Skoro zbliżają się Święta Wielkanocne, które są dla nas momentem porządków domowych i duchowych, to dzisiejszy wpis świetnie wpasuje się w ten czas. Do każdych porządków potrzebny jest przynajmniej projekt planu działania. Jak wiemy jednak…każdy projekt może ulegać w trakcie jego sporządzania różnym modyfikacjom. Niedawno mogliście przeczytać o tym, czym plan spłaty jest w ogólności. Trochę opowiedziałam o tym podczas redagowania TEGO wpisu. Trzeba przede wszystkim pamiętać, że nie zawsze ustalenie planu spłaty będzie możliwe i odpowiednie dla dłużnika. Wiemy już przecież, że najlepszym oraz najszybszym rozwiązaniem dla każdego upadłego będzie umorzenie wszystkich zobowiązań bez ustalania planu spłaty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami – decyzję w tym zakresie podejmuje syndyk. Najczęściej przygotowuje projekt planu spłaty.
Jaka decyzja?
Już od samego początku postępowania dłużnik podejmuje działania, które zmierzają do zgromadzenia informacji potrzebnych do podjęcia takiej decyzji przez syndyka. Po ogłoszeniu upadłości to sam syndyk, zbiera materiały, które pozwalają na wybór jednej z kilku, przewidzianych w ustawie możliwości:
a) czy zasadne jest przygotowywanie projektu planu spłaty,
b) czy też zachodzą przesłanki umorzenia albo warunkowego umorzenia zobowiązań,
c) czy też zachodzą przesłanki odmowy ustalenia planu spłaty oraz umorzenia bądź warunkowego umorzenia zobowiązań.
Co bierze pod uwagę syndyk?
Już na pierwszym spotkaniu z syndykiem, dłużnik zostanie poproszony o przekazanie informacji dotyczących sytuacji rodzinnej, osobistej, zawodowej i zarobkowej. Będzie to zazwyczaj powtórzenie lub doprecyzowanie danych przekazanych przez dłużnika we wniosku o ogłoszenie upadłości. Ważnym jest zatem – jak wielokrotnie powtarzałam tu na blogu i powtarzam swoim klientom – by dobrze opisać sytuację dłużnika w uzasadnieniu wniosku.
Dobrą praktyką jednak będzie spisanie wszystkich wydatków (podstawowych i ponad podstawowych) oraz dochodów. Warto też zwrócić uwagę na konieczność utrzymania innych członków rodziny, dodatkowe wydatki związane z chorobami lub wypadkami losowymi, możliwość zdobycia lepiej płatnej pracy (rynek pracy, wiek, zdolność do pracy itp.) . Syndyk bierze także pod uwagę wysokość zadłużenia i przyczyny jego powstania.
Krótko ujmując – upadły już wtedy powinien samodzielnie ocenić swoje obecne i przyszłe możliwości zarobkowe, koszty swojego życia i osób, które są na jego utrzymaniu w celu określenia miesięcznej sumy spłat wierzycieli.
Projekt planu spłaty – czyli co?
Projekt planu spłaty jest zatem niczym innym jak informacją o tym ile upadły może miesięcznie przeznaczyć na spłatę swoich wierzycieli. Po przygotowaniu takiego projektu, syndyk powinien go doręczyć upadłemu oraz wierzycielom z odpowiednimi pouczeniami. Najważniejsze jest jednak to, że jeżeli wierzyciel albo upadły chce, aby sąd przeprowadził rozprawę, to powinien złożyć wniosek o wyznaczenie terminu rozprawy. Rozprawa może być pomocna zwłaszcza wtedy, gdy projekt planu spłaty nie spełnia oczekiwań dłużnika. Zarówno dłużnik jak i wierzyciele mogą także – w terminie 14 dni – zająć stanowisko co do przygotowanego przez syndyka projektu planu spłaty. Jest to instrument przydatny zwłaszcza wierzycielom, dla których zaproponowana wysokość spłat jest niesatysfakcjonująca. Tu może przydać się dłużnikowi pomoc profesjonalnego pełnomocnika.
Przy braku zastrzeżeń lub po wymianach pism, syndyk składa projekt planu spłaty do sądu, który to wyda odpowiednie postanowienie. Co ważne, sąd nie jest związany stanowiskiem upadłego oraz wierzycieli co do treści planu spłaty wierzycieli. Właśnie z tego względu warto też wnosić o przeprowadzenie rozprawy lub składać „zastrzeżenia” do projektu planu spłaty.
Instytucja planu spłaty odzwierciedla jedną z naczelnych zasad postępowania upadłościowego – jaką jest zaspokojenie wierzyciele w jak najwyższym stopniu. Prawdą jest zatem, że „najważniejszy jest plan (spłaty)!”
-Emilia Marcinkowska
***
Autorzy bloga chcieliby złożyć wszystkim stałym, okazjonalnym i nowym Czytelnikom najpiękniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkiej Nocy. Bądźmy przede wszystkim zdrowi i bezpieczni – także prawnie i finansowo! Niech ten czas będzie dla nas dobrym w każdym aspekcie i okazją do podjęcia decyzji o zmianach na lepsze. Dzielmy się tym, co najlepsze z rodziną oraz przyjaciółmi, ale nie zapominajmy również o sobie. Wszystkiego dobrego! 🙂
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Pomocny artykuł. Mam pytanie – co w przypadku, jeśli upadły nie zgadza się z projektem planu spłaty przygotowanym przez syndyka – zatem dołącza swoje uzasadnienie dot. tego sprzeciwu, ale nie zaznacza pola, aby wnioskować o rozprawe? Sąd mimo to weźmie pod uwagę uzasadnienie sprzeciwu upadłego i może bez rozprawy również zmienić – zaproponować nowy plan spłaty wierzycieli?
Dzień dobry.
Tak – sąd powinien rozważyć propozycje Upadłego i jeśli uzna za słuszne – zmienić projekt planu spłaty syndyka. Rzadko odbywa się to bez przeprowadzenia rozprawy.