działalności gospodarczej, finansowanie w domu, finansowanie kredytowe, e-mail z kredytem hipotecznym (fastloanstransfer2017office@gmail.com)

Odpowiedz

Dr. Ezra Sebastian 14 maja, 2017 o 20:38

CZY CHCESZ OSOBISTE / BIZNES / INWESTYCJE?

Przyznaliśmy ponad 1 miliard dolarów kredytów biznesowych dla ponad 15 000 właścicieli firm, tak jak ty. Korzystamy z naszej własnej technologii ryzyka, aby zapewnić Ci odpowiednią pożyczkę biznesową, dzięki czemu możesz rozwijać swoją firmę. Nasze usługi są szybkie i niezawodne, pożyczki są zatwierdzane w ciągu 24 godzin od pomyślnego zastosowania. Oferujemy pożyczki od minimum 5000 dolarów do maksymalnie 500 milionów dolarów.

Czy znajdujesz się w kłopocie z niezapłaconymi rachunkami i nie wiesz, w którą stronę dojechać i gdzie się zwrócić? A co z znalezieniem renomowanej firmy zajmującej się konsolidacją zadłużenia, która może pomóc w zmniejszeniu miesięcznej raty, dzięki czemu będziesz mieć niedrogie opcje spłaty, a także pokój do oddychania, jeśli chodzi o koniec miesiąca, a rachunki muszą być płatne? Dr Ezra Sebastian Loan Home jest odpowiedzią. Zmniejsz płatności, aby zmniejszyć obciążenie miesięcznych wydatków. E-mail (ezrasebastianloans@gmail.com)

Czy potrzebujesz 100% FINANSE? Udzielamy kredytów o przystępnej stopie procentowej 2%
EZRA SEBASTIAN LOAN HOME, (ezrasebastianloans@gmail.com) ma na celu dostarczenie Doskonałych Profesjonalnych Usług Finansowych.

Nasze usługi obejmują:

Kredyty samochodowe
* Pożyczki osobiste
* Kredyty konsolidacyjne
Kredyty samochodowe
* Pożyczki firmowe
Kredyty szkoleniowe
* Hipoteka
Kredyty refinansujące
* Kredyty mieszkaniowe

Dajemy Ci pożyczkę z niską stopą procentową w wysokości 2% i czas trwania kredytu od 1 do 30 lat, aby spłacić pożyczkę (zabezpieczoną i niezabezpieczoną). Nie oszczędzaj swoich problemów finansowych, aby nie być mistrzem długów czy stresem finansowym, dlatego musisz skontaktować się z nami szybko, aby rozwiązać problemy finansowe. Będzie nam wielką radością, gdy będziesz finansowo stabilny. E-mail (ezrasebastianloans@gmail.com)

UWAGA: Należy pamiętać, że przetworzenie pliku jest w 100% gwarantowane bez względu na Wynik kredytowy.

Z poważaniem,
Dr Ezra Sebastian
Mamy certyfikat, a nasza prywatność jest w 100% bezpieczna dla nas. Nie martw się więcej o pożyczki i finanse.

Uzyskaj natychmiastową akceptację pożyczki

Odpowiedz

Magdalena 13 lipca, 2017 o 11:40

Witam, chciałabym się dowiedzieć czy jeśli odebrałam list polecony od firmy windykacyjnej, która wskazuje, że zakupiła od T-mobile dług ( o którym nie mam pojęcia a na infolinii T-mobile nikt nie chce mi nic powiedzieć bo rzekomo nie mają już wglądu do sprawy i po sprzedaży długu mam u nich „czyste” konto ) i powiadamia mnie, że od dnia wysłania pisma oni zarządzają tym długiem. Czy odebranie tego listu poleconego czymś skutkuje ? Czy oznaczać to może w mniemaniu firmy windykacyjnej, że przyznałam się do długu ? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedz

Magdalena 13 lipca, 2017 o 11:41

Witam, chciałabym się dowiedzieć czy jeśli odebrałam list polecony od firmy windykacyjnej, która wskazuje, że zakupiła od T-mobile dług ( o którym nie mam pojęcia a na infolinii T-mobile nikt nie chce mi nic powiedzieć bo rzekomo nie mają już wglądu do sprawy i po sprzedaży długu mam u nich \”czyste\” konto ) i powiadamia mnie, że od dnia wysłania pisma oni zarządzają tym długiem. Czy odebranie tego listu poleconego czymś skutkuje ? Czy oznaczać to może w mniemaniu firmy windykacyjnej, że przyznałam się do długu ? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedz

katarzyna 13 lipca, 2017 o 16:04

-pismo odebrałaś, zachowaj, to jest niezbędne
-w sądzie z t-mobile pokazujesz owo pismo jako dowód, że nie jestes ich dłuznikiem
-czekasz na pozew z owego funduszu
-otrzymujesz wyrok z e-sądu
-zgłaszasz sprzeciw o niesitnieniu roszczenia
a potem w sądzie lub odpowiedzi na pozew
Powód w przesłanym pozwie nie wykazał żadnego dokumentu świadczącego o wysokości zadłużenia oraz kwocie i sposobu naliczenia odsetek. Powód przedstawił jedynie dokument cesji podpisany przez przedstawiciela (piszesz jaka to firma windykacyjna) jak również wyciąg z konta i ksiąg rachunkowych. Zgodnie z orzecznictwem, wyrokiem z dn 25.07.2011 w sprawie P1/10 Trybunał Konstytucyjny uznał, iż art.. 194 ustawy z dnia 27.05.2004 o funduszach inwestycyjnych (…) w części w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym funduszu inwestycyjnego sekuryzacyjnego w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z Konstytucją.
W tym miejscu zgłaszam zarzut nieudowodnienia roszczenia dochodzonego pozwem, a w szczególności kwestionuję wszelkie twierdzenia i dokumenty powołane na poparcie powództwa mające świadczyć o jego zasadności.
proszę się nie martwić, tylko pod żadnym pozorem nie przyznawać się do długu TEJ NOWEJ FIRMIE WINDYKACYJNEJ. jest Pani szczęściarą, ja bym chciała, by tez mój dług sprzedali.

Odpowiedz

Ola 3 sierpnia, 2017 o 19:56

Witam,
czy złożenie pisma z mojej strony u wierzyciela o umozliwienie mi spłaty zaległości w ratach i dokonywanie tych wpłat przez pewien okres czasu przerwało bieg przedawnienia? Czy mam szanse powalczyć o przedawnienie? Chodzi o dług czynszowy który się przedawnił. Nie spisywaliśmy z wierzycielem żadnej ugody ani nie podpisywałąm sie pod żadnym uznaniem wysokości zadłużenia.

Odpowiedz

Jurek 12 lutego, 2018 o 14:49

Jak działa instytucja zawieszenia biegu terminu przedawnienia w przypadku zobowiązań podatkowych, gdzie termin określony „pięć lat od końca roku…”? Jeżeli czynność powodująca zawieszenie nastąpi np. na tydzień przed końcem roku, gdy miało nastąpić przedawnienie a następnie okres zawieszenia zakończy się np. miesiąc po końcu tego roku, to czy wznowienie biegu terminu przedawnienia spowoduje, że upłynie on po tygodniu od wznowienia czy znów na koniec kolejnego roku?

Odpowiedz

Mirosław Uziembło 15 lutego, 2018 o 13:54

Jurku, termin, który przytoczyłeś określa początek biegu oraz długość terminu przedawnienia. Przedawnienie następuje na koniec roku kalendarzowego jeżeli przez cały jego okres nie nastąpiła żadna czynność powodująca jego przerwanie lub zawieszenie. W przypadku przerwania bieg terminu przedawnienia liczony jest na nowo (ponownie 5 lat), zaś w przypadku zawieszenia uwzględnia okres, przez który przedawnienie biegło, aż do jego zawieszenia.
Tak więc, odpowiadając na Twoje pytanie: w przytoczonym przez Ciebie przykładzie bieg przedawnienia upłynie po tygodniu od wznowienia.

Odpowiedz

Jurek 16 lutego, 2018 o 15:34

Dziękuję za odpowiedź, to wyjaśnia moje wątpliwości, ale dla jasności (może komuś się przyda) jak liczone jest „5 lat” po przerwaniu? Czy znów od końca roku – czyli wbrew zapisowi o pięciu latach może trwać nawet niemal 6 lat czy równo 5 i kończy się w środku roku?

Odpowiedz

Mirosław Uziembło 17 lutego, 2018 o 20:40

Wszystko zależy od powodu przerwania:
Jeżeli nastąpiło to ze względu na zastosowanie środka egzekucyjnego, o którym powiadomiono podatnika – termin przedawnienia rozpoczyna się od dnia następującego po dniu zastosowania środka egzekucyjnego.
Jeżeli przerwanie nastąpiło na skutek upadłości podatnika – termin przedawnienia rozpoczyna się od dnia następnego po uprawomocnieniu się postanowienia o zakończeniu postępowania upadłościowego.

Tak więc mówiąc prosto kończy się w środku roku
Pozdrawiam

Odpowiedz

Agnieszka 6 czerwca, 2018 o 16:09

Witam.Mam dług za mieszkanie z 2012 r w wysokości około 3000zł. W maju 2018 r.dostałam pismo z zbilk że moje zadłużenie wynosi 15000 zł z odsetkami z wyrokiem sądu z 2014r wyrok o którym nie miałam pojęcia bo go po prostu nie otrzymałam do obecnej pory i od 2012r nie otrzymałam żadnych zawiadomień o zadłużeniu że zbilk czy mogę się jakoś obronić przed zapłatą czy muszę to spłacić.Od 2018r mam mieszkanie socjalne płacone regularnie.

Odpowiedz

Beata 18 października, 2018 o 18:41

Witam,
czy jak zadzwoniłam do firmy windykacyjnej aby zapytac sie o kwote zadluzenia
nie przedstawiajac sie i bez numeru (zastrzezony) czy tez przerywam okres przedawnienia ?

Odpowiedz

Joanna 16 stycznia, 2019 o 11:38

Witam

Czy przesłanie samej informacji o zmianie „numeru konta” do wpłat za „nienależne pobrane świadczenia…” przerywa bieg przedawnienia?
Jakby nie patrzeć, jest to jakakolwiek czynność podjęta przez organ, choć zastanawiam się, czy sama informacja też na to wpływa?

Z poważaniem
Joanna

Odpowiedz

Daria 16 września, 2021 o 14:44

Dzien dobry, czy samo listowne wezwanie do zaplaty ze strony wierzyciela przerywa bieg przedawnienia sie dlugu? Dlug zostal zaciagniety okolo 20 lat temu, nie zostal w calosci splacony, sprzedawany do roznych firm, ktore wysylaly listy na stary adres dluznika ktory nie jest tam zameldowany od lat. Dluznik nigdy nie reagowal w zaden sposob na listy.

Odpowiedz

Anna 5 stycznia, 2022 o 08:09

Mam 2 pytania. Czy jeśli dług 2 krotnie odsprzedany firmom windykayjnym posiada klauzulę wykonalności na dawną firmę telekomunikacyjną to mogą ściągać należność czy muszą wystąpić k nadanie klauzuli na siebie ?
I drugie ; Czy jeśli otrzymam informację od windykatora ze nastąpiło zajęcie po wszczęciu egzekucji a nie posiadam ani pracy ani konta ani mienia … to przerywa bieg przedawnienia ? Dziękuję 🙂

Odpowiedz

Karolina Rokicka | Zakończenie działalności firmy 1 maja, 2015 o 12:15

@Maja, 5 lat liczone od końca roku, w któyrm zobowiązanie powstało. Jeśli powstało 5.07.2002, to przedawni się z końcem 2008 r.

Odpowiedz

krzysztof 4 czerwca, 2015 o 14:30

Witam
Zaciągnąłem kredyt na zakup sprzętu AGD 13 lutego 2009r. Ostatnia rata była na 25 listopada 2011.
W trakcie podpisywania umowy kredytowej czekałem na wydanie nowego dowodu osobistego miałem stary dowód w którym miałem nieaktualny adres zameldowania i zamieszkanie w umowie spisano adres z dowodu i oprócz tego wpisany nowy adres jako adres do korespondencji. Kredyt był w LukasBan, początkowo spłacałem kredyt do 10 września 2010r. potem utraciłem pracę i nie mogłem spłacać, Lukas Bank był poinformowany o tym wysłał do mnie pisma na adres korespondencyjny 17/06/2011 oraz 02/09/2011 których z powodu nieobecności ( poszukiwałem pracy poza miejscem zamieszkania) nie odebrałem. W aktach sprawy w sądzie jest pismo datowane na 31/08/2011 z wypowiedzeniem umowy z 30 dniowym terminem. Lukas Bank został przejęty przez CreditAgricole i od teko momentu wszystkie pisma przez CA były wysłane na zły adres nie na adres korespondencyjny tylko na adres poprzedniego miejsca zameldowania, z tego powodu nie mogłem ustosunkować się do pism wysyłanych przez CA na tamten adres. Na początku 2014r. kontaktowałem się telefonicznie ( miałem inne jeszcze zadłużenie które spłacam) z CA czy mam jakieś inne kredyty do spłacenia tam poinformowano mnie, że nie mam żadnych. Ca złożył do sądu pozew 24 lipca 2014r o nakaz zapłaty, sąd na szczęście przesłał na prawidłowy adres doręczenie nakazu zapłaty. Czy na podstawie złego adresowania pism przez bank CA oraz przez informowanie mnie w 2014r. przez pracownika banku mogę wnosić o przedawnienie ze względu na prawdopodobnie celowe nie informowanie mnie o zadłużeniu ( odsetki ustawowe i karne są większe od odsetek za kredyt).
z góry dziękuje za pomoc

Odpowiedz

Rafał Rojek 10 grudnia, 2015 o 16:10

Witam, to nie komornik, a wierzyciel powinien się ustosunkować do Pani „zarzutu przedawnienia”, jeśli sprawa jest na etapie egzekucji.

Dla komornika nie ma to żadnego znaczenia. Tylko przed sądem można skutecznie podnieść taki zarzut. Dlatego powinna Pani wezwać wierzyciela do ograniczenia egzekucji w części o przedawnione odsetki, albo w całości, jeśli od wyroku minęło ponad 10 lat, a w tym czasie wierzyciel nie przerywał biegu przedawnienia kolejnymi wnioskami o wszczęcie egzekucji.

Jeśli więc wierzyciel po wezwaniu nie ograniczy egzekucji, a jest ona chociaż w jakiejś części przedawniona, to może Pani wytoczyć przeciwko niemu tzw. powództwo opozycyjne z art. 840 Kodeksu postępowania cywilnego.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Emilia Marcinkowska w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: